Od jakiegoś czasu moja Alfa ma problemy z odpalaniem. Za namową swojego mechanika, postanowiłem wymienić filtr paliwa.
Sprawdziłem katalogi InterCars i Filtron i bogaty w wiedzę pojechałem do IC Błonie w celu dokonania zakupu. Nabyłem filtr PP 905 (sugerując się wszystkimi danymi, które miałem), dziś rano wjechałem na kanał i pełen dobrych chęci wszedłem pod samochód.
I tu niespodzianka: w samochodzie jest zamontowany filtr z gwintowanymi końcówkami, gdzie przewody paliwowe dochodzą prostopadle w stosunku do osi filtra a w tym kupionym przeze mnie końcówki są niegwintowane (zaopatrzone w specjalne plastikowe zaciski) a przewody powinny dochodzić równolegle do osi filtra.

Sprawdziłem ponownie katalogi i okazuje się, że w moim samochodzie jest zamontowany filtr, którego odpowiednikiem w ofercie Filtrona jest PP 829. Zastanawiające jest tylko to, że (w/g danych umieszczonych na stronach różnych sklepów w sieci) taki filtr był montowany w 2,0 TS 8V. Jakim cudem jest w 1,8 TS 16V? Zagadka, której rozwiązania pewnie nigdy nie poznam Przypuszczam, że błąd jest na stronach IC i Filtrona.

Trzeba jechać i wymienić... Pech polega na tym, że ten drugi filtr jest prawie dwukrotnie droższy (że też nigdy nie może być na odwrót)