Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Ford Focus C-MAX Ghia - "Foka" » Eksplozja w bagażniku.







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Ford Focus
Dodano: 12 lat temu
Blog odwiedzono 1790 razy
Data wydarzenia: 27.12.2012
Eksplozja w bagażniku.
Kategoria: inne
Takie święta się pamięta.
Efektowna eksplozja w bagażniku, konsternacja - CO SIĘ STAŁO - po otwarciu bagażnika siwy dym, (dziwne? smrodu brak!), wszystkie prezenty białe, zasypane białym puchem, cały bagażnik biały, no k... tylko renifera brak, nawet Mikołaj nie uzrądziłby takiej charakteryzacji.
GAŚNICA !
Gaśnica postanowiła zemścić się na prezentach i naszym śwatecznym bagażu i pozwoliła sobie dać upust wyrywając cały mechanizm (dobrze, że nikt w głowę nie dostał).
PS
Jak na razie nie udało się usunąć całego proszku. Nadal jest np w prowadnicach foteli, potrzebne są zmyślniejsze ssawki do odkurzacza.
Z wrażenia nie zrobiłem zdjęcia. Bardzo żałuję...
Dodano: 11 lat temu
Ostatnie odkrycie: jednak głowica z gaśnicy narobiła więcej szkód, początkowo nie zauważyłem - na prawej burcie jest pęknięty plastik na długości 12cm szerokości 3-4 cm , po naciśnięciu palcem piękna dziura....
Dodano: 12 lat temu
Do DaViNci:
Po prostu trzeba mieć farta. Jak mawiała ciocia z Krakowa: "jak ktoś ma pecha to mu cegła w drewnianym kościele na łep spadnie"...
Nie martwiłbym się "zepsutymi" gaśnicami.
Dodano: 12 lat temu
Do FordT: Troszkę już jeżdżę i jeszcze żadna gaśnica sama mi nie "wystrzeliła" może popsute miałem?
Dodano: 12 lat temu
Do FordT: Niby tak, ale usługa powinna być wykonana rzetelnie. Pracowałem na myjni ręcznej i wymagania były gigantyczne.
Dodano: 12 lat temu
Do sajeks:
Nie napisałem wprost - nieszczęście zdarzyło się w Wigilię. Byłem szczęśliwy, że w ogóle udało mi się "wbić" na myjnię, głupio było narzekać i w Wigilię kogoś op...
Może pojechałbym po świętach na reklamację , ale to 300km od domu...
Dodano: 12 lat temu
Do DaViNci:
I to jest najplepszy komentarz w tej sprawie.

A na poważnie: okazuje się ,że sporo osób już przerabiało wywalone gaśnice. Jest nas więcej.
Dodano: 12 lat temu
Do FordT: Ot dziady. Mogli dmuchać powietrzem pod ciśnieniem. Trzeba było ich ochrzanić.
Dodano: 12 lat temu
Widocznie wiozłeś "zagorące" prezenty i gaśnica zadziałała prawidłowo [zlosnik]
Dodano: 12 lat temu
Do FordT: 2 koła w bagażniku a 3 zapas firmowy pod bagażnikiem :) przezorny zawsze ubezpieczony a tak serio nie mam miejsca na drugi komplet kół to zawsze są ze mną i nie raz mi ratowały życie.Tylko ,ze gaśnica w bagazniku to jakby jej nie było w przepissach jest jasno ma być pod ręką w aucie. Tylko pytanie czy jak auto zacznie się fajczyć to ktoś ją znajdzie w aucie lub bagażniku? Lepiej uciekać.
Dodano: 12 lat temu
Do FordT:
Jeszcze nic straconego
Dodano: 12 lat temu
Do lusienka:
DWA zapasowe koła??? DWA lewarki?
DWIE GAŚNICE !
Żarty żartami, jeśli nie ma możliwości rezygnacji z jednego koła to proponuję zamianę : jeden z płynów pod fotel a gaśnicę w to miejsce w bagażnik.
Dodano: 12 lat temu
Do FordT: u mnie ciasno w bagażniuku bo mam 2 zapasoew koła :) i kilka jeszcze potrzebnych rzeczy np 2 lewarki cegła, babka 5 l z olejem płyn do chłodnicy, spryskiwaczy i takie tam na gaśnicę mało miejsca ,gaśnicę mam pod fotelem pasażera ale teraz to się boję bo dzieci mam na pokładzie.
Dodano: 12 lat temu
Do mucko1:
dzięki,
gdybym wiedział, że sprawa zasługuje na wyróżnienie to można było większą gaśnicę i zdjęcia porobić... ;-)

Dodano: 12 lat temu
Do lusienka:
nie sądzę, żeby podniosło pokrywę, ciśnienie duże, ale ładunek mały. Problemem jest głowica, która u mnie została wystrzelona jak pocisk. Teraz myślę, że dobry byłby uchwyt blokujący górną część gaśnicy ze zbiornikiem (na wcisk). W razie czego ładunek "wypierdzi się", ale nie będzie latać jak messerszmit po bagażniku.
Dodano: 12 lat temu
Do helmi:
tak, facet biały jak ściana po stłuczce to musiał być piorunujący widok (czy to duch czy ja jeszcze żyję?).
A tak na poważnie nie spojrzałem przed wyrzuceniem na tą gaśnicę czy to przypadkiem nie chińszczyna...
Dodano: 12 lat temu
Do Churek:
śniegowa z CO2 ?
toż mielibyśmy od razu mrożonego karpia !!
Ale o ile mniej byłoby sprzątania, wystarczy przewietrzyć !
Dodano: 12 lat temu
Do benny86:
widziałem kiedyś taką akcję, najpierw zaskoczyło mnie koło a później Właściciel na trzech - nawet zachował równowagę...
Dodano: 12 lat temu
Do lysy1233:
Kiedyś woziłem obok fotela (w Oplu pasowała - pod ręką), ale teraz pod fotel nie odważyłbym się. No chyba, że z ochraniaczem na slipy.
Dodano: 12 lat temu
Do sajeks:
Dokładnie tak zrobiłem, ale po ręcznej myjni w różnych zakamarkach nadal biały pył. Osobista interwencja konieczna .. :-(
Dodano: 12 lat temu
Do Sylwestra trochę, a tu fajerwerki masz :)
Gratuluję wyróżnienia hej
Dodano: 12 lat temu
Oj to się działo, chyba czas przenieść gaśnicę spod fotela pasażera tylko gdzie? Bagażnik mam z przodu i jak mi wywali maskę to co?
Dodano: 12 lat temu
Dobrze że tez wożę gaśnice w bagażniku a nie w środku, jednak we wnętrzu to może być niebezpieczne.
Dodano: 12 lat temu
:) kiedys facet nie zauwazyl czerwonego swiatla i wbil mi sie w prawy bok (jechalem z kolega sluzbowym Citroenem Berlingo). Uderzenie bylo na tyle silne, ze zepchnelo nas na lewo, trafilem bokiem w wysoki kraweznik, przetoczylem sie na dach i stanalem znow na kolach (trzech, bo czwarte sie urwalo). Wysiedlismy z kolega z samochodu i stwierdzilem, ze jest blady jak sciana i ze cos sie z niego sypie. Ze mnie zreszta tez sie cos sypalo. Dopiero nastepnego dnia na parkingu podczas ogledzin wraku znalezlismy rozerwana gasnice proszkowa. Jakis czas pozniej koledze podczas normalnej jazdy takze strzelila gasnica proszkowa (na szczescie siedziala w bagazniku).
Od tamtej pory gasnice woze tylko w bagazniku - nie chce ryzykowac, ze cos mi zrobi "pufff" w kabinie i bede mial cale auto do generalnego sprzatania :)
Dodano: 12 lat temu
Ja p.ier.dziu ... dobrze że to była proszkowa bo można odkurzyć :) Jakby Ci śniegowa wywaliła to byś miał świąteczną atmosferę w bagażniku ;) :D
Dodano: 12 lat temu
Taka eksplozja to pikuś, jak mi w escorcie coś yebło z tyłu topo chwili tylne prawe koło mnie wyprzedziło;)
Dodano: 12 lat temu
Do FordT: Ale akcja [totalszok]
Dodano: 12 lat temu
Ło kurna
dobrze ,że była w bagażniku - przynajmniej skończyło się jako tako happy endem ;)
Dodano: 12 lat temu
Coś ta Twoja Foczka chciała szybciej zasylwetrować ... dobrze ze tylko tak się skończyło. Pozdr.
Dodano: 12 lat temu
No to mnie wystraszyleś, bo ja swoją przeniosłem z bagażnika pod fotek kierowcy.
Dodano: 12 lat temu
Idzie się wkurzyć mi się jeszcze coś takiego nie zdarzyło;)
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl