Wpis w blogu auta
Volkswagen Polo
Dodano: 13 lat temu
Blog odwiedzono 1546 razy
Data wydarzenia: 22.08.2011
Gołębnik na kołach
Kategoria: inne
Wybierając się wczoraj na wieś na rodzinną uroczystość, przez myśl mi nawet nie przeszło, że to spotkanie wyzwoli we mnie tyle emocji. Co ciekawe, nie były one następstwem jakiejś familijnej kłótni lub sprzeczki, ale rezultatem nietypowego znaleziska. Owym odkryciem okazał się być wycieńczony lotem gołąb pocztowy, który postanowił przenocować w obrębie posesji, gdzie odbywała się nasza biesiada.
Obserwując jego silne wyczerpanie, mój tata (zapalony gołębiarz) podjął nieznoszącą sprzeciwu decyzję, iż nie można go zostawić na pastwę losu. Stąd po chwili siedzieliśmy już z ptakiem w Polo i kierowaliśmy się ku garażowi, by przygotować mu w nim dogodne legowisko. Po dotarciu do celu wprowadziliśmy plan w życie, przyczyniając się do tego, że "Mruczuś" po raz pierwszy spędził noc w czyimś towarzystwie.
Nie wiem, czy to "rodzicielska" obawa o konsekwencje randki w ciemno, czy odpowiedzialność za żywą istotę, ale dzisiejszej nocy nie mogłem spać. Budząc się często z utęsknieniem oczekiwałem nadejścia świtu. Gdy w końcu zrobiło się jasno poszedłem do garażu, aby przywrócić gołębiowi wolność.
Po wejściu do środka przeżyłem spore zaskoczenie, gdyż nigdzie nie udało mi się go zlokalizować. Co gorsza, nawet przeszukanie najbardziej ciasnych oraz niedostępnych zakamarków mego "blaszanego królestwa", nie zaowocowało natrafieniem na jego ślad. Na szczęście wkrótce zguba się znalazła, bezwstydnie siedząc pod samochodem i zaglądając mu między… koła. Mało tego, wspólna znajomość z Volkswagenem na tyle się rozwinęła, iż ptak nie chciał spod niego wyjść. Dopiero po pewnym czasie wymachiwania miotłą "zachęciłem" go do zaprzestania flirtu.
Wiedząc, że długie rozstania są niezwykle bolesne, pospiesznie został on napojony przed podróżą oraz zaopatrzony w informację dla właściciela, na temat miejsca noclegu i godziny wylotu. Niebawem potem (o 6:53) rozpostarł swe skrzydła, by wzbić się ku dachowi pobliskiej zabudowy. Przysiadając na nim, ostatni raz spojrzał na przyjazną mu okolicę, skąd po chwili wyruszył w dalszą drogę.
Powyższa historia jednoznacznie dowodzi, iż auta koncernu VW wzbudzają pozytywne uczucia nie tylko u ludzi, ale także i zwierząt.
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 17 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 25 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Do black_flower:
Zasrana robota
jak pięknie wygląda ta osrana szyba...