Wpis w blogu auta
Toyota Corolla
Dodano: 7 lat temu
Blog odwiedzono 1167 razy
Data wydarzenia: 18.11.2017
Flotowa zima ad. '17/'18.
Kategoria: zmiany w aucie
Słowo się rzekło i Żona zadzwoniła do warsztatu w poniedziałek 6/11. Oczywiście znów padło konfuzyjne pytanie czy całe koła czy same opony, ale nauczona doświadczeniem z zeszłego roku Małżonka potwierdziła już bez zastanowienia, że opony . W tygodniu popołudniami nie ma szans, pierwszy wolny termin sobota 18/11. Ok, niech będzie. Trzeba jeszcze w tym układzie poinformować Flotę, że wymiana odbędzie się po wyznaczonym terminie. Bez obiekcji z Ich strony .
W rzeczony dzień podstawiłem się na wyznaczoną godzinę 10. Jak wiadomo od pojawiania się w serwisach jestem ja , rola Żony ogranicza się do umawiania terminów . Cała operacja trwała pół godziny i po tym czasie Corolla stanęła przed halą na zimowych Fuldach.
W trzecim sezonie letnie Conti CPC2 przejechały 15.948 km w 7 miesięcy i 14 dni. Po całości mają na koncie 48.330 km, a bieżnika 2 x 5 mm i 2 x 4,5 mm. Wg Menago na jeszcze jeden sezon spokojnie wystarczą. Zużywają się bardzo równomiernie, bez większego wpływu na właściwości jezdne.
Po niedzieli zapowiadają ochłodzenie oraz opady śniegu, więc pomimo opóźnienia, termin wpasował nam się chyba idealnie. Jednym słowem byle do wiosny i oby zima lekką nam była !
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 23 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Siedzibę tam mają po sąsiedzku do mojego klocka .
Z tyłu . To fotka przednich, która trochę przekłamuje .
Udało nam się .
Coś w tym, ale z profesjonalnym podejściem mało ma to wspólnego...
Ja z kolei 31/10 jechałem po błocie pośniegowym na pogórzu czesko-słowackim .
Porządnie zamocowany .
Robili nalewki, co chwilę buły wychodziły
Czas na zmianę gum - https://www.youtube.com/watch?v=oMJIiCe3naE
U nas też pół dnia dziś sypało, fartownie z tym samym efektem co u Ciebie .
Na całe szczęście u mnie pod klockiem tylko taka jedna na parkingu stoi, więc po kształcie namierzam . A do koloru lakieru już się przyzwyczaiłem .
Jakbym słyszał moją Żonę - "w żadnym warsztacie nie traktują mnie poważnie" .
"Panie wybierają panów, panów wybiera milicja" .
Z wzajemnością .
Ale jeszcze sezon dadzą radę jako rzecze Fachowiec .
Ode mnie też nie zobaczył - Flota reguluje .
Polecam, to słuszna koncepcja .
Też tak mi się wydawało .
A teraz trochę poważniej- nie dziwię się żonie że sama nie pojechała bo faceta zazwyczaj poważniej traktują
Ode mnie pan wulkanizator pieniędzy nie zobaczy, bo mnie zima nie zaskoczy - zimowe przez cały rok