Wpis w blogu auta
Jeep Grand Cherokee
Dodano: 12 lat temu
Blog odwiedzono 6701 razy
Data wydarzenia: 25.03.2012
i po rudej...
Kategoria: inne
W dniu 13.03.2012 Jeep trafił do blacharza z objawami infekcji rudej w progach celem jej eliminacji.
Po długich dniach oczekiwania i przedłużeniu pierwotnego terminu odebrania autka, w sobotę 24.03.2012, cztery dni po umówionym terminie odebrałem Jeepa. Wszystko to co ustaliliśmy zostało zrobione, progi oraz dolne części obydwóch błotników zainfekowane rudą zostały wycięte, wstawiono nowe zdrowe elementy, progi zostały pociągnięte "barankiem" i pomalowane w kolorze nadwozia. Także z prawej strony zostały pomalowane plastikowe elementy, które były mocno przytarte- nawet nie wiem kiedy, pewnie jakiś baran na parkingu się postarał...
Blacharz stwierdził, że oprócz dolnych elementów błotników całość jest w idealnym stanie, na pytanie: jak to wyglądało w środku progu, powiedział że nie tak źle i że zostało to wyczyszczone i zakonserwowane- mam taką nadzieję, pozostaje mnie tylko wierzyć na słowo, a zresztą czas pokaże .
Po malowaniu całe autko zostało wypolerowane i tu blacharz się nieźle namęczył, poszły trzy rodzaje past- mocno, średnio i lekko ścierne. Jeszcze tak "dojechanego" lakieru nie widział , no cóż auto użytkowane zgodnie z przeznaczeniem , więc krzaczory zrobiły swoje.
I na koniec:
najbardziej zależało mnie na tych progach,żeby ruda za bardzo się nie rozpowszechniła, przy okazji lakierek wypolerowany został z czego jestem zadowolony, efekt myślę widoczny na fotach, normalnie lustro
Na jakiś czas odpuszczam głębsze wyprawy w las szkoda takiej roboty, tym bardziej że w maju wybieram się na zlot aut amerykańskich więc wypadałoby żeby GP lśnił i błyszczał heheh. Niestety jedyną wadą po polerce są odpryski, które są bardzo teraz widoczne, pozostaje mnie posiedzieć z wacikiem do uszu i porobić zaprawki
a teraz fotki, niestety nie ma fotek z postępu prac, nie było komu zrobić ...
i jest jedna fotka ze spotu z sajkiem, ale niestety nie dał radę wjechać na plażę - dobra żart
P.S. na szlaku mojej dzisiejszej przejażdżki widziałem "spot" motocyklistów na jednym z parkingów pod opolem, niedaleko w sumie od mojego miejsca zamieszkania i od obwodnicy. Było ich ze 100 maszyn, cały parking na autobusy zastawili. Tylko ze mnie taka [ass] że fotek nie zrobiłem ...
Ostatnia aktualizacja: 25.03.2012 18:37:52
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Pamiętasz debruś?? dwa litry
" alt=""/>
takiego blacharza-lakiernika też bym nie polecał, zobaczę co z tego "mojego" z czasem wyniknie...oby był godny dalszego polecenia
co do motocyklistów, to wiesz tylu na raz jeszcze nie widziałem, aż teraz żałuję że fotek nie zrobiłem, bo było ich od groma...