Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog kierowcy Egontar
»
III spot Tarnowskiej Grupy aWc przeszedł do historii!
Wpis w blogu użytkownika
Egontar
Dodano: 12 lat temu
Blog odwiedzono 1795 razy
Data wydarzenia: 12.02.2012
III spot Tarnowskiej Grupy aWc przeszedł do historii!
Kategoria: inne
Punktem zbornym tym razem była stacja benzynowa (nie powiem jakiej firmy) przy ulicy Mościckiego 166. Punkt o tyle dobry, że tym razem miałem najbliżej ze wszystkich, bo żeby zdążyć na czas musiałem wyjechać 60 sekund przed 12!
A więc wiemy już, że miejscem spotkania była stacja ORLEN na Chyszowie w samo południe. Pogoda od rana zapowiadała się piękna. O godzinie 6 rano termometr wskazywał -24st.C. Ale ponieważ wszystko już było umówione wcześniej, wiadomo, że spot odbyć się musiał! Tym bardziej, że pierwsze podejście do tego spotu było niewypałem.
I tak punktualnie na miejscu stawili się (najpierw wymienię gości, bo tak wypada )
aprox
sliweczka1979
Qchar
Qchar ‘s brother
deeptrip
BENEK1270
Junior
FranzMaurer
i moja skromna osoba, czyli Egontar
Jakimi samochodami przybyli przybyli nie będę opisywał, bo przecież wiemy z aWc kto czym jeździ, a jak ktoś jeszcze nie jest w tym zorientowany niech popatrzy na zamieszczone poniżej fotki to się dowie.
Scenariuszy na Spot mieliśmy tyle, że nie wiedzieliśmy w końcu, który wariant wybrać. Stanęło w końcu na tym, że jedziemy na byłe Zakłady Mechaniczne (gdzie dawniej produkowano broń dla armii) by w industrialnej otoczce porobić kilka fotek naszych wspaniałych rumaków. Co z tego wyszło też można pooglądać na poniższych fotkach, oczywiście jak ktoś bardzo chce, bo fotek jest tym razem dość dużo.
Wjechaliśmy kawalkadą na Mechaniczne i podążając za Adamem vel Benek i Juniorem skierowaliśmy się na pewien tajemniczy plac, który okazał się placem prywatnym, na którym jak spod ziemi wyłonił się właściciel, który w dość niewyszukany sposób „nas bohaterów” stamtąd przegonił. Ponieważ byliśmy w dość dobrych humorach potraktowaliśmy to zajście z pewną dozą spokoju i wynieśliśmy się w inne, równie „piękne” miejsce. Ponieważ również teraz gdy to piszę humor mnie jeszcze nie opuścił nie powiem, jak nazywał się ów pan, bo co to kogo obchodzi. Ale gdyby ktoś z Was czy Waszych rodzin miał zamiar robić prawo jazdy to nigdy w KRAMEX-ie!!!
Nowe miejsce też okazało się trefne. Po zrobieniu kilku fotek, znów pojawił się ochroniarz, który zakazał robienia nam zdjęć. Kuwa co za miejsce. Bardziej strzeżone niż Pentagon! Z opresji wybawił nas Benek, który jak się później okazało wszystko ukartował .
Kiedy już trochę podmarzliśmy, przyszedł czas, by karawana ruszyła dalej. Tym razem przejechaliśmy gęsiego przez miasto, by ostatecznie rozkulbaczyć konie na parkingu na Górze Św.Marcina. Tu mieliśmy plan, żeby zobaczyć panoramę Tarnowa. Udało się nam to połowicznie, ponieważ nad Tarnowem pojawiła się mgła (a może to smog?)!
Niestety szybko musieliśmy schodzić powrotem, bo aprox-owi kiszki marsza grały a sliweczka1979 troszkę podmarzł był , jako, że myślał, że na „polskim biegunie ciepła” będzie ciepło . Nic bardziej mylnego.
Już w restauracji hotelu Podzamcze napełniliśmy brzuchy, potem ustaliliśmy wstępnie terminy spotów aż do czerwca! i powoli, powoli spot dobiegła końca. Jeszcze na parkingu wymiana ostatnich uwag i na koń.
I tu w tym miejscu chciałbym wszystkim serdecznie podziękować, za świetne spotkanie i bardzo miło spędzoną niedzielę. Mam nadzieję, że odnieśliście również takie wrażenie .. i do następnego!!!
Teraz czas na fotki. Trochę czasu zajęło posortowanie i wybranie najfajniejszych zdjęć (dla tych co stwierdzą, że władowałem za dużo fotek dodam, że odrzuciłem coś ze 70).
Być może niektóre części opisu będą się powielać z opisami innych uczestników spotu, zdjęcia również mogą być podobne. Tego nie da się uniknąć. Ale daję Wam słowo, że w tym opisie i na tych fociach jest to tylko i wyłącznie mój punkt widzenia!!!
Ostatnia aktualizacja: 14.02.2012 22:07:34
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Dobre
Racja, racja, chęci są, ale jednak to cała wyprawa
a które to te tajne foty???
Moze mi się uda następnym razem dotrwać
Grat, super fotki
Gratuluję.
Mam nadzieję być może Sandomierz - choć to też ponad 200 km
Mógłbyś podpisać fotki? Bo nie znam wszystkich.
Ps.Żurek jak zwykle świetny , tradycji stało się zadość
Do aprox:
Chłopaki to dzięki wam!