Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog kierowcy eldorado » "Gadżety już są!"







Prześlij sugestię
Wpis w blogu użytkownika eldorado
Dodano: 11 lat temu
Blog odwiedzono 1918 razy
Data wydarzenia: 18.08.2013
"Gadżety już są!"
Kategoria: inne
Chciałem zapytać w kwestii formalnej, czy są już ma jakieś wieści z przebiegu mini-zlotu aWc? [cool]

Ostatnia aktualizacja: 18.08.2013 23:43:42
Dodano: 11 lat temu
Do lysy1233: Gdzie tam on i duma, zwykły, zagrzybiały parchlun.
Dodano: 11 lat temu
Do sajeks: Bo kutas, to brzmi dumnie...
Dodano: 11 lat temu
Do lysy1233: Miałem na myśli Władzia jako zwisa, kutasa, coś w stylu koński podbrzusznik.
Dodano: 11 lat temu
Do sajeks: Kutasa, to trzeba mieć...
Dodano: 11 lat temu
Do lysy1233: Taaa, dzikie szpaki kutasa rozdziobią.
Dodano: 11 lat temu
Do gregbun: Pojedziemy jednym, czy kazdy swoim?
Dodano: 11 lat temu
Do sajeks: Ale rentę on ma na choroby niezwiązane z ciałem... Jak go jeszcze powykręca od strony fizycznej, to nawet na organy go nie bedą chcieli...
Dodano: 11 lat temu
kiedy nastepny spot ?zapisuje sie
Dodano: 11 lat temu
Do eldorado: Jedni zbierają znaczki, a drudzy IP kolekcjonują.
Dodano: 11 lat temu
Do seba1985: A ten tu czego? Adresy IP zbiera? [rotfl]
Dodano: 11 lat temu
Do Crazy_Wolf: Się nie martwi, jakby co to twój bunkier odkupię
Dodano: 11 lat temu
Do seba1985: Ty nie odwołuj zimy, tylko buduj garaż
Dodano: 11 lat temu
Do eldorado: No jak jakiego, polskiego
Dodano: 11 lat temu
Do eldorado: ja mieszkałem niedaleko lotniska Pearson i czasem samoloty podchodziły do lądowania nad naszymi głowami, ale po pierwsze traktowaliśmy to jako dodatkową atrakcję, a po drugie nie udało nam się zaobserwować Dreamlinera.[los]

Jednak ważniejszy chyba jest hałas w środku, zwłaszcza po ponad ośmiu godzinach lotu... może też ja mam pecha, bo słabiej widzę, lepiej słyszę i ogólnie mam przechlapane jeśli chodzi o hałas.;)

Z całej tej historii z Dreamlinerami jedno mnie cieszy: że bezpiecznie pokonaliśmy trasę nad oceanem w obie strony...[up]

Tak w ogóle przepraszam za offtop! Teraz dopiero zwróciłem uwagę na podkład muzyczny, który dałeś do wpisu... zawsze to lubiłem, nie wiem czemu. Normalnie klasyka.[los2][rotfl]

Pasuje do szefa gadżetów jak ulał...
Dodano: 11 lat temu
Do Masterek: Ciszej i bardziej komfortowo w nielocie. Poza tym mieszkam przy korytarzu gdzie samoloty podchodzą do lądowania i Dreamliner'y są ciche w porównaniu zresztą skrzydlatych maszyn.
Dodano: 11 lat temu
Do eldorado: a jak doświadczenia z Airbusem? Możesz przybliżyć wrażenia...?
Dodano: 11 lat temu
Do Masterek: Widzę, że już "polubiłeś" nasze "nieloty" ;-)
Dodano: 11 lat temu
Do Masterek: No widzisz moi mają porównanie z Lufthansa i ich Airbusem mimo że zachwalali pod niebiosa germańskie linie lotnicze to po locie nielotem mówią że dużo lepiej, nielotem. [los2]
Dodano: 11 lat temu
Do eldorado: dwa razy 787 i dwa razy czekanie z powodu usterek... przez ocean to jednak powinien być bardziej komfortowy już w klasie ekonomicznej - 767 były o wiele wygodniejsze, zwłaszcza te czarterowane przez LOT - moi latają samolotami 2-3 razy w roku z Kanady do PL i z powrotem od kilkunastu lat, to coś o tym wiedzą.

Na drugi raz wezmę Lufthansę i ich Airbusa...

Często nie latam, ale komfort powinien być lepszy. O usterkach i polityce Boeinga nie wspomnę, bo to żenada jest. Rozmawiałem z wieloma pasażerami Dreamlinera i większość psioczyła na samolot, nie linie lotnicze. Tak czy siak, LOT traci wizerunek - nieodwracalnie.
Dodano: 11 lat temu
Do Adams93: Czego to nie miał w tej szkole, jakiego języka, hmm? [palacz]
Dodano: 11 lat temu
Do Masterek: A często latasz?
Dodano: 11 lat temu
Do eldorado: niestety muszę się nie zgodzić. Usterkowość 787 jest ponad normę. Do tego samolot jest - jak dla mnie - bardzo niewygodny, mam znów obite kolana o siedzenie przede mną... poza tym samolot jest bardzo głośny i przez 8h lotu można ogłuchnąć... przejścia są wąskie, że ledwo się przejdzie... zrobili masówkę w rzędach 3-3-3 (oczywiście piszę o klasie ekonomicznej). W kiblu ciężko się obrócić, waląc łokciami po ścianach[los2].

Boeing się wypiął na LOT i nie chce zapłacić odszkodowania za uziemione Dreamlinery. Koszty przekroczyły 100 mln. Japoński JAL również domaga się odszkodowania i prędzej oni dostaną niż LOT.

Może jest to nowatorska konstrukcja, ale nie powinno się jej testować na pasażerach...
Dodano: 11 lat temu
Do MarcinGP: po 9h czekania na część z jusa no i montaż. Jak dojdę do siebie po podróży, napiszę ostatniego motobloga o Kanadzie.[rotfl]

Staramy się o odszkodowanie... przysługuje nam powyżej 3,5h opóźnienia czy jakoś tak... a mogli kupić Airbusy A380 i nie byłoby problemu...
Dodano: 11 lat temu
Do ryba1961: Weź coś chłopcze na uspokojenie. Melisę polecam.

Mój Boże. Następny analfabeta
Dodano: 11 lat temu
Do eldorado: Na temat umów jakie podpisują to szkoda nawet gadać. Każdy normalny zastanawia się ile poszło pod stołem, żeby taka umowa w ogóle została brana pod uwagę poza policją, prokuraturą i sądami. No ale skoro z nich tak gówniara jak "Matka Madzi" baranów robi to co się dziwić lepszym cwaniakom? Chory kraj.
Dodano: 11 lat temu
Do eldorado: No racja, ale ile przez nie LOT stracił to ich. Teraz Boeing się na nich wypiął i będą musieli się z nim sądzić przez amerykańskim sądem. Natomiast ksywa "nielot" już pewnie zostanie. Przynajmniej w Polsce ;-)
Dodano: 11 lat temu
Do ryba1961: Tak więc nie powtarzaj po innych tego czego sam nie doświadczyłeś, bo robisz niepotrzebne ploty wprowadzając dezinformację i chaos. Akurat to co twierdzi V-Power ma tu drugorzędne znaczenie znaczenie, rzekłbym nawet, że marginalne jeżeli chodzi o moją osobę. Czas na ustalenia był przed pseudo-zlotem, a nie po nim.
Dodano: 11 lat temu
Do MarcinGP: ze mną nie rozmawiałeś, Ale jak ale tak Twierdził
V-Power więc od niego usłyszałem co to powiedział że MarcinGP i Adamsa, więc jak przyjechałem w Skorzęcina zostałem tam czekając na
nich tam potem zadzwonił telefon... V-Power przekazuje mi że nie ma
sensu spotkania we 3 osoby że Zlot "ODWOŁANY" i powiedział mi tak jak napisałem co powiedział tak twierdził...
Dodano: 11 lat temu
Do MarcinGP: Moi rodzice nie narzekali a do tego bardzo sobie chwalili lot na pokładzie 787. A to, że teraz na Drimki chuchają, dmuchają i przy byle pierdółce jak kot z pęcherzem biegają to nie dziwota. Każda nowa maszyna mam jak to się mówi przechodzi choroby wieku dziecięcego. ;-)
Dodano: 11 lat temu
Do Masterek: Wróciłeś w końcu szczęśliwie "Nielotem Dreamlinerem"?
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl