Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Volkswagen Polo » Jaka wigilia taki caly rok? ale ja tak nie chce!







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Volkswagen Polo
  • przebieg 183 000 km
  • rocznik 1997
  • silnik 1.4 i
Dodano: 12 lat temu
Blog odwiedzono 1100 razy
Data wydarzenia: 25.12.2012
Jaka wigilia taki caly rok? ale ja tak nie chce!
Kategoria: inne
Witajcie na poczatek serdeczne zyczenia swiateczne dla wszystkich.Chce podzielic sie z wami tym co zadzialo sie umnie w wigilijny dzien.Wyjechalem z pracy kolo poludnia jak zawsze swoim polo,do domu mam 8km,po drodze zaliczylem kilka poteznych kaluz wodnych'pisze o tym bo to moze byc istotne'po dojechaniu do centrum miasta,autem nagle zaczelo szarpac przy dodawaniu gazu,na czerwonym swietle wolne obroty ok,zapala sie zielone ruszam dodaje gazu silnik szarpie jak cholera gasnie i koniec,auto dotoczylo sie na zatoczke autobusowa na szczescie.Kilkakrotne proby odpalenia nic nie daly,rozrusznk kreci jak oszalaly,pompa paliwa sprawna,pol zbiornka paliwa,przy pomocy przechodnia sprawdzilem iskre na starej swiecy iskra byla wiec co do cholery?Zepchnelismy sprzet na pobliski parking,odpiolem zmeczony akumulator i tak udalem sie prosto na wigilie po drodze upadlem i mocno sie potluklem.Na drugi dzien razem z synem i naladowanym akumulatorem podiechalismy uruchamiac polowke,to samo obiawy jakby nie bylo paliwa!postanowilismy pomoc mu samostartem,psikajac od gory do gaznika,za 5 razem silnik zaczol sie odzywac!w koncu wskoczyl na wolne obroty,lecz przy dodawaniu gazu znowu silnik szarpal i gasl,wpadlo nam w oko cos co sie nazywa sonda lambda,a wlasciwie kostka z kabelkam ktora znajduje sie bardzo nisko i jest polaczona kabelkiem z czujnikiem przy kolektorze,kostka zostala rozpieta obsuszona,po zlozeniu,wszystkie zle obiawy zniknely i silnik pracuje jak zegarek,mam podejrzenie iz kostka ta zostala zalana woda,kabelki sa widoczne i bardzo nisko,albo cus sie psuje,przepraszam ze tak sie rozpisalem,ale chcialem sie z kims podzielic tym wszystkim,zajelo to wszystko kilkanascie swiatecznych godzin i bolesci po przewroceniu sie.ps nie znam sie na samochodach za bardzo,pozdrawiam cieplo.
Dodano: 12 lat temu
Wyluzuj, weź głęboki oddech i weź się w garść. Polówka odpaliła, siniaki się wygoją, a w wigilię najgorzej jest jak jakaś baba zastuka do drzwi. Wtedy bracie jest kałymus.
Dodano: 12 lat temu
Przez 6 lat użytkowania takiego auta z identycznym silnikiem nie miałem podobnej sytuacji, a raz zdarzyło mi się jechać ulicami zalanymi po same chodniki. ;)
Dodano: 12 lat temu
Do wulganus: Chrome zainstaluj to poprawi Ci błędy w czasie pisania ;-) Wesołych Świąt [papa]
Dodano: 12 lat temu
Do MarcinGP:sorki za kiepskie pisanie,mam komputer kupiony w angli i angielskojezyczne oprogramowanie nie da sie innaczej pisac,pozdrowionka.
Dodano: 12 lat temu
W VW Jetta miałem takie akcje w co drugi deszcz i pomogło szczelne oklejenie złączki najzwyklejszą taśmą izolacyjną. Spróbuj, może pomoże... No i popraw to: "silnik zaczol" = "silnik zaczął" ;-) Choć lepiej prze-konfigurować tak zdanie aby uniknąć tego słowa bo "nieeleganckie" ;-)
Dodano: 12 lat temu
Współczuje, coś takiego w wigilie może pewnie nieźle wkurzyć, choć z drugiej strony dobrze że to nic poważniejszego i że udało się już autko uruchomić.
Wesołych Świąt [swieta]
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl