Wpis w blogu auta
Audi A6
Dodano: 9 lat temu
Blog odwiedzono 950 razy
Data wydarzenia: 03.04.2015
Jak rozpętałem I nerwice samochodową
Kategoria: awaria
Wszystko zaczęło się od tego, że wracałem do domu z pracy. Noc jak noc, w końcu wrócę do domu, wezmę prysznic, odpalę dobry film i ewentualnie podjem coś ze świątecznych ciast.
No więc wychodzę z pracy, żegnam się z kumplem i wsiadam do Audyny. Zapalam ją i na spokojnie wyjeżdżam. Po jakichś 3-4 km zagrzał się do ok. 60*C i postanowiłem go lekko przycisnąć, a więc pedał żywotniej wciśnięty i obserwuje sobie jak świat się rozmazuje... Wszystko ładnie i nagle pach...
... Czuje brak mocy, nie przyśpiesza! Kurde, to jest tylko jedno. Turbina padła! Nosz do stu tysięcy szkorbutów i inne iniektywy, które cenzura aWc nałożyła by na mnie conajmniej bana.
Trudno, zajeżdżam pod dom ale nie... Może to coś innego, może jestem przewrażliwiony więc wyjeżdżam na rundke po osiedlu ale dalej czuje, że do samej 50'tki się rozpędza gorzej niż moja stara Vectra. No to parkuje, idę na górę i proszę brata o pomoc. On z racji jednak większego doświadczenia w mechanice i diagnostyce zeszedł ze mną do Audicy, przy okazji wziąłem laptopa i kabel VAG KKL. I wyjechaliśmy spod domu, aż tu nagle... Audi normalnie przyśpiesza i jeździ. No zonk ale mimo to trochę posprawdzaliśmy go na mieście, zajechaliśmy na Orlen i zalaliśmy parę litrów i jazda na A8 w kierunku Warszawy. Już na autostradzie odczułem, że straciłem moc przy ok. 3000 RPM (Dokładniej to 2700-2800 RPM). Sam program wskazał błąd 17965, drugi program wskazał zwarcie plusa na zaworze.
Jak dla mnie to jest "przejście w tryb awaryjny". Kiedyś czytałem o tym, że jest to wyłączenie turbiny z powodu błędów odczytu czujników i przejście w ww. tryb, który miałby być bezpieczny.
Cóż brat dokonał diagnozy, którą wcześniej usłyszałem czyli... TURBO masz do wymiany, bo przeładowuje tak jak już mówiłem ale... W tym wypadku podejrzewam zawór turbiny.
Ogólnie to stwierdziliśmy że pobieżna diagnostyka to o kant koła rozbić i trzeba oddać znajomemu pod lepszą diagnostykę. Wtedy będę wiedzieć czy całkowicie muszę turbinkę wymienić czy zaledwie zawór.
Ogólnie jest to moja pierwsza awaria w Audi. Nażarłem się stresu, wykrzyczałem pod nosem wystarczająco dużo najstarszych zawodów i innych chorób typu cholera. Ale co zrobić to norma w tych Dieslach.
Bądź co bądź Audica koszty zaczęła wstępne wykazywać, ciężka kobita do utrzymania...
Ostatnia aktualizacja: 04.04.2015 00:37:57
damian88max
Dodano: 9 lat temu
Do Tracha: bo głupi 190 tys to maja po 3-4 latach
Tracha
Dodano: 9 lat temu
Do damian88max: Noo ale ogólnie przy prawie dwukrotnie wyższym przebiegu samochodu, ludzie na licznikach po 190 tysięcy mają :D
damian88max
Dodano: 9 lat temu
Do Tracha: raczej nikt nie kreci do przodu a jak w dol to do 150tys
Tracha
Dodano: 9 lat temu
Do damian88max: Nalatane ale nie kręcone :D
damian88max
Dodano: 9 lat temu
nic nie jest wieczne szczegolnie patrząc ze twoj silnik ma juz troche nalatane
Tracha
Dodano: 9 lat temu
Do Egontar: Turbine i tak miałem wymienić... To wydarzenie przyśpieszyło moją decyzje.
Tracha
Dodano: 9 lat temu
Do kuba587: Czyli prócz zaworu turbiny dochodzi jeszcze zawór pompy paliwa... Słodko.
kuba587
Dodano: 9 lat temu
U mnie było podobnie. Skończyło się jednak na zaworze pompy paliwa, ale przypuszczenia miałem takie same jak Ty.
Egontar
Dodano: 9 lat temu
Miałem to samo w Beetlu. Silnik 1,9 TDi. Auto do 130km/h przyśpieszało prawidłowo! Po tej wartość jakby dostawał pałą w łeb! . Oczywiście po zgaszeniu silnika wszystko wracało do normy (reset komputera), aż do owych 130km/h. Wymieniłem turbinę i auto chodzi lepiej niż się spodziewałem. Przy fabrycznych 150km/h chodzi 180 i więcej!
dada89
Dodano: 9 lat temu
Kobita jak to kobita- marudna bywa a w wydatkach na cenę nie patrzy. Oby w Twoim wypadku skończyło się jednak na tej tańszej opcji.
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych