Wpis w blogu auta
Peugeot 407
Dodano: 12 lat temu
Blog odwiedzono 5915 razy
Data wydarzenia: 12.12.2012
FAP i jazda po mieście
Kategoria: obserwacja
Potrzebny cykl oczyszczania filtra
taki komunikat wysłał do mnie.
A więc:
wyjazd na expresówkę do Cieszyna
3000 obrotów na 4 biegu
10 minut bez zmiany tych obrotów
i
samochód jak nowy (człowiek nawet nie zauważa kiedy silnik traci werwę)
Tak dla pewności, że wszystko jest ok (a raczej jak blisko do jego wymiany) zawitaliśmy w ASO, celem podpięcia do kompa.
Wynik - zaskakujący
Filtr mimo 180000 km wciąż nie osiągnął 50% zapchania
spadek ciśnienia jest 160 Pa (zakres używalności to 60 - 300 Pa) więc przepowiednie, że 180000 km to już absolutna granica nie potwierdzją się. Trzeba tylko (zgodnie z instrukcją) tankować od rezerwy do pełna i powinno być OK
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Ikonka filtra plus
recilculation process required
Jak można projektować samochód który w rzeczywistości nie jest przystosowany do ruchu miejskiego.
Dwumasa to też minus, ale skoro teraz można ją zastąpić jednomasowym kołem z tłumikiem drgań skrętnych to jeśli cena auta była by atrakcyjna, byłbym to wstanie zaakceptować.
Turbina moim zdaniem jest najmniejszym problem, koszt regeneracji w granicach 1000 do 1500 zł wydaje mi się wydatkiem akceptowalnym za polepszenie osiągów jakie gwarantuje - a profesjonalnie regenerowane wytrzymują niejednokrotnie dłużej niż fabryczne.
Co ciekawe podobnie jest ze sprzęgłem regenerowane u dobrego polskiego rzemieślnika wytrzymuje często dłużej i lepiej znosi podniesienie momentu obrotowego niż fabryczne.
No ale generalnie z tym że samo nic się nie psuje, to pojechałem... Wszystko może się zepsuć- zużyć Jako inżynier wiem że części projektuje się uwzględniając obciążenie statyczne (lub dynamiczne) doraźne, oraz zmęczenie - czyli po prostu zakłada się ilość cykli obciążenia które dana część "wytrzyma". Dlatego zepsuć się może wszystko co jest obciążone Do tego dochodzą wady ukryte - np wady materiałowe, o których nawet sam inżynier nie wie. Bo przecież nie prześwietla się każdej części - kontrola jakości zawsze jest wyrywkowa
+ dodatkowo troszkę więcej pali, inna reakcja na gaz i dźwięk silnika jak w Hondzie jakiejś (akurat dźwięk mi się podoba:D)
Ale i tak ten filtr to syf.
Nie każdy ma czas i sposobność jechania akurat jak auto chce 15 kilometrów autostradą.
Bo może ktoś we wtorek o 8-ej to stoi w korku a auto każe jechać inaczej i oczyścic filtr lub stanie, hehe.
Pocieszające jest to, że obecne generacje filtrów są często bardziej dopracowane. Renault w swoich dci ma filtr w postaci dodatkowego wtryskiwacza paliwa - gdy pojawi się ikonka na desce rozdzielczej, wystarczy nie wyłączać silnika przez około 10 minut - nie trzeba jechać ze stałą prędkością przez określony czas
Do giernal: czasem kupuje się to, na co jest okazja
A co do samego FAPu, to na szczęście (w porównaniu do DPFu Askarona) jest on bezobsługowy i teoretycznie nie musi nas interesować to co on tam sobie robi :p (no ale dobrze jest mu pomóc jak jest w trakcie przepalania)
Do Salwek: jaki dokładnie pojawił Ci sie komunikat? pamiętasz?