Nic tylko się cieszyć.No to jak to sie mawia .........do przodu.Mam ino nadzieję że z tym dziwnym hamowaniem też Ci sie wyjaśni.Pozdrawiam.

Do gniazdokur: najnowsza wiadomość: Nic nie wykryli, autko jest w 100% sprawne pozdrawiam

Do gniazdokur: tak tak mysle, ze pojade, mimo malej przygody z przypalonym sprzegłem No i zdam realcję

Do schutte: Napisz jak poszło i czy coś wykryli i nie idż tylko jedż Fabia trochę waży

Do gniazdokur: hej gniazdokur, tarcze ( przynajmniej z przodu mam dobrą, cała duzą, niezatarta...) idę teraz na przegląd za tydzień, więc bede wiedziec o co kaman

Do schutte: Witam.Ja wymieniłem tarcze i klocki pzred Nowym Rokiem i jak ręką odjął.Klocki jeszcze były dobre ale tarcze dawały znać o sobie.Rozmawiałem z mechanikiem który zajmuje się tylko Skodą i powiedział że miał przypadek gdzie klient po miesiącu znów przyjechał do niego na wymiane tarcz bo znów kierownica drżała.W niektórych przypadkach bywa tak że ktoś zakłada tańsze tarcze chcąc zaoszczędzić na kosztach i po niedługim czasie znów problem wraca,czasem tarcze są nagrzane przez jazdę,wjedzie się do kałuży i potrafią się zwichrować.Może teraz u Ciebie znów problem z tarczami a może czytałem że jak się długo jeżdzi ze zwichrowanymi tarczami układ kierowniczy dostaje po drażkach?Ja osobiście na Twoim miejsu przyjrzałbym się jednak na początku znów tarczom.Pozdrawiam

tez tak miałam ( lub mam ) w mojej skodzince,jechałam szybko, hamowałam i drżała kierownica....z resztą drżała tez, jak nie hamowałam...myslałam, ze to układ hamulcowy, ale ten jest dobry, zawiozłam do mechanika ( w innym miescie, niz mieszkam, ale to było na wakacjach ) i ten mówi, ze koła zle wywazone, wywazył, troche pomogło, ale przy hamowaniu dalej drżało, potem jakoś przestało, a może prędkość miałam mniejszą...nie wiem...ostatnio jakby tego nie odczuwałam, co do klocków i tarczy, zmieniłam je w kwietniu, a drżenia były latem...chyba za szybko na zuzycie?

sam sobie odpowiedziałeś na pytanie - proste tarcze - proste nie są - wystarczy ze wiedziesz w kałuże przy rozgrzanych tarczach i mocniej przyhamujesz i już się skrzywią - poza tym poprzedni mechanik mógł użyć jakichś tańszych zamienników tak jak mnie - gdzie nowe tarcze posłużyły mi 8 miesięcy..

Jak buczy to łożysko. Albo Buka. W każdym razie dzwoń do Włóczykija, on zawsze coś poradzi...
" alt=""/>

Do black_flower:

wiem,wiemto będzie wyglądało tak: 6+*
co do kometarzy,zgadzam się z Tobą

Do black_flower: Siódemki mogę dać humorystyczne komentarze nie są złe.

Do seba1985:juz nie bądz taki dawaj 6-tki

strasznie poszarpany jesteś
czytając Twoje wpisy odnosze wrażenie,że czeka Ciebie czytanie
humorystycznych komentarzy...

Do seba1985: Hahahaha

Do CbrRR: Ode mnie dwururki nie dostanie

Do seba1985: 2 lufy to nie to samo co jedna

A nie dało się jednego wpisu zrobić Jest szansa, że dostaniesz 2 lufy a tak byłaby jedna