Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta TATA Indica hindus
»
"Hindus" z rajdowcami na orawskich górkach - część II-ga
Wpis w blogu auta
TATA Indica
Dodano: 12 lat temu
Blog odwiedzono 1358 razy
Data wydarzenia: 12.12.2012
"Hindus" z rajdowcami na orawskich górkach - część II-ga
Kategoria: inne
Sobota 8.12.2012r.
Rano było minus 16st. Po śniadaniu organizator zapewnił nam następną niespodziankę, a mianowicie wycieczkę autokarową "w nieznane" z przewodnikiem. Po drodze nad Zalew w Nysie pokazał nam obiekty i tereny vipów rządowych, oraz politycznych. Mówię Wam - warto być chociażby w sejmie. Pierwszy postój pod wałem trzymającym wodę w zalewie nyskim. Ostro pod górkę trzeba było zaiwaniać, ale widoki na górze były piękne. Następnym przystankiem był zamek w Otmuchowie z ławeczką rodem z Wilkowyji (niektórzy skorzystali z niej). Zmarzliśmy już nieco, więc w autokarze zrobilismy rozgrzewkę. Następny przystanek to Nysa. Zaliczyliśmy tam katedrę, muzeum, oraz fortyfikacje. Przy takim mrozie trzeba było po zwiedzaniu się ogrzać znowu, więc dostaliśmy 1,5h wolnego, które spędziliśmy w restauracji w podziemiach starówki. Tu, żegnając się z nami, przewodnik powiedział, że jedziemy teraz do Czech na zakupy, więc w Pepiczkowie kupiłem ponad 40 browarków (płatne w złotówkach). Wróciliśmy o zmroku. Teraz przyszła kolej na egzaminy po szkoleniach (zdali wszyscy). Po obiadokolacji jeszcze szkolenie w zakresie ratownictwa drogowego i na zakończenie metrowy tort z fajerwerkami dla wszystkich. Nie pozostało mi nic innego jak podłączyć moje zbiory muzyczne do wzmacniacza i zacząć zabawę. I tu zonk, bo towarzycho skończyło o północy i poszło wyspać się przed powrotem w domowe pielesze. Ja także poszedłem ich ścieżką.
Niedziela 9.12.2012r.
Po śniadaniu nadszedł czas pożegnań i każdy ruszył w soją stronę. Pogoda zamówiona, więc cała trasa powrotna w pełnym słońcu (wyjątek to 30km po lodzie). Tym razem też jechałem 7,5h, ale do Bydgoszczy.
Podsumowanie Hindusa:
Poraz pierwszy odbył tak długą trasę w warunkach zimowych (958km) i mogę powiedzieć, że zdał egzamin. Jechałem w koszuli, bo było ciepło. Opony Dębica Frigo II dawały dobrą przyczepność i było bezpiecznie, a nie jechałem zachowawczo, bowiem wyprzedzałem często inne auta. Jednak topniejący śnieg z pod butów zaczął powodować szronienie przedniej szyby, ale po włączeniu klimatyzacji było już dobrze.
Spalanie na trasie było znośne i średnia wyszła nieco ponad 8l LPG, co przy 3 osobach, bagażach pod dach, pełnym bagażniku (Piwa) uznaję za normę.
Koszty balowania:
Paliwo - 70zł/osoba
Noclegi+wyżywienie - 210zł/osoba (3 doby)
Wycieczka autokarowa - za darmo
Podsumowanie:
Jadę na każde takie spotkanie, gdziekolwiek by ono nie było. Przewaga dobrych wrażeń wyniosła 100:0
Poniżej relacja foto ze zwiedzanych obiektów, a że to mój nałóg to w niedzielę jadę na ostatni w tym roku rajd "Gwiazdka" do Poznania i obiecuję relację także z niego.
Przyszły rok mam zamiar zacząć od uzyskania licencji sędziego w wyścigach samochodowych i będziecie mieli foto i video relacje z wyścigów na Torze Poznań. Poznam tam wielu czołowych zawodników, a przy okazji sam pojeżdżę po torze wyścigowym.
PS. Tak dla Was. Pamiętajcie, że marzenia się spełniają, trzeba tylko chcieć!!!!!!!!!!!!
Ostatnia aktualizacja: 12.12.2012 15:13:52
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Ps.Też tam się kiedyś wybiorę jak już wspomniałem
Teraz je wrzuciłem do fotorelacji. No to