Wpis w blogu użytkownika
pawelkostomloty
Dodano: 9 lat temu
Blog odwiedzono 568 razy
Data wydarzenia: 01.11.2015
Garaż
Kategoria: inne
Pierwszy raz chyba w życiu byłem na Łysej Górze(595mnpm tzw Święty Krzyż, wielka antena, klasztor), czyli w sercu gór świętokrzyskich i nie żałuje a mam przecież tylko godzine jazdy. Zimno jak na kasprowym.
Nie podoba mi sie mój wydech, nie ma ciśnienia na końcu, ale o jednym warto napisać, zmiana wydechu pociąga za sobą zmiane dolotu i bardzo dużo taka mała zmiana robi na reakcje na gaz(rura dolotowa na ślepą kiszke, w 1.4 jest zaślepiona, w 1.6 ma 20cm a umnie ma do 40cm i teraz jest git).
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Nie jeden mieszka w gorszych warunkach.
Można go tylko pozazdrościć ( ale tylko w pozytywnym znaczeniu )
POZDRAWIAM