Wpis w blogu auta
Peugeot 207
Dodano: 8 lat temu
Blog odwiedzono 2891 razy
Data wydarzenia: 07.07.2016
Elektryczny psikus
Kategoria: awaria
Tarasując jedyny przejazd zadzwoniłem po tatę, który przy udziale sąsiadów zepchnął mnie w ustronną część placu. Pragnąc zresetować komputer kilkukrotnie odpiąłem akumulator, niestety bezskutecznie. Tracąc koncepcję poszedłem na obiad, pozostawiając otwarty pojazd. Podczas posiłku przychodziły mi do głowy różne, czarne wizje, a każdy telefon z prośbą o pomoc trafiał w próżnię.
Po powrocie do "Peżoka" stan rzeczy się nie zmienił. "Dyskoteka" na desce rozdzielczej wciąż trwała, przeraźliwe sygnały docierały do mych uszu, a samochód nadal nie palił. Obawiając się zalania instalacji elektrycznej zawołałem wuja, żeby wykluczyć usterkę "baterii". W tym celu dwa razy podpiąłem się pod jego Audi A3. Zarówno połączenie ze sobą obu akumulatorów, jak i pominięcie mojego nic nie dało.
Gdy ręce mi kompletnie opadły z odsieczą przybył kuzyn, przywożąc pożyczone "ogniwo". Wpięcie go bezpośrednio do układu Peugeota sprawiło, iż silnik nagle ożył, a wszelakie niedomagania momentalnie ustąpiły!
Będąc w euforii otrzymałem propozycję odkupienia zamontowanego akumulatora za kwotę 150 zł. Nie mając przekonania do tej oferty dogadałem się z jego właścicielem, że nieodpłatnie potestuję go przez pewien czas, podejmując ostatecznie jakąś decyzję. Jednakże tego samego dnia wyrok już zapadł. Pobieżne oględziny wykazały, iż jest on oryginalnym komponentem Renault Mégane z 2010 roku.
Nie chcąc starej oraz zbyt dużej "baterii" (60 Ah) uruchomiłem swe kontakty, dzięki czemu chwilę później z pokaźnym rabatem zakupiłem nowiutkiego "Dynamaxa" posiadającego 3-letnią gwarancję!
Tkwiący pod maską "Fiamm" był tam prawdopodobnie od 9 lat, więc miał prawo odmówić posłuszeństwa. Od dawna spoglądałem na niego z troską, ale w życiu nie przypuszczałem, że (wskutek zwarcia) jego zgon nastąpi tak raptownie.
Innym pouczającym morałem jest fakt, iż kable rozruchowe muszą być odpowiednio grube, gdyż w przeciwnym wypadku nie przekażą wystarczającej ilości prądu i sytuacja będzie wyglądała jak u mnie.
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Niestety
Ja za swój zapłaciłem chyba 340,- musiałbym zerknąć do dziennika kosztów.
Oboje mieliśmy szczęście w nieszczęściu.
P.S. Przed tym incydentem nigdy nie wykazywała żadnych oznak słabości!