Wpis w blogu auta
Peugeot 207
Dodano: 9 lat temu
Blog odwiedzono 698 razy
Data wydarzenia: 22.07.2015
Już prawie pół długości równika
Kategoria: inne
Na przebycie tej odległości potrzebowałem 1187 dni, a przyjemność posiadania "207-ki" kosztowała mnie 12 649 złotych, tj. niespełna 10,70 zł na dobę. Lwią część tej kwoty pochłonęły wydatki na kupno 1214 litrów paliwa, wartego średnio 5,25 PLN/l. Za sprawą codziennego pokonywania niecałych 13 km jego przeciętne zużycie wyniosło około 8,2 litra na "setkę".
W porównaniu do poprzedniego VW Polo analogiczny odcinek przejechałem 378 dni wcześniej, wydając na utrzymanie auta 961 złotych więcej. Stało się tak głównie wskutek ceny benzyny, która była statystycznie o 1,05 zł/l droższa. Nie zaważyło to jednak na zwiększeniu średniego dziennego przebiegu o 3 km, a być może wpłynęło na spadek spalania o 0,2 litra na każde 100 kilometrów, generującego oszczędność 53 l bezołowiówki.
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
P.S. Pominąłem w obliczeniach utratę wartości, bo ta de facto nie jest mi znana.
Auto ma bardzo ciekawą sylwetkę.
Ile Ty pokonujesz rocznie km?
Poniżej zamieszczam link do podobnego podsumowania, jakie sporządziłem dla mojego wcześniejszego auta: http://www.autowcentrum.pl/blog/post/maly-jubileusz,13883/
Czyli poniżej 5 tys. Km na rok, troche mało.
Do pracy 13 km dziennie czyli niecałe 300 km miesiecznie. W te 40 miesiecy wychodzi ok 12 tys. km
Do tego 5 drzwi i nieduży przebieg sprawiaja że auto cieszy własciciela.
Podobnie jak mój golf nie jest wyjatkowy, nie wzbudza emocji ale do uzytku codziennego świetne auto.
Takie samochody "do wszystkiego" są najlepsze.
Powodzenia dla kolegi.