Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Renault Megane "FRANCA" » Franca zimą 2014. Trasa Warszawa <-> Piaseczno.







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Renault Megane
Dodano: 10 lat temu
Blog odwiedzono 1376 razy
Data wydarzenia: 01.02.2014
Franca zimą 2014. Trasa Warszawa <-> Piaseczno.
Kategoria: sytuacja na drodze
Po takich oto drogach jak poniżej widzicie na fotkach przychodzi mi jeździć Francą w okolicach Warszawy. Padający śnieg nie jest tu problemem, bo odkąd spadł nie przybywa go już zbyt wiele, a istotnym czynnikiem pogarszającym sytuację jest wiejący wiatr, który nawiewa biały puch z pól prosto na drogi tworząc zaspy. Zaspy potrafią osiągać wysokość wzrostu dorosłego człowieka. Dzięki temu codzienna trasa długości 25km zajmuje od godziny do ponad dwóch dwa razy dziennie. O ile same warunki znacząco czasu przejazdu nie wydłużają to już przesadna ostrożność kierowców niepotrafiących poprawnie ocenić sytuacji i warunków w jakich przyszło im jeździć już tak. Jeżdżą bez zastanowienia jakby w ogóle nie potrafili dostosować stylu jazdy do warunków. Tam gdzie można pojechać trochę szybciej, jadą wolno, by za chwilę rozpędzać się tam gdzie powinni przynajmniej zdjąć nogę z gazu. Hamują i przesadnie zwalniają w głębokim śniegu, by za chwilę w nim utknąć. Widząc kawałek czarnego asfaltu szybko przyspieszają nie mając świadomości iż jadą praktycznie po lodzie i zaczyna się panika gdy nacisną pedał hamulca, a światłą stopu poprzedzającego auta zbliżają się z zastraszającym tempie. Wtedy to już głupieją całkowicie unikając stłuczki. Walą w krawężniki, wjeżdżają w zaspy a nawet ni pas przeciwległy niezależnie od tego czy coś jedzie z przeciwka, czy nie. A wystarczy skoncentrować się na jeździe, spróbować wyczuć auto i obserwować co robią inni. Jeżdżą po prostu mechanicznie i bez zastanowienia. Już nie wspomnę o wyjeżdżaniu z bocznych ulic prosto przed nadjeżdżające auta jakby to było lato i ciepły asfalt. Wtedy zaczyna się kłopot bo w panice dodają gazu ile mogą i w efekcie rozpędzają się jeszcze wolniej zrywając przyczepność i obracając kołami w miejscu. Totalny brak zrozumienia sytuacji i ignorancja. Strach dzieci z domu do szkoły wypuszczać, żeby ktoś im krzywdy nie zrobił... Szerokości!

Tutaj możecie obejrzeć efekty takiej bezmyślnej jazdy:

http://www.autocentrum.pl/awc/motoblogi/marcingp/dzwon-i-typy-kierowcow-7193/
Dodano: 10 lat temu
Do DaViNci: Tylko strasznie grube te krechy namalowali ;-)
Dodano: 10 lat temu
Do MarcinGP: Ty na tym foto drogi nie widzisz? Jak popatrzysz na lewo od znaku i dobrze się przyjrzysz to zobaczysz nie tylko drogę, ale i białą podwójną ciągłą linię zobaczysz...[zlosnik]
Dodano: 10 lat temu
Do MarcinGP:
No jasne, bo by było lodowisko
Dodano: 10 lat temu
Do mucko1: Myślę, że stwierdzenie "była ale się zmyła" nie bardzo chyba tu pasuje...
Dodano: 10 lat temu
Do MarcinGP:
A może była???
Dodano: 10 lat temu
Do FranzMaurer: Ja w sumie nie walczę ale psuję im humor ;-)
Dodano: 10 lat temu
Do MarcinGP:
Otóż to - dlatego przestałem walczyć z wiatrakami :).
Dodano: 10 lat temu
Do LouisRenegade: Gołśno o Waszym regionie ostatnio w mediach ;-)
Dodano: 10 lat temu
Nawet O(w)net.pl pisze o powiecie hrubieszowskim :P

http://wiadomosci.onet.pl/lublin/lubelszczyzna-wiele-miejscowosci-wciaz-odcietych-od-swiata/8nhbe
Dodano: 10 lat temu
Do MarcinGP: Dołho i byczo jak to się u nas mawia :D
Tak, tam to od kilku dni sie odkopują i odkopac nie mogą, bo ciągle zawiewa
Dodano: 10 lat temu
Do LouisRenegade: A tam jeszcze niżej dziecko na znaku drogowym widziałeś? ;-)
Dodano: 10 lat temu
Do MarcinGP: Żółkiewka, Zamość. W ubiegły Wtorek jechałem tą trasą i już w tedy było ciekawie... :)
Dodano: 10 lat temu
Do mucko1: Pojawiło się na FaceTube czy innym YouBooku przed chwilą. Legendy głoszą, że gdzieś tu jest droga...

" alt=""/> target=_blank rel=nofollow>https://imageshack.com/i/b89ydoj
Dodano: 10 lat temu
Do FranzMaurer: Jest takie powiedzenie, że każdy głupi ma szczęście ale nie każdy ma szczęście być głupim. Jakby do tego dodać brak świadomości swojej głupoty to nieszczęście i irytacja wśród innych gotowe, tylko co z tego skoro delikwent żyje w błogiej nieświadomości...
Dodano: 10 lat temu
Do MarcinGP:
Rachunek prawdopodobieństwa oświecił mnie w kwestii lotto, a moja wiara ma źródło w przebiegu ;). A Ci, o których piszesz z reguły mają więcej szczęścia niż rozumu :).
Dodano: 10 lat temu
Do FranzMaurer: Coś Ty taki małej wiary? ;-) No dobra, to inaczej: Jadącego wolno lamusa, lamera czy innego pasożyta drogowego przywali i zabije przewracająca się na wietrze topola, ponieważ jest większa szansa iż trafi właśnie jego ze względu na prędkość jaką się porusza. Lepiej? [smiech2]

W końcu w lotto niektórym udaje się wygrać... ;-)
Dodano: 10 lat temu
Do MarcinGP:
Wątpię, ale w coś wypada wierzyć ;).
Dodano: 10 lat temu
Do FranzMaurer: Ale może w związku z tym któryś lub któraś jutro pojedzie szybciej niż zwykle aby udowodnić swemu Ego, że nie jest lamusem i się owinie na drzewie (oby ze skutkiem śmiertelnym). To też dobrze i z zyskiem dla reszty. Jednego przeciwnika mniej ;-)
Dodano: 10 lat temu
Do MarcinGP:
Wiesz, że Oni nigdy nie czują się gorsi - są najlepsi...;)
Dodano: 10 lat temu
Do FranzMaurer: A jak ktoś kto jeździ na przykład tak jak grupy 1-3 lub 5, odniesie do siebie to co napisałem, dowie się, że jest lamerem i przez to poczuje się gorzej to też fajnie [smiech2] Ale jestem paskudny... ;-)
Dodano: 10 lat temu
Do Sroqraf: Ale nie z nimi. Zobacz na fotkę poniżej ;-)
Dodano: 10 lat temu
Do LouisRenegade: Koleżanka podesłała fotkę skrzyżowania w Dołhobyczowie i przyznam szczerze, że to co ja wstawiłem to lipa w porównaniu z tym co oni tam mają. Zobacz:

" alt=""/> target=_blank rel=nofollow>https://imageshack.com/i/nf1zaej
Dodano: 10 lat temu
Do MarcinGP:
Jak dla mnie szkoda czasu, ale "każdy swoje hobby ma" [muzyka] ;).
Dodano: 10 lat temu
Jak tak patrzę na Twoje zdjęcia, dochodzę do wniosku, że zima obchodzi się z moim regionem bardzo delikatnie ;)
Dodano: 10 lat temu
jakbym widział trase Hrubieszów-Chełm
Dodano: 10 lat temu
Do Qchar: A tam, w nocy instalowałem kilka komputerów to miałem czas na zabawę. Do 4:30 rano siedziałem...
Dodano: 10 lat temu
Do mucko1: Co to, to nie. Z bufetowymi nie rozmawiam ;-)
Dodano: 10 lat temu
Do kstilger: To fakt. Można się zirytować jak się spotka takiego jeźdźca i jest ciągła linia, "ślepe zakręty" i wzniesienia. Wtedy przechodzimy szybkie szkolenie z cierpliwości ;-)
Dodano: 10 lat temu
Do FranzMaurer: Tak! I będę, ale choćby jeden noob przez moje narzekanie się poprawił jak to przeczyta będę się czuł spełniony ;-)
Dodano: 10 lat temu
Rzeczywiście nie ma nic gorszego niż niepewny kierowca przed Tobą:) Wczoraj miałem okazję pojezdzić trochę po Karkonoszach, warunki był dość dobre ale przeraził mnie jadący przede mną kierowca, na lodzie wydawał osię, ze przyśpieszał i było widać, że walczy kiedy to na czarnym suchym asfalcie strasznie się wlókł aż za wolno hamując hamulcami a nie silnikiem;) (myślę, że on tego nie robił dla zabawy ale z braku umiejętności jazdy w górach i po śniegu) akurat trafiłem na niego na takim kawałku, że przez kilkanaście kilometrów była ciągła linia.
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl