Wpis w blogu użytkownika
MaArek77
Dodano: 6 lat temu
Blog odwiedzono 1156 razy
Data wydarzenia: 25.06.2018
Jednak Skoda to… „trzoda”
Kategoria: obserwacja
I nie chodzi tutaj aby poziomem gimnazjalistów mówić o skodziarzach jako „kapelusznikach”, czy określać ich jak hejtujący bliźniaczą markę określeniem „wieśwagen”
Dla mnie skoda to bardzo zacna marka z historią, taka której może zazdrościć jej wiele firm (np. KIA).
To marka dla przeciętnego Kowalskiego, zresztą jedna z najpopularniejszych w Polsce.
Utarło się wśród „pseudo znawców” że Skoda to to samo co Vw, co audi. Te same podzespoły, silniki więc po co przepłacać skoro to podobne auta?
Otóż niestety nie jest tak.
Poza ogromną różnica w materiałach wykończeniowych każda marka w koncernie Volkswagena ma swoją przypisana rolę i określone grono nabywców:
- Audi, drogie i prestiżowe auta, najlepsze materiały i wszystko co najnowsze technologicznie
- volkswagen, nieco tańszy od audi, jakościowo niewiele odbiegający jednak nie nacechowany sportem i prestiżem. Auta rodzinne
- seat, marka sportowa pozycjonowana poniżej vw zarówno brakiem niektórych rozwiązań technicznych jak i okrojona gama silnikowa oraz gorszymi materiałami wykończeniowymi
- skoda, najtańsza w gamie, auto dla ludu, podobnie pozycjonowana jak seat jednak nie kojarzona ze sportem i dynamiką. Marka familijna
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
A blog miał być o tym że szwagier w kwietniu kupił Skodę Octavie RS Combii z najlepszym silnikiem 184 konie w TDI ze skrzynia DSG.
Po prostu przejechał się raz moim GTD i już wiedział ze musi być kombi w dieslu bo rocznie jeździ ok 30 tys. km i koniecznie mocne. Miał różne wizje i kupował różne auta ze względu na to że Octavia RS nie należy do najtańszych.
Skończyło się jednak na RS-ce z połowy 2016 roku ,przebieg 39 tys. km.
On tez ma rozum i tak jak ja „leje na aferę dieslowska, nie musi jeździć do epicentrum Hamburga i nie wącha tego co wylatuje mu z rury wydechowej.
Trzeźwo patrzy na wszystko i wie ze takie auto z mocnym dieslem jest najlepszym wyborem do jego potrzeb.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Ale w czym rzecz? Dlaczego Skoda to jednak lipa, trzoda w porównaniu np. do Vw?
Nie dlatego że nie ma możliwości dokupienia zawieszenia DCC, że ma tylko tradycyjny hamulec ręczny, poskąpili żarówek LED we wnętrzu a tapicerka foteli jest brzydka.
Dlatego ja jej nie kupiłem a kiedyś szalałem za Octavią RS
Sądzę tak po kilku rzeczach które że tak powiem wyszły w praniu gdy poznałem bliżej auto szwagra.
Wyobraźcie sobie że ten topowy model w gamie marki a nie jakaś Fabia 1.2 z 85 końmi i korbkami oraz Klimą manualna nie ma w wyposażeniu tak oczywistej rzeczy ze nie wiedziałem czy śmiać się czy płakać.
Chodzi o obniżające się przy wrzuceniu biegu wstecznego lusterku pasażera. Mam to w swoim starym biednym Golfie z 2006 roku, mamy to w Golfie Plusie z silnikiem diesla i wcale nie najwyższym wyposażeniu. Co gorsze jest to montowane seryjnie w Skodzie Octavii 2.
Włączamy „menu” komputera u mnie w GTD i w Skodzie szwagra i od razu widać że mam jedną dodatkowa opcję. No przecież skoro jest to standardem w 10 letnim volkswagenie w średniej wersji wyposażenia? To prosta i tania rzecz
Do tego samochód ten z przodu ma ładne lampy przeciwmgielne które wyglądają na to że są w technologii LED. Jakie było moje zdziwienie gdy załączając okazało się że to zwykłe żółte żarówki.
Poprzednia Octavia RS z lat 2010-2013 ta poliftingowa miała w tym miejscu żarówki LED i podobne „halogeny” przednie.
Na forum Octavia.pl już chłopaki wymieniają i mam fotkę jaka jest różnica, trzeba ponieść koszty, zdemontować zderzak (w ASO to 250 zł, kupić dobrej jakości żarówki LED itp.)
Kolejną zabawna rzeczą jest fakt że wersja RS na rynku Niemieckim, seryjnie nie posiada czujników parkowania z przodu. Szukając aut lekko używanych natrafialiśmy głównie na RS-ki z parktronikiem z tyłu. Szwagier mówi to jakiś żart, w starej Octavi 2 TDI miałem i przód i tył.
To wyświetla mi na nawigacji i co – tylko tył?
Opcja jest ale wymaga dopłaty
Zabawne przy tym jest to że w/w Octavia RS ma bardzo bogate wyposażenie, nawet lepsze niż mój GTD. Ma czytanie znaków, aktywny tempomat, tuner DAB, system nagłośnienia Canton.
Aby zrozumieć o co mi chodzi pamiętajcie że pojmuje fakt iż producenci zarabiają na opcjach wyposażenia. Rozumiem ze nawet w najdroższej wersji RS, czy innej nie musi być nawigacja, szyberdach czy czytanie znaków.
Ale tak oczywiste rzeczy dla auta kosztującego jako nowe ok 35-45 tys. Euro czy jak kto woli 130-160 tys. zł przedni czujnik parkowania, obniżające się lusterko przy wrzucaniu biegu wstecznego czy halogeny LED z przodu jako wyznacznik stylistyczny tej wersji to chyba „oczywista, oczywistość”.
Jak to się trzeba dokładnie przyjrzeć aby nie wierzyć ślepo że auto które kosztowało nowe ciężką kasę i jest topowa wersja, ma nawigację 8 calową, nagłośnienie i najmocniejszy silnik może być takim knutem, bublem i nie wiem czym.
Na pocieszenie sam mam jeden element robiący za wstyd. Seryjnie w GTI, GTD i Golfie R nie ma składanych elektrycznie lusterek. No ale nie żałuje bo użyłbym tego może 2 razy, za to parkując przy krawężniku nie chce odrzeć felgi i obniżające się lusterko pasażera to podstawa, chociaż ja mam kamerę cofania.
I na podsumowanie hasło reklamowe firmy "Simply Clever" czy jak kto woli po Polsku "Przemyślane Rozwiązania". No chyba nieprzemyślane w tym wypadku, wręcz zaskakujące braki w wyposażeniu.
Chociaż Skoda ma sporo udogodnień mniej istotnych od tego o którym wspominam.
Ostatnia aktualizacja: 25.06.2018 18:14:19
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 17 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 26 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Koreański duet pędzi do przodu.Wsiadaj póki możesz
Ale taki drobiazg a tak istotna rzecz ktora wlasciwie nic nie kosztuje
Sa elektrycznie ustawiane lusterka to mozna prawe obnizyc do dołu. A zazwyczaj sa.
Ja zrobiłbym afere. Zapewne 99% pytanych osob uznaliby ze to jest seryjne i pewne.
Teraz jazde auto z ktorym bede mial do czynienia sprawdze pod tym kątem. I nowe i stare
A uszczelki w Golfie 5 to hucza podczas jazdy 140 kn/h. Moze mam juz stare auto i wysokie wymagania ale w siodemce jest ciszej.
No ostatnio to nawet w GTD bywa mi za glosno przy 160-ciu
Naprawde cenie skode
Ale wpadka z lusterkami szokuje
Dzisiaj kolega powiedzial ze w Seacie Leonie 2017 rok wersja FR tez nie ma obniżanego
Konuec swiata
Po 60 tce istotny bedzie komfort, pewnie ala duzy SUV, bezpieczny i mocny.
Tak tylko dywaguje.
Kupuj, kupuj bo silniki spalinowe zz 30 lat znikna
Kolega kupił najtansza wersje ale jednak nowe auto.
Pomimo 8 lat ma nie ten najgorszy silnik, niski przebieg i nie slyszałem aby kolega narzekał ze sie psuje.
Jednak martwi brak pociagu do nowosci i checi rozwoju.
Trzeba kupic cos mocniejszego i doposazonego co daje radosc z jazdy. I nie musi to byc BMW.
A kwestia ceny to inna sprawa. Zawsze moze byc 2 letnie.
Tego koledze zycze bo czas ucieka i starzejemy sie.
Grubo po 60-tce to juz auto nie daje tyle radosci...
Na pewno na kolejne 8 lat starczy
Dokładnie tak. Najwyraźniej takie rzeczy robię sobie sam, że nawet komputera pokładowego nie mam. A coraz mniej mam ochoty na przesiadkę do innego auta...
A wg. mnie powinno być odwrotnie tj. włączamy wsteczny i cofamy a jak chcemy pomóc sobie lusterkiem i go obniżyć lusterko to go wtedy uaktywniamy.
Octavia III ma obnizane lusterko pasażera przy wstecznym biegu jak ma elektrycznie regulowany fotel.
Totalny idiotyzm, rzadko która ma
Ale bubel za 160 tys zł. i 12 letni Golf lepszy oraz Passat B5 bo mają
A cofal kiedys kolega blisko kraweznika, wzdluz jego linii-majac 5 cm do niego, kola 18 cali, niski profil opony i brak obnizanego lusterka ?
Zazwyczaj parkujemy strona pasazera do chodnika, do kraweznika a nie strona kierowcy
Zaraz wyskoczy mi ktos ze parkowac nie umiem bez lusterek i bez czujnikow
Jakie Wy macie auta? Ja teakie lusterko mialem w Każdym !
Zapewne brak obnizanego lusterka w najdrozszej wersji to dla kolegi nie szczegol ale bardzo istotny element.
Za taka cene wrecz obowiazkowy
A Ibiza super, obecnienie juz nie mozna powiedziec ze to tandetniejsze Polo. Bo Polo osiagnelo jak na volkswagena szczyt tandety. Chodzi o twardosc plastikow i wyglad deski.
Sam montaz, spasowanie w obu autach swietne
Jednak jedyny sensowny silnik to 1.5 TSi. Ostateczie 3 cylindrowe 115 koni ale u mnie nigdy 3 cylindry !
W Golfie 7 GTI/GTD sa halogeny LED.
Ale czepiam sie e tak wazny dla bezpieczenstwa manewrowania element a zarazem tak nlachy jak opuszczane lusterko zostal wyrzucony z wyposazenia.
A podkreslam 10 lat temu bylo to wyposazenie seryjne aut o klase nizszych.
Zaznaczam ta Octavia kosztuje 150 tys zl, ba nawet wiecej bo 42 tys. Euro
Rozumiecie ?
Kolega naprawde nie korzysta z opuszcanego lusterka ?
Bo ja korzystam czes iej niz z ESP, nawigacji, elektryki i wszystkiego razem wzietego
To absurd. Beda wodotryski, czytanie znakow a przypierdziele felga w kraweznik bo lusterko jest zablokowane. Szrot
Być może wynika to też z polityki firmy gdzie te dodatki nie są jakoś brane pod uwagę przez kupującego a obniżają cenę produkcji o parę euro.
A w golfie VII są przeciwmgielne ledowe?
Zauważ, że w wielu samochodach mimo np. ksenonów (nie biksenonów) montowanych jako mijania światła drogowe są na żarówkach i tak samo halogeny.
Co do lusterka opuszczanego to być może tylko nie aktywna opcja w menu.
Podobnie jak do golfa VII można dokupić poprzez uaktywnienie w menu system monitorowania zmęczenia kierowcy czy sterowanie głosem zestawu telefonicznego też tylko poprzez ingerencję programową w komputer.
Ale np. ja miałem Seata dosyć bogato wyposażonego ale akurat ten model wyposażenia miał korbki do szyb w drzwiach tylnych Tak sobie akurat to wymyślił wtedy producent.
A w innym samochodzie o 8 lat starszym była pełna elektryka w standardzie a nie było ESP.