Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Opel Tigra » Jedziemy w dół...







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Opel Tigra
Dodano: 7 lat temu
Blog odwiedzono 924 razy
Data wydarzenia: 10.02.2017
Jedziemy w dół...
Kategoria: zmiany w aucie
I tak właśnie przyszedł czas na obniżenie. Miałem już różne orzygody z motoryzacją, ale wyszło jakoś tak, że nigdy nie montowałem obniżającego zawieszenia.
Wybór padł na zaufanego producenta: zestaw Eibach Pro Kit i amortyzatory Bilstein. Całkiem ładnie uzupełnia to się z już założonymi rozpórkami.
Na lato czeka już zestaw dystansów 20mm H&R wraz z felgami 17 i szerszymi oponami.

Jak wygląda to od strony komfortu?

Na polskich drogach - niedopuszczalnie. Twardo, dziury czuc wyraznie. I co najciekawsze - nie jest nisko! Lepiej niż w moim seryjnym Seacie... Niestety kinematyki zawieszenia sie nie oszuka - mniejszy skok, większa stała sprężyny, dodatkowe usztywnienia zawieszenia - to zawsze przekłada się na drgania.

Ale jest i druga strona medalu: prowadzenie jest wspaniałe! Bezpośrednie odczucia, przechyły boczne są niewielkie, podsterowność zredukowana.

Ogólnie jestem zadowolony i czekam na lato :) Dodatkowo zrobiony pakiet:
- olej i filtr
- filtr paliwa
- serwis klimatyzacji
- geometria 3D
- wymiana płynu hamulcowego

Ogólnie Tigrą zrobiłem już ponad 5000 km.
Moje wrażenia są super pozytywne! Auto jest zwarte, praktyczne i tanie w naprawach. Dodatki 'tuningowe' są tanie i dostępne.
Sam silnik, jak to w Oplach - ciągnie naprawdę wysoko i trzeba go kręcić. Lakier i blacha są strasznie kiepskie, a ESP nie da się wyłączyć.
Ogólnie, moim zdaniem klase lepsze od 206CC.

Jakie plany dalej? Ten sezon spędzam na Nürburgringu - karnet już wykupiony. Mam nadzieje zjechać 2 komplety przygotowanych opon :) Późnym latem auto poszuka nowego właściciela a jego miejsce zajmie Mini Cooper S.
Dodano: 7 lat temu
Do mario1942:
No tak, przy ciągłych przesiadkach trudno się przyzwyczaić do auta twardego.
Ja jednak kocham zakręty, i dla mnie auto musi być twardsze, niżej zawieszone, opony ma mieć na małym profilu. No ale wiadomo, taki zestaw nie każdemu będzie pasował.
Nie wiem ile dałeś za swoje zawieszenie, ale ja do mojej Tigry sprężyny kupowałem za 800 zł, amory B6 za 1600, a gwint już koło 3 tys można dostać. Także w sumie już niewiele drożej wychodzi.
Dodano: 7 lat temu
jak ja bym w lagunie obniżył o 2cm to już nigdzie bym chyba nie wjechał:P
Dodano: 7 lat temu
Do pafka: Najciężej jest mi się osobiście przesiadać między autem miękkim/twardym. Ostatnio w pracy zajmowałem się 911 RS, zaraz po przeiadce z Quattroporte. Obrałem tą samą trasę testową z progiem zwalniającym - oczywiście gubiąc kawałek zderzaka ;) Boje się czy czasem ta sama sytuacja nie powtórzy się teraz z Tigrą.
Co do gwintu - moim zdaniem za droga impreza jak na to, że kręci się nim dość rzadko...
Dodano: 7 lat temu
Do mario1942:
Ja to mam trochę wypaczony punkt widzenia, bo jednak większość aut które miałem były dosyć twarde, niskie, profil opon też nie za duży, więc nauczyłem się jeździć na takich zestawach. Tylko jedno auto miałem za twarde/za niskie, więc moją Tigrę podniosłem trochę do góry, i założyłem Pro Kity
Dodano: 7 lat temu
Ja tam nie mam się w czym bawić w tej dziedzinie a że u mnie komfort ponad wszystko, no może bezpieczeństwo ważniejsze, to i nie patrzę w kierunku obniżania i utwardzania. :)
Zresztą szkoda auta na naszych dziurawych drogach.
Skoro jednak Ciebie to cieszy, to i fajnie - szerokości.
Dodano: 7 lat temu
Do pafka: Starałem się dopasować coś takiego, żeby auto spadło tak z 2 cm i nieco się utwardziło...
W rezultacie wyszedł polecany komplet pro kit i Eibach B6.
Auto jednak zjechało ponad 33 mm na przodzie i 41 na tyle! W efekcie przód przyciera niestety już trochę o nadkole.
Co do komfortu - ZNACZNIE spadł. Hardtop ma to do siebie, że czasem popiskuje... teraz wręcz błaga o seryjne zawieszenie ;)
Choć teoretycznie emortyzatory nie powinny tragicznie obniżać komfortu, to możę spróbuję jeszcze setup ze standardowymi.
To auto typowo urlopowe i do zabawy, więc komfort to rzecz drugorzędna...
Ale tak poważnie, to zastanawiam się co będzie z kołami 205/45r17 i dystansami 40 tył i 30 przód ;) Najwyżej autko będę laweta woził :D
Dodano: 7 lat temu
Ogólnie sprężyny Eibach Pro Kit uchodzą za bardzo komfortowe (w porównaniu do innych sprężyn obniżających). Oczywiście wszystko zależy od marki samochodu. W mojej czerwonej Alfie GT mam właśnie zestaw Eibach Pro Kit + Bilstein B4, i w porównaniu do fabrycznego zestawu Alfy za bardzo różnicy nie widać, a nawet bym się pokusił, że na Eibachach jest odrobinkę bardziej komfortowo, hehe.
Jak ktoś lubi ostro jeździć w zakrętach, to obniżenie zawieszenia + większe koło z oponą o niższym profilu, naprawdę robią robotę!
Ja jak bym kiedyś jeszcze obniżał auto, to już bym chyba szedł w stronę gwintu. Ale to zobaczymy w przyszłości. Na razie w czerwonej GT mam zestaw Eibach Pro Kit + Bilstein B4, a w mojej Tigrze miałem Pro Kit + Bilstein B6, i w Tigrze było naprawdę twardo, choć... zmieniałem zawias z jeszcze niższego i jeszcze twardszego, hehe.
A Ty jakie dokładnie amory masz?
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl