Wpis w blogu użytkownika
Tejlor
Dodano: 7 lat temu
Blog odwiedzono 762 razy
Data wydarzenia: 16.02.2017
GTI cz. 5 i 6: Zamówienie
Kategoria: zmiany w aucie
Ten wpis miał być w dwóch częściach. Cz. 5 o drugiej rundce po salonach i ostatecznym porównaniu i cz. 6 o zamówieniu. Cz. 6 dawniej planowałem zacząć słowami "Marcin, zamknij oczy, kupiłem Megane!". Ostatecznie wszystko się zmieniło (Marcin, możesz czytać). Poprzedni tydzień był naprawdę pracowity.
Pierwsza rundka po salonach w poprzednim roku (listopad) miała miejsce już w trakcie ala-wyprzedaży. Ceny dobrze wyposażonego Leona i Meganki oscylowały wokół 115 tyś. Renault dawało 9% rabatu dla firm, które co prawda nie łączyło się z innymi (ostatecznie cena spadła do 110 tyś), a w salonie Seata nic takiego nie usłyszałem. Renault wygrywało. Pod koniec roku rzeczywiście byłem przekonany, że chyba je wybiorę.
Nowy rok przyniósł bardzo dużo zmian.
Po pierwsze, pojawił się Leon fl, w którym pojawiło się kilka rzeczy, których mi w nim brakowało: AutoHold, automatyczny ręczny, bezkluczykowy dostęp, ekran 8", rozbudowane ambientowe oświetlenie, itp.
Po drugie, oferty przemieszały się do góry nogami.
Renault zostało bardzo dużo samochodów z poprzedniego roku, przez co rzucają rabatami na prawo i lewo na samochody z 2016. Ale uwaga: nie wszystkie się łączą! Niebieskiego GT z oknem dachowym nie było już pod koniec roku. Ceny aut z roku 2017 są wciąż podwyższone o zabrane rabaty (patrz poprzedni wpis). Rabat dla firm to teraz tylko 3,5%. Jak sprzedawca zobaczył moja minę, dorzucił jeszcze 1% i ostateczna cena wyniosła 114 218 zł.
Natomiast Seat wyraźnie rozgraniczył cenniki na rok 2016 i 2017. Dał symboliczną obniżkę na DSG i porównując tą ofertę do ubiegłorocznego archiwalnego cennika wiedziałem, że nic się już do lata nie zmieni. Rabat dla firm to całe 5%, które jak najbardziej łączy się z pozostałymi. W taki oto sposób cena Leona spadła do 110 466 zł.
Oferta leasingu też przemawiała na korzyść Seata. Łączny koszt wychodził o ok. 2 tyś niższy, więc łącznie mamy już 6 tyś przewagi dla Niemców.
Po tych wyliczeniach wystarczył dzień, aby mnie to przekonało. Tym bardziej, że porównując te auta "na papierze" minimalnie lepszy wychodził Leon. Rozpoczął się proces wyszukiwania wad nowej Meganki GT, abym mocniej utwierdził się w przekonaniu, że dobrze zrobiłem i nigdy tej decyzji nie żałował. I tak jakby już przestała mi się podobać...
Ostatecznie wybrałem się na jeszcze jedną jazdę próbną nowym Leonem, porównałem oferty pobliskich dealerów i w Walentynki zamówiłem: Seat Leon FR 1.8 180KM DSG, uzyskując ostatecznie ok. 8% rabatu. Przewidywany czas odbioru to środek maja.
Dla tych, którzy rozważają zakup nowego auta będzie kolejny wpis (rabaty, negocjacje i formalności).
Poniżej dodaję moje porównanie obu samochodów w postaci listy zalet każdego z nich na tle rywala:
LEON:
- TPMS na ABSie (nie ma problemu z czujnikami)
- AutoHold
- tempomat do 0km/h (choć w mieście chyba i tak nie będę go używać)
- światła przednie i tylne Full LED (Meganka ma migacze na żarówkach)
- żeglowanie w ECO
- stary czynnik klimy R134a
- podwójna podłoga bagażnika
- światła przeciwmgłowe
- minimalnie niższe spalanie (wg SpritMonitor)
- sterowanie klimatyzacją za pomocą pokręteł (a nie dotykowo)
- zagłówki regulowane z tyłu
- trochę więcej miejsca z tyłu
MEGANE:
- wygląd (podoba mi się, nie ukrywam, Leony już się trochę opatrzyły, jednak francuskie są zawsze bardziej rzucające się w oczy)
- wersja usportowiona (GT dosyć wyraźnie różni się od pozostałych wersji, widząc na ulicy taki samochód nie ma złudzeń, że to GT. Leona FR można mieć już z silnikiem 1.4 125KM)
- większy bagażnik (tak, tak VW oszukuje w tych parametrach, w rzeczywistości Megane ma 380, Leon 330)
- 4Control (choć po tej 20-min jeździe trudno ocenić czy po roku użytkowania byłbym z tego zadowolony)
- większe kieszenie w drzwiach (tu wejdzie butelka, nie to co w Leonie)
- zegary cyfrowe (fajny bajer)
- bezkluczykowy dostęp zamyka po odejściu
- personalizacja multimediów (trochę jak widgety w Androidzie)
- asystent świateł drogowych (słyszałem trochę złego, ale skorą dają w standardzie, może by się przydało)
- podłokietnik z tyłu
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Samochód jest zamówiony do produkcji i będzie z rokiem wykonania 2017.
a wszystkie samochody od tego roku powinny mieć nowy czynnik klimatyzacji.
Popytaj u dealerów bo właśnie powinny docierać pierwsze egzemplarze z roku produkcyjnego 2017.
Wcześniej Seat Leon miał stary czynnik klimatyzacji vo było dobra wiadomością.
gratulacje zakupu szkoda że to tyle czekania prawda?
Dziękujemy bardzo .
Nie sugeruję się, ale od kiedy tu jestem lubię poczytać co inni piszą na poruszane przeze mnie kwestie .
Ad. 1. Cena, mój Drogi, cena. To tłumaczy wyciągnięcie wtryskarki po modelu Albea .
Ad. 2. Kompaktowe kombi są główną alternatywą i konkurencją dla crossover'ów nie tylko na naszym rynku. Szkoda tylko, że Fiat poszedł trochę w inną stronę pozycjonując Tipo...
Ad. 3. Myślę, że Autor nie obrazi się na Twoją demencję .
Generalnie nowy leon to bardzo ładny samochód i żeby nie to, że jednak wolę lekko wyższe nadwozia (bo wygodny jestem) przez to wrażenie większej przestrzeni w środku to pewnie bym go wybrał.
Strasznie jestem ciekawy jak będzie się sprawował auto-hold w najnowszej wersji, w starej strasznie go brakuje. Aktywny tempomat jest na pokładzie?
Ogólnie gratuluję decyzji. Leon to naprawdę dobre auto.
Nie jest wcale za twardy, nawet bez DCC. Dobrze wygłuszony, atrakcyjny i fajnie skonfigurowany z DSG. Na tyle dobre auto, że bez bólu można wsiąść do niego z nowej E-klasy i nie czuć zawodu.
1. Jeszcze odnośnie do Tipo. Nie mogę uwierzyć po tym, jak Punto Evo dostało po liftingu wyższą metkę cenową i pięknościowe wnętrze z dużo lepszych plastików, że Fiata nie stać na fajne tworzywa w droższych wersjach kompaktowej nowości.
2. Auta kompaktowe wygrały (jeszcze) na naszym rynku z crossoverami, wyprowadzając w pole auta klady "B" i średniej. Twój wybór Astry może oznaczać nie tylko 12:6, ale też potwierdzisz regułę swoim wyjątkiem dla Fiata.
3. Widzę, że nie w tym temacie napisałem odpowiedź... Starzeję się.
O nie rób mi tego, ja dopiero się rozkręcam
Możesz wszystko pisać bez stresu
O ile pamiętam to VW i pochodne podają objętość tak jakby wypełnić bagażnik wodą, a inni jakby upchnąć w nim sześciany 1 litrowe czyli 10X10X10 cm.
Bo jak czytam u Ciebie ale i słyszę gdzie indziej to strasznie ciężko zejść do normalnego jeszcze kilka lat temu rabatu 20 procentowego.
To chyba skutek (niestety) odbicia się w ostatnich 3 latach rynku nowych samochodów od dna i zdecydowanie zwiększony popyt w tym okresie. Albo zmieniona polityka importerów ?
Dokładnie . Rozmienianie się na drobne mi też nie służy .
Jednym słowem szacun za taką cierpliwość .
Kolega moje uwagi też wczesniej przeanalizował świadomie.
No to chyba niewiadoma jest tylko kolor. Ale czasami warto zaskoczyc. O ile nie czarny i nie biały to prezenował sie bedzie zacnie.
Biały perłowy jest chyba w ofercie.
Ja preferuje jasne. Graficik, beżyk. Borfo metalic powala wyglądem
- wiem o problemach z dostępem bezkluczykowym, ale mimo wszystko jest to bardzo wygodne, dlatego bardzo mi na tym zależało
- nie wiem czemu prawie wszystkim przeszkadza okno dachowe. Zacharowi wierzę, bo móc zmieścić głowę, a nie móc to różnica. Mnie to nie dotyczy. W poprzednim samochodzie miałem otwierany dach i bardzo często go używałem. Przy włączonym nawiewie na twarz i uchylonym dachu jest bardzo fajny przewiew. Na ciepłe, nieupalne dni nie potrzeba włączać klimy. Trzymając samochód na widoku, też można lekko uchylić i tak mocno się nie nagrzewa.
- Leon FR nie jest wcale zbyt twardy na co dzień. Nie uważam, aby DCC było konieczne, chyba że ktoś zechce regularnie wybierać się tor.
- dobry system audio i kamera jest, doposażyłem go za 12 tyś
Ale popieram takich ludzi, mających dobry gust i kupujących auta sensowne.
Dlatego poważam zakup i życzę jak najlepiej.
Takich aut i kupujących jest mało dlatego wychwalajmy takie decyzje !