Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog kierowcy BENEK1270
»
III Spot Tarnowskiej Grupy aWc i nie tylko...
Wpis w blogu użytkownika
BENEK1270
Dodano: 12 lat temu
Blog odwiedzono 2082 razy
Data wydarzenia: 12.02.2012
III Spot Tarnowskiej Grupy aWc i nie tylko...
Kategoria: inne
O godzinie 12:00 prawie wszyscy zebrali się w miejscu wcześniej umówionym, czyli na stacji Orlen przy ul.Mościckiego 166. W tym miejscu chcę przeprosić za spóźnienie, to się więcej nie powtórzy.
Po przywitaniu ruszyliśmy w stronę Zakładów Mechanicznych, w celu wykonania kilku klatek zdjęciowych. Po przyjechaniu na miejsce ustawiliśmy się w ładnym szeregu i zaczęliśmy utrwalać nasze maszyny na kartach pamięci naszych aparatów. Niestety nie musieliśmy długo czekać na Szeryfa w czarnym Clio, który bardzo kulturalnie, grożąc wezwaniem policji (no aż się wystraszyliśmy) wyprosił nas ze swojego terenu.
Grzecznie udaliśmy się na plac przy hali, gdzie jest tor kartingowy. Jak na złość również tutaj nie musieliśmy długo czekać na Ochronę... Zostaliśmy poproszeni o usunięcie kilku zdjęć, a ja dostałem "zrypę", że nie przekazałem informacji o zakazie robienia zdjęć w kierunku jednej z hali - przepraszam. Na szczęście z tego miejsca nikt nie był w stanie nas wygonić.
Po zrobieniu wielu zdjęć i przeprowadzeniu rozmowy na wiele tematów postanowiliśmy udać się w stronę góry św.Marcina, natomiast brat Qchara ruszył w drogę po swą Małżonkę.
Na górze św.Marcina nastąpiła historyczna chwila - Benek pierwszy raz wyłączył VSA i zaciągną ręczny przy nawrotce na parkingu.
Po małych komplikacjach przy parkowaniu udaliśmy się w stronę ruin zamku Tarnowskich.
Z góry udało nam się zobaczyć... Mgłę nad miastem i dwie sarenki skaczące po śniegu. Z powodu niskiej temperatury (w styczniu -10 stopni? dziwne...) wróciliśmy pod restaurację, gdzie stało 857 koni mechanicznych, 30 cylindrów oraz 13,2 litrów pojemności.
W tym momencie razem z Juniorem musieliśmy opuścić miejsce spotkania i właśnie tutaj kończy się moja relacja ze wspaniałego spotu.
Uczestnicy spotu:
- aprox reprezentujący barwy Gliwickiej Grupy,
- sliweczka1979 również reprezentant Gliwickiej Grupy,
- Qchar,
- brat Qchara,
- deeptrip,
- Egontar,
- FranzMaurer
- Benek1270, czyli ja wraz z synem,
Bardzo dziękuję Panowie za miło spędzony czas i liczę na kolejny równie dobry spot, gdy będzie cieplej.
Ostatnia aktualizacja: 13.02.2012 00:13:27
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 18 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 26 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Taka praca, nie ma czasu na podziwianie furek.
Oczywiście, że wykorzystaliśmy warunki miejscówek.
Gdyby to była najbliższa sobota, miałbym środek ferii...
Zaciągnąłem ręczny, prawa noga w podłogę i obróciło go, ale szału nie było bo i prędkość mała.
Zabrudzić aparat to chyba nie problem? Z resztą nie jest to znaczne zabrudzenie, a do wakacji ma być nowy sprzęt, więc ten chwilkę odpocznie w szufladce.
Chciałbym zobaczyć jak zarzucasz Accordem.
U mnie już drugi kompakt ma pełno syfu na matrycy przez intensywne użytkowanie w każdych możliwych warunkach.
Rzeczywiście jest taki cień w tamtym miejscu... Trudno.
To auto ma dawać frajdę z jazdy, a nie jest tylko do cackania się. Kiedy jest czas na mycie, wycieranie i pieszczenie, to wkładamy w to całe serce, ale kiedy trzeba dać mu po garach lub pobawić się na parkingu (był to pierwszy raz) to nie ma miejsca na sentymenty.
Po drugie zawsze jest gwarancja.
Widok jest niezły jak nie ma mgły, smogu, chmur i to chyba na tyle.
Mnie by było szkoda auta za 100 kawałków męczyć... ja thalkę co niedzielę na zalodzonym parkingu ćwiczę...
Spot był w niedzielę, także nie wymiguj się pracą .
Nie są to żadne BBS'y czy Momo, ale są okrągłe, kręcą się i nie wyglądają najgorzej.
Na lato oryginalne muszą być, a może kiedyś wpadnie inna ładniejsza felga.
Takie fele to i na lato mogą być.
P.S. Moje muszą wytrzymać każde warunki.
Było super.
Dziękuję, to nie są oryginalne Hondowskie alufelgi. Muszą wytrzymać sól i inne świństwa.
Nie wiem czy kiedyś Ci pisałem, ale bardzo fajne masz felgi w Accordzie.
Coś Ty... Gdyby nie Lincoln to moc, liczba cylindrów i pojemność spadłyby o bardzo wiele cyferek.
Sam przyznasz, że parametry powalające!
Mam nadzieję, że uda nam się spotkać w maju.
W każdym razie zapraszamy na kolejne spoty/zloty.
Również myślę, że następnym razem posiedzimy dłużej.
Również dziękuję za spotkanie i do zobaczenia!
Możliwe, że tak, a na którym zdjęciu to zauważyłeś? Ten aparat już swoje przeżył.
Szkoda? Szkoda to jak teściowa wpadnie w przepaść Twoim samochodem i nic jej się nie stanie.
Ręczy już kilka razy był używany do tych celów, tylko zawsze próbowałem przy włączonej kontroli trakcji.