W końcu wziąłem i zabrałem aby zobaczyć dlaczego nie działa mi słuchawka w telefonie w aucie. Jakoś wcześniej nie była mi ona zbyt potrzebna ale ostatni stwierdziłem że czasami aby zachować prywatność rozmowy przydałoby się żeby działała a jak coś to ją zdemontuje całkiem. Wziąłem się więc do roboty i zacząłem demontować podłokietnik. Po odkręceniu wszystkiego i uniesieniu podłokietnika w górę....okazało się że odłączyła się wtyczka po podłączeniu wszystko działa jak trzeba. Nie to jednak jest najlepsze, po rozebraniu wszystkiego dowiedziałem się, że aby dostać się do tej wtyczki wystarczy jeden plastik z tył podłokietnika ściągnąć :D Człowiek uczy się przez całe życie.