Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Ford Focus Modra Foka » Ford vs. Alfa krótkie podsumowanie







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Ford Focus
  • przebieg 12 260 km
  • rocznik 2012
  • silnik 1.6 Duratec
Dodano: 11 lat temu
Blog odwiedzono 886 razy
Data wydarzenia: 20.06.2013
Ford vs. Alfa krótkie podsumowanie
Kategoria: inne
Miał to być krótki komentarz kierowany do malkontentów, ale w trakcie pisania rozrósł się tak, że zdecydowałem się przenieść dyskusję do nowego wpisu w Dzienniku :)

SUBIEKTYWNE porównanie Foki i Alfy po 10 miesiącach użytkowania ;)

1. Styl - bryła lekko na minus, kombinacja stylizacji, koloru i dodatków - zdecydowanie na plus :) Z góry w słońcu czysta foka wygląda pięknie.
2. Dynamika (silnik, precyzja prowadzenia) - dokładnie identyczna, jak na moje możliwości/potrzeby wystarczająca.
3. Komfort - zdecydowanie wyższy (nieco bardziej miękko (zawieszenie), zdecydowanie wygodniej (fotele) i ciszej przy prędkościach autostradowych,
2. Foka ma lepsze audio i ogólnie wyposażenie (ale to wiadomo, można sobie wybrać co kto lubi).
3. Zdecydowanie większy bagażnik (ważny dla mnie, pisałem już o tym).
4. Poczucie wyjątkowości - podobne - 156-ek może nie ma aż tyle, ale umówmy się, nie jest to rodzynek, Focusów jest jak przysłowiowych "psów", ale takich jak moja spotykam max ze 2 dziennie :)
4. Bezawaryjność - bez porównania - nie zdarzyło się, odpukać, nic :) A Alfa na pewno ze 2 miesiące w roku (sumarycznie i średnio za cały okres uzytkowania - bo najdłużej w ciągu stała od kwietnia do połowy czerwca) stała w warsztacie, albo jeździła nie w pełni sprawna :)

Podsumowując to krótkie podsumowanie - tęsknię za Alfą, bo dużo z nią przeżyłem - we wspaniałym stylu zawiozła mnie we wspaniałe miejsca w całej Europie (bez awarii, które zawsze zdarzały się w okolicach domu!), pozwoliła poznać wielu fajnych ludzi (w tym na tym szacownym portalu :) ) i tak, przez większość użytkowania czułem się w niej jak milion dolarów :) Ale niestety potwierdziła też część obiegowych opinii o kapryśnej naturze włoszek (szczegóły w dzienniku kosztów) i niedoróbkach w wykonaniu (dzięki niej na forum Alfaholików popełniłem krótki manual naprawy mechanizmu zwijania tylnej rolety i dowiedziałem się, że trytytki to cud współczesnej techniki :P). Tak skutecznie potwierdziła, że zniechęciła mnie raz na zawsze do używanych samochodów (oczywiście w roli jedynego auta w domu, bo jakbym potrzebował kupić drugie, to mogłaby to być używka, choć na pewno nie dla żony :P).

A że Alfa nie miała w ofercie nowego auta z tak dużym bagażnikiem i w rozsądnej cenie, wybór padł na Forda. I choć czekam aż ujrzę na własne oczy nowego C4Picasso (cały czas chciałbym mieć wiele samochodów, których nie potrzebuje, aktualnie np. soczystozerwone nowe Clio, błękitną Mazdę MX-5, granatową Imprezę (GD) WRX - nie STI itp....), to z każdym dniem utwierdzam się w przekonaniu, że na ten moment Foka była dobrym wyborem, jako jedyny samochód w domu :)
Dodano: 11 lat temu
Heh, ale się dyskusja wywiązała :) W sumie wiele wątków zawarłem już w moim wpisie - fakt, że użytkowanie Alfy to przygoda (mająca tzw. strony ciemne i strony jasne :P), co powoduje, że się za nią tęskni. 156-ka na pewno zaraz po starcie w 97 roku była techniczną awangardą, ale niestety postęp jest nieubłaganym i dziś Foka oferuje to samo (silnik 125 KM z poj. 1.6 vs. 120 KM z 1.6 TS), prowadzenie nie gorsze, a wartością dodaną są wspomniane przeze mnie komfort i przestronność.

Wiadomo, że stwierdzenie, że ma się Focusa nie powoduje żadnych emocji (choć wzmianka o posiadaniu Alfy wywoływała raczej wyrazy współczucia - eh te małostkowe uprzedzenia - choć w moim przypadku nie wyssane z palca), ale jednak cieszę się z "przesiadki" i w temacie dużo nie mogę dodać... a jak miał bym w przyszłości dom (głównie chodzi o garaż), to poszukałbym sobie GTV6-ki (choć patrząc na doświadczenia kolegów Alfaholików to pewnie poszukiwania skończyły by się na 75-ce z TSem ;) ), albo Spidera, albo ... życie pokaże :)
Dodano: 11 lat temu
Do MarcinGP: Ja mam już dość sedanów ;), ładne... ale strasznie niepraktyczne. Ile razy się wkurzałem, że coś zmieściło by się do bagażnika bez problemu, gdyby tylko udało się to tam włożyć przez zbyt mały otwór załadunkowy ;)
W dodatku nierówna podłoga po złożeniu siedzeń, brak możliwości złożenia siedziska(nie dotyczy wszystkich), i ciągle pokaleczone łapy od upychania na siłę(lub próby wydostania ;) ) tego co wg mnie ma się zmieścić w bagażniku.
W dodatku nie lubię boxów dachowych i nie mają dla mnie one zastosowania, bo ciężko jest tam włożyć coś co waży kilkadziesiąt kg.
Dodano: 11 lat temu
Do autre2003: Troszeczkę ;-) Kupowanie Alfy SW jako typowe, użytkowe kombi to pomyłka. Ona ma wyglądać, a nie być praktyczna. Słusznie to zauważyłeś i wszystkie te cechy są prawdą. Dlatego następnym razem biorę Alfę tylko w sedanie [smiech2]
Dodano: 11 lat temu
Do MarcinGP: Jak sam wiesz nasze podejście do auta się nieco różni ;), ale muszę przyznać iż AR 156, 159 i Brera podobały mi się najbardziej. Ostatnio nawet oglądałem 156 SW, no ale to jednak nie dla mnie ;), duży na zewnątrz i zbyt niepraktyczny w środku, bagażnik niezbyt duży z wysoko położonym progiem załadunku i mało ustawny.
Brera podobnie jak 4C to już w ogóle segment, który jest całkowicie poza moim kręgiem zainteresowań, ale fajne auta.
Dodano: 11 lat temu
Do MarcinGP: NIe to, że mam coś do alf, ale właśnie tak jak powiedziałeś. Niby na codzienną jazdę są męczące.
Dodano: 11 lat temu
Do sajeks: Nie do końca. Ono było tylko narzędziem do pokierowania tematu na właściwe tory [smiech2]
Dodano: 11 lat temu
Do MarcinGP: I pierwsze zdanie najważniejsze.
Dodano: 11 lat temu
Do autre2003: Fakt niezaprzeczalny, że Focus każdej generacji słynie z wzorowego prowadzenia. Ja jednak zostałbym przy AR. Jeździłem już wieloma autami i swoimi i służbowymi oraz całkiem obcymi, a do Alfy chętnie bym wrócił. Niestety na dzień dzisiejszy w grę wchodzi tylko 159 bo to co jest w ofercie to porażka. Pozostaje jeszcze 4C, której pierwsze sztuki fabrykę Maserati opuszczą we wrześniu z tym, że to bardziej gokart obudowany kompozytami niż auto do codziennej jazdy. Ciekawostka raczej... Szkoda. Ostatnio byłem u przedstawiciela AR i dowiedziałem się, że AR zrezygnowała z produkcji następcy modelu 166 czyli pewnie nazwa to będzie 169 na płycie podłogowej Chryslera 300C i zrobi ją na podłodze od nowego Maserati Quattroporte. Niestety taki zabieg podroży zapewne znacząco jej cenę. Pożyjemy zobaczymy.
Dodano: 11 lat temu
Do MarcinGP: Fuska do francy to bym akurat nie porównywał ;), myślę. że w kwestii prowadzenia raczej mu bliżej do AR jednak.
Oczywiście wiem, że Tobie też chodzi o ten klimat Alfy, jednak gdyby Franca jeździła znacznie lepiej, oraz nieco lepiej wyglądała lub gdybyś dostał służbowego fuska(szczególnie 1.6 eco boost), też pewnie byłoby Ci łatwiej przełknąć rozstanie z AR ;).
Osobiście nie miałem Alfy - choć kiedyś miałem okazję jechać AR155 1500 km z czego połowę po autostradzie - także do końca pewnie nie jestem wstanie tego zrozumieć ;).
155 miała jakiś swój specyficzny urok, ale nie zakochałem się w niej wtedy, pamiętam tylko iż byłem nieco rozgoryczony jej hamulcami, które były znacznie bardziej podatne na fading niż np w BMW. Byłem wtedy też zakochany w tylnym napędzie, ale z tego co pamiętam uznałem, że jak na przedni napęd prowadzi się całkiem nieźle ;).
Natomiast moja przygoda ze służbowym fuskiem, była już po stekach tys. km przejechanych przednionapędowymi służbówkami, więc to mogło też mieć wpływ na to jakie wrażenie wywarły na mnie jego właściwości jezdne.
Dochodzi jeszcze różnica technologi, bo nie ukrywajmy Focus był znacznie później opracowany niż AR 155.
Dodano: 11 lat temu
Do sajeks: Do codziennej jazdy bezapelacyjnie wygrywa Ford. Ważne jest to, co kto od auta oczekuje i do czego ma ono służyć, a i jak bardzo chce się być w zaangażowanym w jego obsługę/utrzymanie.
Dodano: 11 lat temu
Do MarcinGP: nic nie pojechał, pojechała Ci kiedyś w tym sportowym wozie półoś. Wiem, wszystko się może zepsuć. Ja jestem za Fordem.
Dodano: 11 lat temu
Ja powiem tak - nowa Foka jest naprawdę ciekawa, sam kupiłem Ecoboosta 1.6 182 KM, choć nigdy nie chciałem już auta na F., ale po jeździe próbnej byłem pozamiatany, a jeździłem paroma autami innych marek... Jak na kompakt jest cholernie wyciszona, Ecoboost pracuje z kulturą niesamowitą, na dodatek spalanie jest sensowne, a do tego komfortowy zawias....jest tu wszystko w sumie, bo i emocje (Ecoboost 182 KM już idzie elegancko) i komfort, bo cisza i całkiem miękko, choć pewnie na drodze i jeszcze to coś, co sprawia że z auta nie chce mi się wysiadać...., teraz jedynie musi wykazać się niezawodnością, bo ogólnie wrażenia z jazdy są mega-pozytywne....wręcz aspirujące do klasy premium....
Dodano: 11 lat temu
Do dakoolk: Pojechałeś. Ja chyba nie odważyłbym się porównywać rasowego auta z duszą o aspiracjach "sportowych" ze zwykłym codziennym "wozidłem". Nawet gdybyś porównał Fokę z rasowymi tzw. "super samochodami" typu Ferrari, Lambo, Maserati (tylko w podobnym wieku) to przypuszczam, że od strony niezawodności wygrałaby Foczka. W autach usportowionych, sportowych itd. ich bezawaryjność nie jest głównym kryterium oceny. A Alfy nie kupuje się dla "świętego spokoju" tylko dla emocji [food] fakt, że daje ona emocje zarówno pozytywne jak i negatywne tylko dodaje jej uroku i trzeba być bardzo ostrożnym przy zakupie aby znaleźć zadbany i niezjeżdżony egzemplarz. Myślę, że gdybyś miał AR 156 lub 159 od nowości to teraz byś w Foce cierpiał katusze. Ja we Francy się męczę...
Dodano: 11 lat temu
Dlatego napisałem, żę bez porównania, choć miałem zamiar dodać "(co jest oczywiste)" i dlatego też właśnie zdecydowałem się na nówkę z myślą o dłuższej eksploatacji :)
Dodano: 11 lat temu
Do karol8892: Racja [up] Co to za porównanie samochodu starego ze świeżakiem? Ciekawe co będzie jak Fordzik doczeka wieku Alfy.
Dodano: 11 lat temu
apropo tej awaryjności, to trochę nie wypada porównywać auta, które kupiłeś jako 8-letnie i jeszcze nim naśmigałeś z nówką sztuką :P [los]
Najnowsze blogi
Dodano: 12 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 18 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 26 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl