ja osobiście kiedyś jak się rozglądałem to znalazłem b. dobre oponki: Yokohama a.drive ewentualnie w.drive ale a.drive lepsze.
ja u siebie - ku mojemu wielkiemu zdziwieniu - nie dostałem fabrycznie Continentali a Kumho Ecsta kh11. Mam je w rozmiarze 195/50 R15 i powiem że jestem z nich bardzo zadowolony. dobre prowadzenie auta, na deszczu jest bez zastrzeżeń i ogromna zaleta - b. ciche. nawet przy 140 km/h słychać tylko szum powietrza, a oponki cichutkie. niestety, ścieralność nie za dobra - myślę, że na 3 sezony to max, ale może to wynikać z tego, że w Warszawie nastała moda na frezowanie ulic (zdzieranie górnej części asfaltu). niby mniejsze koleiny i w sumie tak się jeździ lepiej, ale troszkę pożera to oponki
reasumując mam 2 propozycje:
1. Yokohama a.drive
2. Kumho Ecsta kh11

ps. nie poleciłbym Continental Premium Contact - jeździ na nich mój ojciec i na deszczu są fatalne. może akurat takie sztuki się trafiły, ale nie za dobrze się sprawują.

Oj ciężka czeka mnie decyzja co do wyboru opon, byłem już u kilku oponiarzy i każdy doradza coś innego, tutaj polecacie mi inne oponki, ładny mam mętlik w głowie

Witam.mialem w madzi Toyo-swietne gumki ale tylko na lato-wiecej wody to tez sprawiaja troszke klopotu-wybierz cos z fuldy-w miare rozsadna cena ,chyba ze dunlopapozdrawiam

co do SP 9000 Miałem w Audi A4 1.8T przez 3 sezony (tyle co auto) kupiłem je nowe i po 3 latach wykazywały niewielkie zużcie (średni roczny przebieg 40 000 tyś km i więcej) a wcale im nie żałowałem więc może Twoje okazały się trefne jakieś

Dobrze kolega radzi. Lepiej kupić firmówkę niż jakieś wynalazki. Z tych wymienionych brałbym Toyo, bo cena super.

a co do opon nie napisałem co by ci poradzić ale tak jak pisali koledzy za rozsądną kasę myślę ze Fulda Carat Progresso 200 za sztukę Barum Bravuris 2 ok 200 za sztukę Kleber 197 za sztukę Toyo Proxes T1-R promocja 166 za sztukę przecena z 260 zł

odnośnie dunlop sp 9000 mam takie w lagunie i po dwóch sezonach nie ma połowy opon a nie pale gum co skrzyżowanie więcej ich nie kupię a co do twojej propozycji nr 1 Viking to mieliśmy tej firmy opony w służbowym busie przez co ja i kolega dwa razy mieliśmy niegroźne stłuczki na mokrym asfalcie także ja osobiście nie kupił bym tej firmy jednym słowem dziadostwo bieżnika full a na mokrym jechałeś jak na łyżwach można było poczuć jak auto przyspiesza podczas hamowania jakby w ogóle nie miało styczności z nawierzchnią ale wybór należy do ciebie ja piszę tylko doznania z jazdy na tych oponach

Polecam Dunlop SP 9000

Dziś pojeździłem porozglądać się za oponami i doradzali mi :
1. Viking PROTECH 2 195/50/15
2. Dayton D320 195/50/15
3. Sportiva Z50 195/50/15

Zastanawiam się czy dalej się rozglądać bo już mam mały mętlik w głowie. Co polecacie z tym opon?

ja moge polecic fulda ecocontrol sam takie zakupiłem chodz rozmiar mały bo tylko 175/65/14 ale po zmianie z daytony to rewelacja, na polskie warunki pogodowe zastanawiałem sie nad uniroyal rain expert - niby opony reszcozwe,ale wybierając fuldy nie żałuje

W sumie potrzeba Ci opony, które parę lat przemieszczały Cię będą i nic więcej - żadna to filozofia bo szukasz zwykłych opon. Patrząc po ksywce auta "4,3L/100km" i szukanym rozmiarze powinieneś jakieś szkockie wybrać:D Fuelsaver czy jakieś inne "podobno oszczędzające". "Podobno" wziąłem w cudzysłów bo mój 1540kg SAAB osiołek na gumach dunlop sp sport (oj nie są to fuelsaver gumy) 215/40/17 na czwórce i 1800obr/min spala 4,3L/setkę. Ale może gdybym założył gumy z taczki jakieś 185 szerokości spadłby poniżej 4L? Wątpię. To zagrywka z prostym umysłem prostego zjadacza kawioru- jak z priusem. Który to przy równoległej ze mną-normalnej jeździe pali więcej od mojego ciężarnego SAABina Sprawdzane na obwodnicy Krakowa w zakresie 50- 110kmh. Kolejna sprawa, że to nie powinno jeździć powyżej 140km/h - bo strach.
W tej cenie znajdziesz markowe opony i po prostu poszukaj z paskami dookoła opony co zmniejsza opór toczenia i obrotu - przez co mniej auto pali.

Taniej wypadnie kupić w rozmiarze 195/50/15 - jest popularniejszy, a przez to większy wybór.

Zastanów się nad BARUM BRAVURIS 2, FULDA CARAT PROGRESSO, ew. SAVA INTENSA lub DĘBICA FURIO

Planuje wydać na opony od 800 - 1000 zł. Trochę miasta, trochę trasy, co do agresywnego ruszania to nie stosuje

Opisz może w jaki sposób użytkujesz auto. Czy jeździsz głównie po mieście, czy lubisz agresywnie ruszać (patrząc na osiągi w minimalizacji spalania watpię ) i ile zamierzasz przeznaczyć na nowe opony

Jeżeli szukasz dobrych i tanich opon to Polecam firme Barum bardzo dobre opony i nie drobie. Pozdrawiam