Wpis w blogu użytkownika
anpa50
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 18 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 27 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
To takie głupiego gadanie - można przecież raz na trzy miesiące podłączyc aku do prostownika i nic mu się nie stanie w domu...
Już pomijając pobór prądu przez wszystkie urządzenia w stojącym samochodzie.
Jestem przekonany, że gdybym zostawił w nieużywanym aucie nawet odłączony akumulator - powiedzmy w ostatnim miesiącu - to przy takich mrozach jakie mieliśmy, to teraz szanse na uruchomienie auta miałbym minimalne. Natomiast trzymając akumulator w domu, w dodatniej temperaturze, są całkiem spore szanse na odpalenie auta.
Sam nie wiem. Bo jak go zostawisz to działa na akumulator wiele innych "poborców" prądu takich jak:
1. Zestyk przekaźnika ogrzewania tylnej szyby
2. Zestyk przekaźnika pompki paliwa
3. Włączniki świateł
4. Zestyk przekaźnika światła przeciwmgłowego
5. Włącznik oświetlenia bagażnika ( oj może się świecić wieki aż do rozładowania akumulatora)
6. Włączniki oświetlenia wewnętrznego ( drzwiowe)
7. Zegar - ten oczywiście podłączony jest cały czas czyli przy szukaniu zwarć należy go odłączyć
8. Zestyk przekaźnika spryskiwacza reflektorów
9. Wszelkie siłowniki
10. Zestyk przekaźnika układu wtrysku paliwa
Trza by to obliczyć
"dobrą zasadą na zimę jest pozostawienie nieużywanego
akumulatora w samochodzie, gdyż przy niskiej temperaturze, proces samorozładowania, następuje wolniej"
Mógłby mi to ktoś wytłumaczyć?