Do JacK: oczywiście ze tak tyle że proby zderzeniowe są przy jednakowej prędkości a przecież o to chodzi zeby porównywać do tej samej prędkości a nie ze to ma radar to bedzie wolniej bo porównujemy efekty tej samej prędkosci

Do damian88max: Na samo uderzenie radar nie ma wpływu ale ma np. na automatyczną próbę ograniczenia jego skutków poprzez wymuszenie samoczynnego hamowania gdy komputer przeliczy, ze już najwyższy czas biorąc pod uwagę aktualną prędkość samochodu i odległość od przeszkody.
A to, że przywali się z prędkością o parę/paręnaście km/h mniejszą ma przecież spore znaczenie.

Do JacK: Japońcy podobnie jak Włosi czy Francuzi jeszcze w latach 90-tych do tych kwestii podchodzili z przymrużeniem oka dlatego w starej Corolli nic nie musieli podcinać,jednak taki efekt zderzenia 940 z Modusem to ewidentna ściema.Wystarczy popatrzeć na crash testy tych aut i nawet biorąc pod uwagę wiek tego Volvo zakres uszkodzeń obu aut powinien być najwyżej porównywalny a nie z taką różnicą na korzyść Renault,to właśnie jest potwierdzeniem podejrzeń że z użytą do testu 940 było coś nie tak,lub Modus jechał o wiele szybciej.
Bardziej wiarygodne są porównania aut z różnych generacji w tych samych segmentach bo nie zaprzeczam że postęp w dziedzinie bezpieczeństwa w ciągu ostatniego ćwerćwiecza jest ogromny,nawet jeśli pominiemy poduszki i inne "wspomagacze". Faktem jest również to że dzisiejsze "maluchy"czyli klasa B są większe niż ówczesne kompakty jednak wielkość auta to nie wszystko,patrząc na przytoczone przeze mnie wcześniej porównanie dużych samochodów z początku lat 90-tych widać przepaść pomiędzy Renault,Fiatem i Nissanem a Mercedesem,Audi czy Volvo .Dziś już nie ma tak ogromnych różnic pomiędzy samochodami różnych marek dlatego by podkreślić różnice dodają punkty za podnoszące bezpieczeństwo dodatki często nie mające z wynikem CT nic wspólnego.

Do JacK: teraz np dodają za radary jak dobrze pamiętam. A to nie wpływa na bezpieczeństwo w czasie uderzenia.

Do damian88max: Niekoniecznie bo takie autodomykanie szyb czy szyberdachu przed zdarzeniem czy automatyczny hamulec pokolizyjny nie zaszkodzą.
Ale fakt, że czasami dodawali gwiazdkę (nie wiem jak jest teraz) za brzęczyk przypominający o nie zapiętych pasach.

Testy zderzeniowe za które kiedyś dawali gwiazdki to już o dupę potłuc. Teraz dodatkowe gwiazdki za elektronikę która podczas wypadku nic nie chroni

Do rekord5: A tutaj którą popodcinali? https://www.youtube.com/watch?v=xidhx_f-ouU
Pomijam poduszki, to dokładnie widać w jakim kierunku poszła technologia. Oba przody równo zmasakrowane tylko w tym z 2015 roku niszczenie zatrzymało się na o wiele bardziej sztywnej kabinie, praktycznie jej nie deformując. Doskonale też widać jak energia rozchodzi się słupkiem aż do dachu.
Ja w każdym razie czy przy takim czy przy innym kącie uderzenia wolałbym być w tym białym samochodzie.

Do JacK: Po pierwsze w tym wypadku Malibu grało rolę tego nowego więc musiało wygrać,po drugie ciężkie solidne będące synonimem bezpieczeństwa Volvo nie miało prawa tak ucierpieć po zderzeniu z plastykowym Modusem,uwierzyłbym gdyby jego rolę przejęło R25 bądż coś z Włoch czy Japonii.

Do povagowany: Dlatego kupując stare auta trzeba też patrzeć pod tym kątem https://www.youtube.com/watch?v=QaiMUM0XVZk ,mniejsze auta nieco póżniej stały się bezpieczniejsze https://www.youtube.com/watch?v=v7uflVsGPFo

Jak zwykle VW w czołówce

Do Arturo1977: Rzeczywiście https://tinyurl.com/y9d45ug2

Do Maniek1986: Testy spalania i emisji spalin to temat na książkę. Cuda na kiju ze Start&Stop na czele.

Do JacK: masz oczywiscie racje, ale niektorzy wiedza swoje i nic ich nie przekona ze czarne jest czarne a biale jest biale.

No chyba nikt nie ma wątpliwości, że współczesne auta projektuje się tak żeby, jak najlepiej przeszły testy zderzeniowe. To samo dotyczy dodatkowych elementów wyposażenia, które mają podnieść bezpieczeństwo oraz sprawić, że auto uzyska więcej punktów w testach bezpieczeństwa i organizowane przez redakcje motoryzacyjne. To samo oczywiście dotyczy testów spalania i emisji spalin

Do Arturo1977: No i zapomniałeś o tym że aferę spalinową rozpętał koncern GM bo vw nie dał łapówki

Do rekord5: A masz na to jakiś dowód, że to volvo z przykładu było popodcinane ?
Gdzieś słyszałem, że tego Malibu https://www.youtube.com/watch?v=fPF4fBGNK0U to popodcinali w 17 miejscach

Do povagowany: Tylko te parametry czy grubości o niczym nie świadczą. Liczy się rodzaj materiału z którego są zrobione.
A warto chyba odnotować fakt, że teraz samochody podczas najdrobniejszego zderzenia bardziej ulegają destrukcji (przynajmniej do granicy kabiny pasażerskiej).
Tylko wtedy siła działająca na człowieka w środku jest mniejsza bo te niszczone części pochłaniają energię.

Do rekord5: Wystarczy porownac grubosc progow, slupkow, podluznic i sytuacja jest jasna gdzie tkwi bepieczenstwo.

samochodody sa projektowane pod testy zderzeniowe, no co za zaskoczenie a wystarczy lekko zmienic kat uderzenia, predkosc, odksztalcalnosc przeszkody i wszystkie wyniki mozna sobie w d.. wsadzie.

Do MaArek77: duren sie wypowiada na temat inteligencji Amerykanow, no koniec swiata

Do povagowany: Nie wiesz o tym że w takiego typu testach starsze samochody mają popodcinane podłużnice by w bardziej spektakularny sposób podkreślić wyższość tego nowego,zaś absolutnym przegięciem było to: https://www.youtube.com/watch?v=qBDyeWofcLY,w rzeczywistości byłoby na odwrót.

Zapewne sa optymalizowane pod testy, bo wypada dostac 5 gwiazdek, jednak nie pozostaje to bez wplywu na bezpieczenstwo.

https://www.youtube.com/watch?v=xidhx_f-ouU

Do MaArek77: Plastikowy Hyundai jako jedyny z SUV-ów dostał maksymalną notę.No i jak tu się cieszyć skoro nie można tym Hamburgeros wierzyć

Moze to i prawda jak to że dzisiejsze auta maja obliczona trwałość na 200 tys km.
ale akurat Amerykanie to głupi naród i niech lepiej nic nie testuje.

Koncern GM to wielka porażka a teraz aferę spalinową rozpętali (bo vw nie dał łapówki i sie go boją bo zdobył rynek) a sami trują na potęgę.
Do Amerykanów nie mam zaufania, nigdy im nie wierzę, zresztą może 11 września sobie sami zafundowali, takie sa teorie.
A co do aut to na ich rynku mamy gorsze i tandetniejsze samochody niż w Europie.

Producenci tak robia, np Jetta w USA nie miała zawieszenia wielowachaczowego, Porsche tez jest znacznie tańsze, no chyba nie tylko przez opłaty celno-podatkowe.

Takze niech tam sie zajmą jedzeniem hamburgerów i niech mają sie na baczności