Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Opel Zafira 200KM OPC 2.0T + BRC » Ekscentryczny gość ;)







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Opel Zafira
  • przebieg 151 871 km
  • rocznik 2002
  • kupione używane w 2011
  • silnik 2.0 16V Turbo OPC
Dodano: 12 lat temu
Blog odwiedzono 1369 razy
Data wydarzenia: 22.02.2012
Ekscentryczny gość ;)
Kategoria: inne
Zafirkę na AwC odwiedził ostatnio dość osobliwy gość. Przyszedł, po kątach pozglądał i nim bez słowa wyszedł jeszcze ukradkiem na maskę napaskudził - kolokwialnie ujmując istotę jego wizyty.

Zapytany w komentarzu na swojej stronie co mu się tak bardzo nie spodobało:
Witaj, czy to Tobie zawdzięczam najbardziej surowe oceny moich zdjęć? Aby robić lepsze chętnie usłyszę konkretne uwagi od kogoś, komu się nie podobają - napiszesz coś rzeczowego i konstruktywnego w komentarzach pod tymi najgorszymi?
szybciutko komentarz z tym pytaniem usunął a w prywatnej wiadomości wyparł się swoich "odwiedzin" i dodał: "Nie zależy mi na tej całej zabawie tutaj". Jednak dość trudno mu wierzyć, gdyż chyba ocenia nazbyt często i zbyt krytycznie jak na kogoś z deklarowanym dużym dystansem? A Zafirki raczej nie odwiedzał ostatnio nikt inny, kto by w hurtowych ilościach posługiwał się skalą ocen 1-2.

Zresztą czy to ten gość był, czy ktoś inny - nieważne, ja chętnie przyjmę konstruktywną krytykę, może dowiem się co robić lepiej i przy okazji czy jest to portal fotograficzny a każde zdjęcie tutaj musi być godne okładki Aperture czy Professional Photographer?

Dlatego ten kto mi na maskę narobił, skoro już znalazł czas by przykucnąć, to może niech się jeszcze odrobinę wysili i skreśli dwa słowa uzasadnienia? Choćby po to, by jego wysublimowany gust kiedyś ponownie nie został zniesmaczony przypadkiem oglądając jakieś moje nowe, ale wciąż fatalne zdjęcia?

A
Ostatnia aktualizacja: 22.02.2012 13:30:45
Dodano: 12 lat temu
Do autre2003: Musiałby się nieźle naklikać, a za każdym klikiem pewnie z trudem zwyciężać wewnętrzny przymus zgnojenia każdego ;)

Ale poza pozostającym bez odpowiedzi moim pytaniem o cel swojej dziwnej aktywności chyba już nie raz usłyszał parę cierpkich słów bo konsekwentnie usuwa wszystkie komentarze do swojego aktualnego auta - bez względu na ich zawartość.
Dodano: 12 lat temu
Do And1WT: Proste i logiczne [up]
Dodano: 12 lat temu
Jak gościu utrzyma tempo wzrostu ocen to za trzy lata będzie oceniał między 5 a 6 ;)
Dodano: 12 lat temu
Do MAXIS: Ja wyznaję inną zasadę. jeżeli ktoś ma włączone ocenianie to chcę abym to osądził i ocenił.
Jak ktoś nie chce zostać ocenionym, albo uważa że jego wpis jest na tyle mało absorbujący, albo nie ma związku z miejscem to po prostu nie włącza ocen.

Ja tak to widzę...
Dodano: 12 lat temu
Do And1WT: Przegapiłem wcześniej Twoje nieco ironiczne pytanie. Oceń według uznania lub wcale - wbrew sugestii nie ma to szczególnego znaczenia. Skala jest od 1 do 6, choć niektórzy (jak np. wspomniany "gość" ) lubią się ograniczyć. I ja też dla uproszczenia mam z grubsza podobną zasadę - oceniam tylko to, co mi się rzeczywiście podoba, za to maksymalną notą. Ale podziwiam tych, którzy każdą fotografię dogłębnie analizują - widocznie mają wiecej wolnego czasu ;)
Dodano: 12 lat temu
Do roki1: A nie wiem, bo ja się nie denerwuję. Jedynie w związku z tym, że zawiodła komunikacja z naszym gościem chciałem tą drogą zwrócić jego i podobnych mu uwagę, że to portal motoryzacyjny a nie klub światowej sławy fotografików.

Swoją drogą zdjęcia osoby którą mam na myśli w najmniejszym stopniu nie zdradzają jakiegoś szczególnego talentu, wiedzy czy kompetencji - stąd tym większe zdziwienie skrajnie surową oceną mojej radosnej "twórczości" ;)
Dodano: 12 lat temu
Do MAXIS: Czy nerwy są warte tego?
Dodano: 12 lat temu
Do lysy1233: Aż strach zapytać, którą definicję torby miałeś na myśli?
Dodano: 12 lat temu
Ja jak jest torba, to też walę jedynkami i dwójkami...
Dodano: 12 lat temu
Do And1WT: Różne są podejścia, ale zwykle jakieś minimum obiektywizmu nie zawadzi. A jeszcze gdy pojawia się jakaś argumentacja to już jest całkiem nieźle.
Dodano: 12 lat temu
Ano się trafiają. Ja tam też święty nie jestem bo za byle co 5 i 6 nie daję. A żeby się przypodobać to też nie za bardzo.

Więc się pytam autora wpisu, na ile mam to ocenić jako dziennik pokładowy auta? :-)
Dodano: 12 lat temu
Do sajeks: Dzięki i spokojnie, to tylko drobna wymiana poglądów przy tzw. okazji. Bo jak mało komu tutaj zdarza mi się zgadzać z Fjerzym - ale jak widać nie tym razem ;)
Dodano: 12 lat temu
Do fjerzy: Nie - po prostu szanse raczej znikome, a ktoś kto by się posunął dalej nazwałby to może nawet wynaturzeniem?
I po co to w ogóle wykazywać - dla jakiegoś prestiżu? Błędne koło przyjacielu.
Dodano: 12 lat temu
MAXIS... wyluzuj. Debili jest pełno. Zafirka i jej galeria są ok!!
Dodano: 12 lat temu
Do MAXIS: Czyli, jak się nie obrócisz, to i tak d-u-p-s-k-o z tyłu. Nie ma szans wykazania, że prestiż wirtualny, nawet uzyskany pod nickiem, może być dla kogoś bez znaczenia. A jeśli to deklaruję, to fałszywie, tak?

Więcej wiary w różnorodność, Kolego :).
Dodano: 12 lat temu
Do fjerzy: Ale co twardziela obchodzą zarzuty, skoro zawsze jest ponad wszystkim i wszystko kontroluje? Naturę, instynkt, popęd itp. duperele ;)

Możemy się spinać, że nas to czy tamto nie obchodzi - prężyć muskuły, strugać twardszych od stali i na każdym kroku akcentować, że jesteśmy ponad. Ale czy to nie jest śmieszniejsze niż zwykłe zaakceptowanie natury własnego gatunku i specyfiki płci?
Wstydzimy się rywalizacji, że mamy ambicje, że podobają nam się piękne kobiety lub przystojni mężczyźni itp. - po co ta cała hipokryzja, czy jak niektórzy wolą przekornie to nazwać: duma?

Mam wrażenie, że więcej odwagi wymaga przyznanie, że np. lubimy zobaczyć swoje "dzieła" choćby tylko gdzieś tam skromnie wyróżnione na byle AwC, niż tak powszechne udawanie, że nas ten cały żałosny i dyskusyjny splendor nic nie obchodzi i akcentowanie tego na każdym kroku.
Dodano: 12 lat temu
Do MAXIS: Po co? Bo mi jest obojętne czy i jakie oceny. A ocenianie trzeba wyłączać, a nie włączać, a to dodatkowa czynność, mnie obojętna. Za "fałszywe" oceny niech się wstydzi oceniający. Ja, mogę się wstydzić za swoje zdjęcia i wpisy.

Przecież gdybym wyłączał, to bym się narażał na zarzut, że wyłączam, bo się boję oceniania, a to nie jest prawdą.
Dodano: 12 lat temu
Do fjerzy: Zapewne, ale widzę że nawet największym twardzielom (w tym i Tobie) nie przeszkadza to wszystko zostawiać furtkę w postaci możliwości wystawiania ocen swoim zdjęciom i autom - po co? ;)

Profity z rywalizacji nieraz pewnie ciężko uchwycić, ale to nie znaczy, że one nie istnieją - tylko że obserwator słabo się przygląda, albo udaje, że nie widzi ;)

Ja przynajmniej nie ukrywam, że mam satysfakcję, gdy moje fotki i dające frajdę auto zostają docenione.

A z gościem który popisał się czystą złośliwością próbowałem ustalić o co mu chodzi - ale konsekwentnie usuwa komentarze więc uznałem, że taką niesympatyczną aktywność i zgryźliwość warto jakoś inaczej skomentować.
Dodano: 12 lat temu
Do MAXIS: Ba, gdyby chodziło o rywalizację? Ale tu "dawają" jakieś wirtualne punkty, za którymi nic nie stoi. To nie rywalizacja, a "pseudo prestiż". Ile byś punktów/ocen nie zebrał to czy będzie Ci lepiej? Żona pochwali? Szef doceni i awansuje? Może jakaś premia od banku na koncie? Albo bonus na tańsze paliwo w jakieś sieci stacji? Kurcze nic. Nawet dla lidera.:).
Dodano: 12 lat temu
Do fjerzy: Podziwiam twardzieli którzy z taką łatwością wygrywają walkę z wrodzoną, naturalną skłonnością ludzi do rywalizacji ;)

Odnośnie małej staranności to raczej przesada - te zdjęcia nie powstają na jakiejś specjalnie zaaranżowanej sesji zdjęciowej lecz spontanicznie, przy okazji, w dostępnych okolicznościach i oświetleniu, bez setek klatek do wyboru, fachowej wiedzy, specjalnego doświadczenia, wyjątkowych talentów i profesjonalnego sprzętu.
Dodano: 12 lat temu
Do MAXIS: poczytamy zatem w swoim czasie.
Dodano: 12 lat temu
Do pioneerek: Może, ale w tym przypadku złożyło się kilka przyczyn: mróz, zużycie, specyficzna eksploatacja, LPG, dziura w odmie itp. - ale opiszę to szczegółowo przy okazji uzupełniania dziennika kosztów.
Dodano: 12 lat temu
On, gra sfrustrowanego nauczyciela - co widać po ilości i średniej ocen, Ty takiego samego ucznia - bo Cię to rusza. Jakoś nie rozumiem tych wirtualnych punkcików i zamieszania wokół.

Zdjęcia widziałem , wiele wykonanych z małą starannością, ale to serwis moto, a nie foto, więc spoko.
Dodano: 12 lat temu
Do MAXIS: uroki opla, ale to wdzieczne auta.
Dodano: 12 lat temu
Do pioneerek: Dzięki, faktycznie z auta zwykle jest frajda - wyjąwszy ostatnie 3 tygodnie spędzone w serwisie (uszczelka pod głowicą i przy okazji zaległe wymiany).
Dodano: 12 lat temu
Do MAXIS: ale w mial by cieplo. i jak napisal egon ... nie raz jeszcze ktos ci kupe zostawi, teraz idzie wiosna pomalutku ... przyleca te orly ... i non stop auta obsrane beda. Nie ma co sie szarpac auto masz zacne
Dodano: 12 lat temu
Do pioneerek: Z pieluchą to chyba gość stracił by całą przyjemność z wizyty ;)
Dodano: 12 lat temu
Do Egontar: no ba i przejdzie pewnie nie raz jeszcze
Dodano: 12 lat temu
Do Egontar: Dzięki, spokojnie - raczej zbytnio się nie spinam, choć jednak to przykrość paść ofiarą ślepej złośliwości.
Dodano: 12 lat temu
Do MAXIS: a moze by tak do gratisowcow naklejkusow na szybki i ramkli tablic grono dokladalo pieluche w gratisie ? [rotfl]
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl