Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Fiat Punto Zawinięty w sreberko
»
Fiat Punto -"Dla których jesteś wart (mniej niż) zero"
Wpis w blogu auta
Fiat Punto
Dodano: 7 lat temu
Blog odwiedzono 1613 razy
Data wydarzenia: 13.12.2017
Fiat Punto -"Dla których jesteś wart (mniej niż) zero"
Kategoria: inne
Samochód( uwzględniając obecne surowe kryteria zdobył... zero gwiazdek(5 gwiazdek w 2005 roku).
Fiat Punto - 0 gwiazdek
bezpieczeństwo dorosłych pasażerów - 51 proc.
bezpieczeństwo przewożonych dzieci - 43 proc.
ochrona pieszych - 52 proc.
wyposażenie w systemy bezpieczeństwa - 0 proc.
To tylko pokazuje jak bardzo dynamicznie zmienia się podejście producentów (naciskanych przez UE) do poziomu bezpieczeństwa.
Ostatnia aktualizacja: 14.12.2017 09:46:08
Najnowsze blogi
Dodano: 13 dni temu, przez Egontar
Wzorem wszystkich poprzedników, niniejszym wprowadzam pamiętnik charakterystycznych przebiegów dla Shine'a.
Pierwszy zanotowany przebieg jest z placu, na którym auto zostało zakupione. ...
73
komentarze
Dodano: 17 dni temu, przez Egontar
W ramach wolnego czasu przeglądnąłem dokumentację serwisową mojego DSa i w oczy rzuciła mi się faktura za wymianę oleju w skrzyni biegów zrobiona przy przebiegu 122 kkm. Doświadczeni ...
56
komentarzy
Dodano: 27 dni temu, przez MarcinGP
Zgodnie z prośbą Twórcy, pomysłodawcy, ojca tego portalu przez duże "T", a może pomysł przez "P", ojca przez "O" - analogicznie jak "OFF", (to chyba logiczne), czyli naszego "znachora - ...
76
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych

Ciekawe czy "nowe" poduszki dostępne swego czasu na "alleDrogo" mimo, że były nowe to nie miały już przypadkiem "drugiego właściciela"
Pozdrów teściów "ziomali" i żonę
Ze względu na Teściów bywam w Twoich stronach regularnie
Stres odreagowuję w Lesie Kabackim - biegając
Po zderzeniu ze ścianą to Punto wydaje się śpiewać - Mój jest ten kawałek podłogi,
Nie mówcie mi więc, co mam robić!
To masz teściów w moich okolicach jak widzę
Cieszę się
Po prostu nie wychodzę z założenia, że dzięki nim mogę jeździć agresywniej czy mniej rozsądnie. Uważam, że mogą się na drodze przydać w przypadku zaistnienia obiektywnych i niezależnych ode mnie zbiegów okoliczności.
Z 15 lat temu podobnie myślałem np. o ESP jako o zbędnym dodatku przy kupnie (wtedy nie był standardem) ale przekonałem się do tej pory tak naprawdę raz, że jest to układ który właśnie raz na te przysłowiowe 100 tys. km się przydaje. Jechaliśmy na narty. 4 osoby, box na dachu. Śnieg, mróz ale droga czarna lekko mokra ale przyczepność stabilna. Już lekka szarówka się robiła. Austria więc zgodnie z przepisami 70 km/h łuk w lewo nawet nie za ostry ale nad nim pochylona sosna z której śnieg musiał spaść na drogę i na samym środku łuku zrobiło się bardzo ślisko o tego rozjeżdżonego śniegu. Nie było tego w ogóle widać, ułamek sekundy i decyzja nie hamuję bo na pewno wylecę tylko noga z gazu i trzymam kurczowo kierownicę by jechać równo po tym łuku. I wtedy doświadczyłem jak ESP potrafi sprawnie działać i prawie fizycznie czułem jak każde koło z osobna jest przyhamowywane (specyficzne chrobotanie a bardziej szuranie inne niż przy ABS'ie) by utrzymać założony kierunek. Samochód też zrobił takiego lekkiego wężyka bo się chciał obracać to w jedna to druga stronę ale wyjechał bez problemu z tego łuku. A dalej znowu czarny asfalt.
Więc patrząc z perspektywy wtedy dopłata do ESP była zasadna
Co do Punto to jest spora rzesza osób (Ja i Ty?)szukających aut ze starej szkoły z wolnossącym silnikiem,prostą budową,tanich w eksploatacji i pozbawionych chorób wieku dziecięcego.Wśród 10 polecanych modeli tego typu aut znalazło się Punto i Tipo.
1.Jazda poboczem oraz lewoskrętem(prawoskrętem) na wprost.
2.Wjazd na czerwonym i blokada skrzyżowania.
3.Wyprzedzanie na trzeciego a nawet czwartego.
4.Nienawiść do jednośladów i pieszych(jak sam jest pieszym to nienawidzi kierowców
Co do Austrii - to ja mam rację.10 tys.EUR za nagrywanie, a nawet 25000 EUR za notoryczne używanie rejestratora.
Fiat jak zawsze wie lepiej
Testy w motoprasie nie są dla "koreańca" łaskawe, to raz. Druga rzecz, cennik jest skonstruowany dość ekskluzywnie. Niespecjalnie wypada jego stylistyka i silniki. A crossover Tucson podoba się niemal każdemu. Jego przychodzą pooglądać klienci i sporo tych, którzy mają lub będą mieć g "wchodzi w jalapeno".
Do damian88max: rynek małych jest niby mały, ale Fabia i Yaris mają się tam dobrze lub coraz lepiej. Zasługa flot, ale też klientów indywidualnych, którzy chcą zaoszczędzić i spore pesos wydają na nowe zamiast niepewnej używki o dwa numery większej. Co zaskakujące, sporo zamawia Tipo w wersji najbiedniejszej z najmniejszym wolnossącym benzyniakiem. Czyli więcej auta za mniej kasy i gorsze osiągi.
Do FranzMaurer: jakieś dwa miesiące temu przestudiowałem konfigurator Punto i nie ma u nas innej wersji niż z dwiema poduszkami (!). Boczne w opcji, niedostępne ESP, a silniki tylko 1.2 i 1.4 - wolnossące dinozaury. Ale prawdę powiedziawszy, najbardziej sensowne.
Dla kogo jest Punto? Dla fana modelu i generacji, włoskiego emeryta/emerytki i totalnych wrogów nowoczesnych samochodów o dizajnie Conchity Wurst.
https://www.youtube.com/watch?v=gvTjDyyOhJo