Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog kierowcy bikermarek
»
Jak wozicie dzieci (więcej niż jedno)?
Wpis w blogu użytkownika
bikermarek
Dodano: 13 lat temu
Blog odwiedzono 2140 razy
Data wydarzenia: 26.12.2011
Jak wozicie dzieci (więcej niż jedno)?
Kategoria: inne
Czekam na rady i opinie doświadczonych rodziców.
Tak przy okazji:
Fotel nr 1 0-18 kg, do osiągnięcia wagi 9-10 kg wozimy tyłem do kierunku jazdy (używany od urodzenia przez starsze i jedyne dotąd dziecko)
Fotel nr 2 15-36 kg (zakupiony niecały miesiąc temu)
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Autor chciał być pewnie dobrze zrozumiany .
ISOFIX montują tylko właśnie w pełnym fotelu i wtedy rzeczywiście jest stabilny. Nie zapominajmy jednak, że fotelik z tym systemem jest znacznie droższy w zakupie...
Najważniejsze, żeby był bezpieczny .
"Nieuzasadniona wiedza ze statystyk wypadków" - ciekawie to ujęli .
Miejsce na środku w większości samochodów jest źle wyprofilowane (oprócz różnej maści mini-, kombi- i vanów) - oparcie i siedzisko fotelika nie przylega właściwie przez co fotelik nie spełnia swojej funkcji stabilności.
Z tym bezpiecznym wysiadaniem jako argumentem do końca nie jestem zgodny. Wg. mnie zawsze najpierw powinien wysiąść dorosły, aby zapewnić bezpieczne wyjście dziecku.
"Najbezpieczniejsze miejsce w samochodzie, jeśli chodzi o montaż fotelika samochodowego dla dziecka, to miejsce pośrodku tylnej kanapy, o ile jest ono wyposażone w 3-punktowy pas bezpieczeństwa lub mocowanie ISOFIX. Zapewnia ono najlepszą ochronę dla dziecka podczas zderzenia bocznego poprzez oddalenie od strefy uderzenia. Jeśli miejsce środkowe nie posiada 3-punktowego pasa lub ISOFIX, to wybierz miejsce na tylnej kanapie za pasażerem. Przy awaryjnym zatrzymywaniu samochodu na ruchliwej ulicy możliwi to dziecku bezpiecznie wsiadać i wysiadać lub nam bezpiecznie wyjmować fotelik z niemowlęciem. Informacje o rzekomej znaczącej przewadze siedzenia za kierowcą są MITEM - są nieuzasadnioną wiedzą ze statystyk wypadków."
No właśnie. Najczęściej jeżdżę sam (z dzieckiem na pokładzie) i stąd pomysł, żeby młodszego maluszka wozić z przodu. Poduszki pasażera w 155 nie ma, więc nie będzie problemu z ewentualnym wystrzałem. A gdy mama zajmie miejsce z tyłu po lewej stronie to będzie miała oko na dwójkę.
Co do wożenia starszego dziecka z tyłu z lewej strony, to wolałbym tego uniknąć - mała jest strasznie ruchliwa i potrafi dotkliwie - przez fotel - kopnąć w plecy :D
Na szczęście mam jeszcze ponad pół roku na podjęcie decyzji w jaki sposób wozić maluchy w aucie, więc problem na pewno jakoś się rozwiąże... Może kupimy Multiplę? W końcu też z włoskiej stajni i ma dwa rzędy siedzeń po trzy miejsca w każdym, co daje dużo więcej możliwości
W końcu Ferrari jest "dzieckiem" Alfy Romeo, więc te foteliki są jak najbardziej na miejscu. Na pewno nie ukazują w żaden sposób kompleksów właściciela a jedynie nawiązują do historii obydwóch marek.
Ze wszystkich badań, z którymi miałem styczność wynika, że najbezpieczniejsze miejsce w samochodzie, to tylne lewe (za kierowcą) .
Młodszego (który potrzebuje więcej uwagi) zawsze mogę zobaczyć czy to w lusterku czy odwracając się do tyłu.
No i żadne z dzieci nie ma prawa otworzyć samemu drzwi -czekają aż się zatrzymam i im otworze. Powodzenia.