Wpis w blogu auta
Hyundai i30
Dodano: 13 lat temu
Blog odwiedzono 1231 razy
Data wydarzenia: 01.08.2011
I po urlopie...
Kategoria: podróż
Do Rowów wyjechaliśmy o 5 rano. Trasa wiodła przez Konin – Inowrocław – Bydgoszcz – Człuchów – Biały Bór – Słupsk. Średnia prędkość 65km/h, czas jazdy 6 godzin plus trzy postoje na śniadanie, kawkę i siku Nie próbowałem ile maksymalnie i30 poleci, ale na S5 wyciągnąłem wg nawigacji 153km/h. Zresztą już przed Człuchowem zaczęła się strefa fotoradarów i nie warto było szaleć. Swoją drogą w Człuchowie po raz pierwszy widziałem „śmietniki” obsługiwane przez Straż Gminną. Jak się okazało tych „śmietników” na dalszej trasie było jeszcze kilka. Na CB śmiali się, że pół budżetu gminy Biały Bór to dochody z fotoradarów a najnowsze i najpiękniejsze budynki w gminie to siedziba sołtysa i Straży Gminnej
Na miejscu byliśmy ok. 13. Godzinka na rozpakowanie się i pędem na obiad. Rowy to bardzo fajna miejscowość jedyny minus to bardzo kamienista plaża. Kwaterę mieliśmy blisko morza, właściciele bardzo fajni, słowem wymarzony urlop pod warunkiem pięknej pogody a tej troszkę zabrakło. Słońca mieliśmy tylko trzy dni przeplatane pochmurnymi i dżdżystymi dniami. Dobrze, że nie lało tak, żeby nie można było nosa z domu wychylić. Miał być mały spocik z Baaartezem w Ustce i deszcz nam plany pokrzyżował. No ale może innym razem się uda
Droga powrotna analogiczna. Wyruszyliśmy z Rowów ok. 11.30 niestety w deszczu. Średnia prędkość 61km/h a czas jazdy 6,5 godziny plus trzy postoje na tankowanie, kawkę i ciasteczko i jeden długi (prawie 1,5 godziny) na obiad. W domku byliśmy ok. 21.
Teraz wracamy do i30. Średnie spalanie na trasie 6,7l/100km – troszkę daleko do katalogowych 5,2l/100km ale i tak uważam, że to całkiem dobry wynik. Autko na całej trasie sprawowało się super. Trochę trzeba się nawajchować przy wyprzedzaniu, żeby mieć większy zapas mocy i wtedy też trochę robi się głośno jak obroty idą powyżej 5tys. Przy okazji ujawniła się usterka pewnie drobna ale niedopuszczalna. Otóż całą drogę jechałem z włączoną klimą i okazało się, że cały dywanik pod nogami pasażera był mokry.
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Pozdro
Cycki powiadasz... hehe, szkoda że nie młodsze.
Pewnie nie chcą drażnić turystów i ich ulubieńców.