Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog kierowcy And1WT » Fiat 125p - pamiętamy







Prześlij sugestię
Wpis w blogu użytkownika And1WT
Dodano: 13 lat temu
Blog odwiedzono 3544 razy
Data wydarzenia: 29.06.2011
Fiat 125p - pamiętamy
Kategoria: inne
Może nie każdy z Was wie, ale to już 20 lat: 29 czerwca 1991 ukochany, charyzmatyczny i lekko przestarzały Polski Fiat 125p przejechał do historii. Tego dnia w FSO wyprodukowano ostatni egzemplarz (to ten bordowy kombi).
Zrobiono ich prawie 1,5 miliona, z czego prawie 600 tysięcy pojechało na eksport.
Co by o nim nie mówić, że był zardzewiały już w fabryce, że się psuł - ale co najważniejsze BYŁ NASZ. Więc można go nienawidzić ale docenić trzeba.
Dodano: 13 lat temu
Do anaklim: haha,taki huk drzwi mam w swoim Fiacie.
Dodano: 13 lat temu
No szkoda,że zakończyli produkcje:(.Naprawdę super auto.
Dodano: 13 lat temu
Do anaklim: O tak huk drzwi jest najlepszy :-)
Dodano: 13 lat temu
To był czad! Bardzo długo go mieliśmy i jak ojciec ze 125p przesiadł się na Polo to po pierwszej jeździe wrócił i śmierć miał w oczach. Ze zgrozą zapytał: co to za samochód co spod d.upy ucieka??? I do końca życia wspominał Fiata z sentymentem, tym bardziej, że mieliśmy bardzo mało awaryjny egzemplarz. Najbardziej pamiętam huk zamykanych drzwi:-)
Dodano: 13 lat temu
Do And1WT: Był drugim właścicielem, dostał go od ojca.
Dodano: 13 lat temu
Do michal3281: Co za osioł ja pitole :-)
Dodano: 13 lat temu
Znajomy w zeszłym roku oddał takie cudo na złom, rocznik 73, do dzisiaj z nim nie gadam!
Dodano: 13 lat temu
Pierwszym samochodem, jaki miałem ( dostałem od ojca) był FSO 125P rocznik 1986., wstrętna groszkowa zieleń a tak poza tym wszystko ok. Pierwszy silnik, jaki rozebrałem co do śrubki i go potem poskładałem pochodził właśnie z niego. Silnik 1481 cm.sześć. max moc 75KM/5400 obr/min silnik zasilany dwugardzielowym gaźnikiem Weber z podciśnieniowym sterowaniem drugiej przepustnicy, silnik z łańcuszkiem rozrządu, 4 stopniowa polonezowska skrzynia biegów, dyfer też polonezowski. Siedzenia i kierownica z Poloneza Borewicza.Na trasie palił mi 8.5 litra/100 km i zawsze dojechałem nim do celu. Łza się w oku kręci,że już nie produkują takich aut. W 2005 roku przegrał bitwę z najbardziej podstępną chorobą niektórych samochodów- korozją
Dodano: 13 lat temu
Oj pamiętam , pamiętam od niego zaczynałem swoją przygodę z kierownicą , mile go wspominam choć nie raz dał mi popalić . Pozdr :)
Dodano: 13 lat temu
Do giernal: Ja też mam, nawet do X miałem wsadzić ale stwierdziłem że trochę dziwnie :-)
Dodano: 13 lat temu
Pamiętamy...
Dodano: 13 lat temu
Do thththth: Radio "Safari" do dzisiaj zalega gdzieś w moim pawlaczu. :) Po zakupie Polo nawet myślałem aby je podłączyć, ale się rozmyśliłem. ;)
Dodano: 13 lat temu
Ojciec miał sedana w kolorze yellow bahama (taki s,raczkowaty właściwie, ten sam kolor co na zdjęciu drugim od dołu), wiele go nie pamiętam, bo jak go sprzedał, to miałem niecałe 3 lata, ale ojciec go niezbyt dobrze wspomina. Następna była Łada 1500 i to już był szał :) Pozdrawiam
Dodano: 13 lat temu
chyba prawie każdy zaposiadał..u mnie w combi wystąpił ;-}
Dodano: 13 lat temu
Do And1WT: Nasz był co rok konserwowany... rdzy nie dało się znaleźć... później, jak już stał w garażu nieużywany, to trochę go ruda dopadła... zjeździliśmy pół PL albo i więcej - nigdy nie zawiódł. I te radio Safari...[los2]
Dodano: 13 lat temu
Do deeptrip: U nas w domu było czerwone kombi. Gnij na potęgę, szczególnie podłoga. I co chwilę mu się coś psuło. Ale i tak go lubiliśmy bo woził nas po całej Polsce.
Później gdy pojawił się Polonez, stał w garażu aż zalęgły się myszy.
Tata oddał go za darmo robotnikom :-)
Dodano: 13 lat temu
Setki km w kredensie jako pasażer. Potem jako młody kierowca. Dawne czasy... ale zawsze będę pamiętał.[los2]
Dodano: 13 lat temu
;) może i były zardzewiałe już w fabryce ale mój w wieku 20 lat blacharsko trzymał się lepiej niż 9 letni Rover lub Hyundai -czasami się psuły ale przeważnie p.ierdoły bez których dało się dalej jechać.
A takim z silnikiem 1300 odbyłem swą pierwszą podróż w życiu ze szpitala położniczego :)
Dodano: 13 lat temu
Ojciec kiedyś miał kremowego, z 4biegową skrzynią, rocznik 1979:) Obecnie prawdziwe cudo:)
Dodano: 13 lat temu
Miał super wygodną kanapę z tyłu. Z kolegami takim fiatem jeździliśmy na wagary! Sentyment... Pozdrawiam!
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl