Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Citroen C8 CYTRYNA » Głupi ma zawsze szczęście :)







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Citroen C8
  • przebieg 168 425 km
  • rocznik 2003
  • kupione używane w 2016
  • silnik 2.0 i 16V
Dodano: 7 lat temu
Blog odwiedzono 972 razy
Data wydarzenia: 01.06.2017
Głupi ma zawsze szczęście :)
Kategoria: awaria
Prawo jazdy mam od 13 lat. Nie zrobiłem co prawda 1 000 000 km ale cos tam się już przejechało. Nigdy nie zdarzyło mi się mieć awarii w trasie. Zawsze działo się coś przed lub po wyjeździe.
Nie inaczej było tym razem.
Jakies 2 tygodnie temu umówiłem się na serwis klimatyzacji do mojego znajomego, olsztyńskiego mechanika. Akcja miała się odbyć dzień przed wyjazdem na urlop czyli 1 czerwca. Po świętach auto było sprawdzane na SKP także nie spodziewałem się żadnych przygód. A jednak. W niedzielę 28 maja rano okazało się, że rura łącząca tłumik końcowy ze środkowym przepaliła się i słychać mnie "na sąsiedniej wiosce". Na szczęście tłumik końcowy wisi na dwóch wieszakach więc jeździłem tak do czwartku co by mechanik mój się nie nudził. Ale jakby tego było mało w czwartek rano zmierzając do mechanika na umówiony wcześniej serwis klimy i domówioną reanimacje tłumika okazało się, że hamulec w prawym tylnym kole nie odpuszcza i auto jedzie jakby miało ze 60 km a nie 140. Zajechałem na plac i "czuć było pismo nosem". Felga gorąca i myśl w głowie czy uda się naprawić do piątku bo z samego rana ruszamy w Polskę. Ale udało się. Mariusz nie zawiódł po raz kolejny. Klima dmucha, że aż zimno. Hamulce hamują wtedy kiedy trzeba. Ale z tłumikiem to była przeprawa. Okazało się, że zamienników do benzyny nie robią (bo wszyscy ropniokami jeżdżą i się nie opłaca). Oryginał w ASO 1534,92 zł brutto także dziękuję. Więc chłopaki zamówili tłumik Bosala od 2.0 diesel troszku podspawali i teraz mam z tyłu dwie rury a nie jedną (patrz jedyne zdjęcie jakie udało się zrobić bo jak chłopacy walczyli z cytryną ja ogarniałem ostatnie sparwunki przed wyjazdem). Jutro z samego rana, czytaj 5:00 ruszamy na zachód. Upragniony urlop zacząć czas:)
Dodano: 7 lat temu
Do paolomario: Jak powiedziałem "makaroniarzowi", że dzwoniłem do Polski i u nas ta sama naprawa to równowartość 300 Euro to nie chciał uwierzyć.
Dodano: 7 lat temu
Do dominik1007: [up] Udanego wypoczynku! :-)
Dodano: 7 lat temu
Do MarcinGP: No to ładnie policzyli. Jak za zboże. No i urlop nie po myśli. :(
Drugi szwagier na ten sam rodzinny zjazd jechał z Niemiec do domu to mu przegób na półosi poszedł (ma Golfa IV), ale Niemcy wzięli coś z 200 Euro za naprawę.
Pierwszy, gdyby wiedział, to by pewnie taśmą dziurę owiną i jakoś dojechał. Drugi, gdzieś za Lipskiem stanął. W Polsce byłoby lżej dla portfele.
Dodano: 7 lat temu
Do Askaron:
Progresowi nie przeczę, choć czasami odnoszę wrażenie, że historia trwałości (nie tylko tłumików) zatoczyła koło i coraz częściej z premedytacją wraca do punktu wyjścia ;).
Dodano: 7 lat temu
Do FranzMaurer: Akurat jeśli chodzi o tłumiki to wydaje mi się, że producenci zrobili duży progres. Kiedyś w Cinquecento rodzicom rozpadł się po 4 latach, w Xsarze po 6, w Megance ma 11 i jest git, ja mam 10 i posłuży jeszcze trochę, natomiast dziadek ma w Yarisie też pierwszy pomimo 15 lat.
Dodano: 7 lat temu
Do Askaron:
Jakoś wcale nie jestem zdziwiony tym interwałem trwałości części...;)

Wg mnie w kwestii nowych dochodzi jeszcze kwestia użytkowania, stąd pewnie Twój wynik [up].
Dodano: 7 lat temu
Do MarcinGP: Obawiam się,że niedaleka. Tata mówił, że po zagazowaniu daje tłumikowi pół roku. Wytrzymał 8 misięcy. Także nie wiem. Ale Mariusz mówił, że ze 4 powinno wytrzymać.Już dojechalim cało i zdrowo bez przygód i nawet gaz po 1.89zł udało się znaleźć także jedno piwko wiecej będzie :)
Dodano: 7 lat temu
Do FranzMaurer: Byłem kiedyś na "wyciczce" w Tenneco i otwarcie mówili o jakości wyrobów. Pierwszy montaż wydech starcza na ok 8 lat, zamiennik wysokiej klasy który produkują z założenia 4 lata, a wersja tania sprzedawana pod inną marką ok 2.

Tak więc widać kto gdzie dokłada do porządnego materiału. BTW. u mnie auto prawie 10 lat i na razie z tłumika zeszła zewnętrzna blacha, wewnętrzna jeszcze się trzyma;)
Dodano: 7 lat temu
Do dominik1007: Najszybciej zacznie go brać rdza w miejscu spawów/lutów. No ale do tego jeszcze daleka droga i do tego czasu pewnie go sprzedasz ;-)
Dodano: 7 lat temu
Do paolomario: Mi w Italii prawa półoś kiedyś. Około 1000 Euro skasowali:

http://www.autowcentrum.pl/blog/post/strzelila-mi-polos-w-italii-mini-realacja-z,25079/
Dodano: 7 lat temu
Podwójna rura, respekt urósł :)
Dodano: 7 lat temu
Udanego urlopu!

Dobry mech to podstawa... [up]
Dodano: 7 lat temu
No tak, teraz to już jesteś w drodze.
Udanego urlopu, szerokości :)
Dodano: 7 lat temu
Pewnie dzięki temu hamulcowi lepiej w prawo się skręcało - może trzeba było zostawić? ;) :P
Gdy oddawałem pierwszą CRV w rozliczeniu obchodząc ją dookoła ostatni raz poczułem, że tylne koło jest gorące - o, pewnie zapieczony hamulec, niespodzianka, ale już nie moja broszka. Oddałem za Mazdę 5 (drugą). Wracam do domu, obchodzę autko dookoła, i co? Tylne koło gorące! :( Karma wraca :) ;)
A szczęście? Szwagier jechał Insignią do Polski. W Belgii silnik stracił moc. Przed samym zjazdem na szczęście. A za zjazdem... salon Opla :) Pękła rura od intercoolera. 150 Euro wzięli :(
Udanego urlopu :)
Dodano: 7 lat temu
Szczęście w nieszczęściu,że przed a nie w trakcie.A tłumik swoje wytrzyma, to nie prezerwatywa [hihi]
Dodano: 7 lat temu
Do dominik1007:
Podejrzewam, że pewnie co najmniej tyle samo co fabryczny ;).
Dodano: 7 lat temu
Do FranzMaurer: Dzięki. Ciekaw jestem ile ten posłuży. Bo ten zdemontowany to był jeszcze fabryczny. A przynajmniej na taki wyglądał.
Dodano: 7 lat temu
Klasyczny tuning ;). Hy, hy - u nas tylko dizel się liczy .

Miłego wypoczynku :).
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl