Wpis w blogu auta
Łada 110
Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 1135 razy
Data wydarzenia: 14.04.2011
I stało się... BUM!
Kategoria: wypadek
Oczywiście kolejny raz ktoś myślał, że zdąży przejechać na wczesnym czerwonym.
Oświadczenie spisane, sprawa zgłoszona do Allianz (z OC sprawcy) i co się okazuje - własnie zadzwonił rzeczoznawca (niecały dzień), że za chwilę będzie obejrzeć auto

Głównym problemem będzie wymiana reflektora i kierunkowskazu, ponieważ te części są niedostępne w Polsce...
Szlag mnie trafia, ponieważ to autko to moje oczko w głowie i nigdy wcześniej nie było bite

Też nie wiadomo jak będzie wyglądała naprawa z OC, skoro nie da się w Polsce dostać oświetlenia... Boję się brać gotówkę od ubezpieczyciela, bo może nie starczyć...
Po rozmowie z rzeczoznawcą napiszę, na ile wyliczył szkodę.
Już po oględzinach

Bardzo miły gość z Allianz obejrzał auto, stwierdził, że stan super, więc naprawa będzie na oryginalnych częściach i wymienia:
błotnik do wymiany, bo nie ma sensu oszpecać auta klepanym, nowy reflektor wraz z kierunkowskazem, nowiutki przedni zderzak - bo spawanie plastiku go oszpeci


Teraz tylko czekam na kosztorys i wio do ASO Lady w Krakowie

Przynajmniej tyle szczęścia w nieszczęściu.
Nie przejeżdżajcie na późnym żółtym...
Najnowsze blogi
Dodano: 4 dni temu, przez CeZaR83
Witam Was,
Chciałbym sie podzielić pewną informacją i zapytać co o tym myślicie....
Postanowiłem sprawdzić moc jaką mam pod maską bo czułem pod nogą że te KM i Nm które fabryka podała ...
17
komentarzy
Dodano: 22 dni temu, przez Egontar
Wzorem wszystkich poprzedników, niniejszym wprowadzam pamiętnik charakterystycznych przebiegów dla Shine'a.
Pierwszy zanotowany przebieg jest z placu, na którym auto zostało zakupione. ...
115
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych

Moje oczko w głowie ma kurzą ślepotę ale będę walczył o o naprawienie szkody do wartości autka....{audik u blacharza czeka na decyzję od ubezpieczyciela...}
Każdy z moich zaliczył (nie z mojej winy, tylko raz współwina), także wiem jak to jest, ale oczywiście nikomu tego nie życzę
Póki nie miałem, to mi z tym dobrze. Ale pociecha dla Maćka jak najbardziej "wporzo"
A tak w ogóle - "kreatywność" ludzka chwilami mnie przeraża...Dawno temu ktoś wymyślił sygnalizację świetlną żeby ułatwić nam życie, zasada jest prosta - zielone jedziemy, czerwone, stoimy, żółte - hamujemy/przygotowujemy się do startu... Niestety niektórzy nawet tak oczywiste sprawy interpretują na swój chory sposób...
Cóż, tego typu sytuacje są nieuniknione...
A nawiasem mówiąc w ruchu miejskim, stłuczkę może zaliczyć dosłownie każdy. Nie ma mocnych.