Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Toyota Corolla » III rok. Flotowy.







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Toyota Corolla
Dodano: 6 lat temu
Blog odwiedzono 825 razy
Data wydarzenia: 07.05.2018
III rok. Flotowy.
Kategoria: obserwacja
Przyznaję się, że umknęła mi tegoroczna rocznica Corolli [boshe]. Zrzucam to na karb moich obecnych zawirowań zawodowych. Małżonka - czego można się domyślić - kładzie całkowitą lagę ;) na takie obchody, więc wyszło jak widać na załączonym obrazku :).

Zatrybiłem wczoraj późnym wieczorem, że mam zaległości, także dziś (19/05) dodaję wpis ze wsteczną datą ;).

Niniejszym po trzech latach od odbioru licznik pokazał 85.106 km. Wartość szacunkowa, dokładnej cyfry nie spisałem, a tyle jestem w stanie odtworzyć. Wychodzi 26.204 km (95:5 dla Małżonki) za ostatnie 12 miesięcy, co plasuje ten przebieg na 3 miejscu (I - 32.388, II - 26.813). Generalnie na tym samym poziomie co w drugim roku i wpisuje się w ogólny trend przejazdów służbowych Żony w skali rocznej. Co prawda od kwietnia br. zmniejszyli Jej trochę teren, ale to pewnie objawi się w kilometrażu dopiero w kolejnych miesiącach.

Do pokonania w/w dystansu Corolla potrzebowała 1.573,35 litrów ropy stając 43 razy pod dystrybutorem, który skasował za to złotych 7.085,45. Średnie spalanie, wg tutejszego dziennika kosztów, wychodzi aktualnie 5,82. Różnica +0,11 w stosunku do poprzednich (5,69 i 5,71). Uważam, że do przyjęcia. Tym bardziej, że więcej stoi w tarnowskich korkach :P.

Serwisowo wyszły dwa przeglądy w 2017. 12/05 na 60 tys. i 16/12 na 75 tys. Za oba oczywiście zapłaciła Flota - w kolejności złotych 1.500 i 1.100 [hmm] (szacunkowo, jak zawsze podaję za ASO). Na 60 oprócz standardu wymienili klocki z przodu, na 75 z tyłu. Stąd takie kwoty. Tylko utwierdzam się w przekonaniu, że nie dość, iż często, to jeszcze liczą jak za zboże. Ale... Lider niezawodności musi swoje kosztować ;). Olej też znów lubiła wypić - niecałe 4 tys. przed przeglądem na 75 zaświeciła się kontrolka i należało uzupełnić u (pi)bytki [hihi].

Koszty pozostałe bez zmian. Reguluje je Flota na swoich zasadach, więc nie zagłębiam się w szczegóły. Oczywiście wszystko do wglądu w dzienniku kosztów.

Można powiedzieć, że był to kolejny nudny - czyli udany pod względem eksploatacyjnym - rok Corolli. Większych oznak zużycia brak. Tylko przedni zderzak z lewej strony dostał (chyba w marcu br.) drzwiami na parkingu i została po nim widoczna obcierka. Żona - choć sprawca był na miejscu - jak zwykle stwierdziła, że nic się nie stało [chytry]. Z upływem czasu widzę jednak, że mierzi Ją ten widok coraz bardziej ;). Cóż, na błędach się uczymy [hihi] i oby tylko takie się przydarzały [cool].

Szerokości [tuning]!
Ostatnia aktualizacja: 19.05.2018 21:09:57
Dodano: 6 lat temu
Do ebdrinker:
Jestem tego samego zdania :).
Dodano: 6 lat temu
Tak to jest,że do aut firmowych jest bardziej chłodne podejście.To tylko wół roboczy, więc nie dziwię się małżonce :-)
Dodano: 6 lat temu
Do FranzMaurer:
Stoi
Dodano: 6 lat temu
Do mucko1:
Jak spełnią się Twoje życzenia, stawiam Single Malt [pub2].
Dodano: 6 lat temu
Do FranzMaurer:
No to życzę podwójnej pensji, nowej służbówki i jeszcze potem zadowolenia.
Dodano: 6 lat temu
Do robsonik67:
Też tak uważam i również szybko wyleczyłem się z chęci posiadania Aurisa...:P
Dodano: 6 lat temu
Do mucko1:
Taka opcja jest też brana ostatnio pod uwagę...;)
Dodano: 6 lat temu
Do humvee5:
Kto wie...;)

Wiem, ale widzę, że traci w Jej oczach [hihi].
Dodano: 6 lat temu
szału nie ma z tą Toyotą-nawet olej bierze...a już się zastanawiałem kiedyś nad corollką
Dodano: 6 lat temu
Do FranzMaurer:
Zmienić firmę
Dodano: 6 lat temu
Do FranzMaurer: Fiat zapewne wywołałby większe emocje ;)

A co do Corolli Fleet - jest w dobrych rękach FrauMaurer, więc... wiesz [hihi]. Jest sport, są kontuzje [hihi]
Dodano: 6 lat temu
Do babciaela:
Dziękuję [bigok]. Taka moja mała zajawka [hihi].
Mi także pomału zaczyna kończyć się wena, bo tu rzeczywiście nie ma za bardzo o czym pisać. A kadzić nadmiernie nie lubię [hihi].

Grubo z tą ceną...[boshe]

Wzajemnie [papa]!
Dodano: 6 lat temu
Do mucko1:
Cóż zrobić ;).
Dodano: 6 lat temu
Do brzozzhems:
Otóż to...;)
Dodano: 6 lat temu
Do humvee5:
Już nie tak ładnie - przedni zderzak z obu stron obtarty, wgniotka na tylnych lewych drzwiach i progu + zgubiony przedni lewy kołpak w zeszłym tygodniu...[panna]
Dodano: 6 lat temu
Nieustająco podziwiam Twoją skrupulatność w podsumowaniach.
Ja też przegapiłam (drugą) rocznicę Aurisa - ale o czym tu pisać - jak auto bez zarzutu.

Na Wschodzie (droga na Terespol - benzyna 85 - po 5.50!!!). Tak mnie to zaskoczyło, że nie zdązyłam zrobić zdjęcia. Nadrobię w nadchodzącym tygodniu :(. Pozdrawiam [papa][papa]
Dodano: 6 lat temu
Do FranzMaurer:
E,to szkoda. :)
Dodano: 6 lat temu
Ach te Toyoty, tak nudne że aż kochane.
Dodano: 6 lat temu
Do FranzMaurer: jak to na parkingu ładnie
Dodano: 6 lat temu
Do mucko1:
Wg standardów ichniej Floty, chyba jeszcze za wcześnie ;).
Dodano: 6 lat temu
Znaczy chyba czas już na nową służbówkę. :)
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 23 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl