Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog kierowcy Tejlor
»
Jak to autoryzowany dealer handluje używkami
Wpis w blogu użytkownika
Tejlor
Dodano: 7 lat temu
Blog odwiedzono 920 razy
Data wydarzenia: 10.02.2017
Jak to autoryzowany dealer handluje używkami
Kategoria: podróż
Od kilku miesięcy mój znajomy szuka dla siebie idealnego Citroen C5. Szuka diesla 2.0 HDi ze skórzaną tapicerką od polskiego właściciela. Nie ukrywam, że sam go przekierowałem z Passata w stronę Citroena.
Ofert na Allegro jest dosyć dużo, ale cały ogrom to auta dopiero sprowadzone. Po tym ile się naczytał o składakach z zachodu, takiego nie chce.
Dwa samochody będące w pobliżu i wpisujące się w wymagania uciekły z przed nosa po kilku godzinach od wystawienia ogłoszenia. Dlatego za trzecim razem nie było na co czekać, po krótkiej rozmowie telefonicznej pojechaliśmy razem na Górny Śląsk:
https://www.otomoto.pl/oferta/citroen-c5-2-0-hdi-163-km-exclusive-salon-polska-bezwypadkowy-1-wlasciciel-ID6yKRAT.html#96567df98b
Z racji tego, że samochód sprzedawał dealer liczyliśmy na szybką transakcję. Z ogłoszenia wynikało, że wszystko jest ok. A co się okazało?
- Sprzedawcy, z którym rozmawialiśmy przez telefon nie było (przynajmniej formalnie) i przyszedł jego kolega.
- Jak tylko wyciągnąłem miernik lakieru od razu mu się przypomniało, że jeden błotnik i reflektor był wymieniany
- Po datach produkcji ewidentnie było widać, że oba reflektory były wymieniane.
- Przednia szyba była wymieniana, a na pytanie dlaczego ktoś odklejał naklejkę, która była fatalnie przeniesiona z poprzedniej szyby, sprzedawca odparł "Bo może ktoś źle nakleił i chciał poprawić". Myślałem, że się tam położę ze śmiechu!
- Na tylnym zderzaku były duże zarysowania.
- Fotel kierowcy był zniszczony
- Jednak nie wystawiają faktury VAT tylko marżę
- Książka serwisowa zawierała tylko podstawowe wymiany olejów i filtrów
Ale to jeszcze nie wszystko. Czarę goryczy przelał fakt, że spod silnika lub skrzyni dosłownie cieknął olej. Wszystko od dołu było tak uwalone, że szkoda gadać.
Niby dealer, a taki złom sprzedaje. Choć patrząc na inne samochody na hali, nie było to dziwne.
P.S.
Wiem, że trochę zaniedbałem temat GTI, ale już wkrótce wszystko się wyjaśni. Trochę pracowity okres.
Ostatnia aktualizacja: 13.02.2017 08:52:10
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Bo bezwypadkowy to dla mnie bez ŻADNYCH puknięć ...!
Ja bym już mu zrobił odpowiednią reklamę, co by ostrzec innych
Jeden z wcześniejszych dealerów od razu przyznał się, że samochód był naprawiany po uderzeniu bocznym i przysłał zdjęcie faktury z 30 pozycjami na kwotę 40tyś zł. Naprawa w ASO rok po zakupie, ok 3 lata temu. I taki samochód poszedł jeszcze tego samego dnia.
Byle nie tylko szczęścia
Zapamiętam to sobie
Cofanie licznika jest dozwolone zapisami prawa a kupujacy ma gawno do gadania, nic go nie chroni. Chcac zwrócic auto z ukrytymi wadami technicznymi i niezgodne z oferta zapewne uslyszy od dresa w komisie ze w ryj moze dostac najwyzej.
A autoryzowany salon wyprze sie wszystkiego, ze nic nie wiedxial i zaproponuje obnizke ceny o 1 tys. zl
Niby powinno sie wierzyc w ludzi i ich uczciwosc ale ja na 100 w 99 widze oszusta i zlodzieja.
Taki, kraj, takie realia.
Zysk za wszelka cene. No wiec ja w Polsce auta raczej nigdy nie kupie
To jak z grzybami, chodzisz, szukasz i czasami znajdziesz