Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog kierowcy SzarnaMamba
»
I runda STW Drift Challenge 2014 & Monster Jam
Wpis w blogu użytkownika
SzarnaMamba
Dodano: 10 lat temu
Blog odwiedzono 1183 razy
Data wydarzenia: 09.06.2014
I runda STW Drift Challenge 2014 & Monster Jam
Kategoria: inne
Powitać powitać,
dawno nic w tym motoblogu nie było, więc tym razem postanowiłam opisać swój weekend Jest to motoblog łączony , bo nie chciało mi się rozbijać tych dwóch imprez na dwa oddzielne
Zacznę więc od tego , co już się stało w moim życiu tradycją - czyli od zawodów driftingowych. Rok bez odwiedzenia takich zawodów jest dla mnie rokiem straconym albo chociaż nie w pełni wykorzystanym
Niedziela:
Tym razem STW postanowiło zorganizować zawody w nieco odmiennym dla siebie miejscu (przecież przez cały zeszły rok wszytko było na Bemowie ) - może to kwestia pieniędzy , może kwestia dogadania się z właścicielem Automobilklubu na Bemowie .. i nie wnikam Plusem na pewno było to ,że było to bliżej dla mnie niż jazda na Bemowo, ale za to tor był w dziwnym miejscu (targowisko w Błoniu pod Warszawą) i jak dla mnie strasznie mały i byle jaki Może i na ilość zakrętów nie można narzekać ,ale jakoś miejsce mi nie przypadło do gustu (zwłaszcza ,że nie było zorganizowanego parkingu dla widzów ,więc trzeba było parkować gdzie popadnie.
Ale do rzeczy - fajnie znowu było popatrzeć na elitę zawodników polskiego driftu ( jakoś ten rok nie obfituje specjalnie w tego typu imprezy w woj. mazowieckim , chociaż może uda mi się dostać na Drift Allstars we wrześniu ). Fajnie znowu było poczuć ten zapach palonej gumy i tego dźwięku silników z połączeniem kręcenia ich do odciny
Standardowo sobotę przeznaczyli na kwalifikacje w pojedynkę, jazda w dwójkach (czasami nawet i w trójkach na treningach) należała już do niedzieli i wytypowanie TOP16.
Przy okazji udało mi się zdobyć koszulkę za którą bardzo panu komentatorowi dziękuję
Grzało w czerep, ale czerep się nie przegrzał, więc myślę ,że było warto
Sobota:
Teraz trochę o Monster Jam - dokładnie chodzi tu o Monster Trucki na Narodowym. Niestety tu nie udało mi się wypstrykać zbyt wiele zdjęć i uczestniczyć w całej imprezie, bo byłam na Narodowym w celach zarobkowych ( i wcale się tego nie wstydzę:D) i tylko podczas przerwy udało mi się coś nagrać bądź zrobić jakieś zdjęcia.
Było głośno i biało od dymu chwilami nawet spektakularnie, zwłaszcza ,że jeden z trucków podczas freestyl'u na piaskowych hopach położył się na dach
Później po skończonej robocie udało się wejść na płytę główną Narodowego , gdzie można (w zasadzie nie można było) , pooglądać całe 'after party' , sprzątanie płyty z piachu i "odpoczynek" monster trucków
Byłabym zapomniała, oprócz Monster Trucków, przed stadionem znalazła się garstka klasyków prosto z Muzeum Motoryzacji w Otrębusach
Niestety pan nadzorujący całe wywożenie piachu nie był z tego zadowolony
Na pewno w przyszłym roku postaram się być na trybunach
Mam trochę filmików i z jednej , jak i z drugiej imprezy ,ale niestety nie posiadam jeszcze konta na YT, więc nie jestem w stanie ich tu zamieścić.
W filmach - backstage z STW znaleziony na YT.
A tymczas, żywię nadzieję ,że każda fotka jest na miejscu.
Ostatnia aktualizacja: 09.06.2014 19:34:18
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Że też zapomniałem o Drift Challenge i pojechałem ze znajomymi na VAG Nysa
Na Monsterach byłaś, nie dość że za wstęp płacić nie musiałaś, to jeszcze zarobiłaś