Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog kierowcy tomeez » Katastrofy i codzienność.







Prześlij sugestię
Wpis w blogu użytkownika tomeez
Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 1030 razy
Data wydarzenia: 01.03.2010
Katastrofy i codzienność.
Kategoria: inne
Ze smutkiem wysłuchałem dzisiaj statystyk policyjnych, które jak co dzień donoszą o zabitych, rannych i poszkodowanych w tragicznych zdarzeniach jakimi są wypadki.
Zastanowiło mnie tylko z jakim spokojem i opanowaniem spiker wyrzucał z siebie tak przerażające informacje.

W dniu wczorajszym, to jest 28 luty 2010 roku, zginęło 7 osób, 92 osoby zostały ranne, w 73 wypadkach. Pierwsze pytanie. Mało? Dużo? Myślę, że ogromnie dużo, ale dlaczego nas to nie zaskakuje, nie dziwi? Przyjmujemy taką informację do porannej kanapki z herbatą i martwimy się o to co zdarzy się w pracy, albo o cokolwiek innego.

Natomiast wyobraźmy sobie, że ta sama informacja pojawi się w innym kontekście."Zginęło 7 osób, 92 osoby ranne w konsekwencji wybuchu metanu w kopalni".
Po takiej informacji większa część osób na dłużej zatrzyma wzrok na telewizorze, niektórzy nawet na chwilę przestaną jeść.
Prezydent z premierem będą się ścigać który pierwszy złoży kondolencje rodzinom. Być może zostanie ogłoszony dzień żałoby narodowej, odbędą się zbiórki pieniędzy dla pozostawionych dzieci bez jednego, lub obu rodziców.

Zatem pytam się, czym różnią się te dwie sytuacje? Tu, i tu są martwi, ogromna ilość rannych, być może część rannych zostanie kalekami na całe życie, lub umrą bo obrażenia będą zbyt rozległe. Obie sytuacje to ten sam, jeden dzień.

Różnica leży w naszym podejściu. Przyzwyczailiśmy się do informacji o śmierci i rannych na drogach. Nawet nie zwracamy uwagi na liczby, które powinny przerazić, bo w końcu są z JEDNEGO dnia.
Do informacji o katastrofach, na szczęście jeszcze nie przywykliśmy, choć stacje telewizyjne walczą o to byśmy się przyzwyczaili i prześcigają się która pierwsza doniesie o jeszcze większej tragedii niż ta którą ogłosiła konkurencyjna stacja. W końcu wybuch metanu w kopalni, wielka wichura we Francji, ulewa na wyspie Madeira, trzęsienie ziemi w Chile nie zdarza się co dzień. Są spektakularne.

Nawet jeżeli wybuch w kopalni na naszym krajowym podwórku spowodował tyle samo ofiar, pozostawił smutek i ból w takiej samej ilości domów. To łatwiej zrobić o tym chwytliwy program, niż o wypadkach z jednego dnia, w końcu to nie wybuch. To jest zbyt codzienne.

Karmimy się słowami o śmierci na naszych drogach, ale czy je rozumiemy?
Ostatnia aktualizacja: 01.03.2010 14:42:53
Dodano: 13 lat temu
może kup dziecku łóżeczko to przestanie spać na półce :P
Dodano: 14 lat temu
Masz rację, wyjątkowo to brzmi po 10 kwietnia 2010...
Dodano: 14 lat temu
Podpisuję się oburącz pod Twoimi spostrzeżeniami.Codzienne informacje o np.tragediach na drogach nie robią na nas większego wrażenia gdyż nas i naszych bliskich nie dotyczą . Taki brak wrażliwości i wyobraźni srogo potem się mści na nas samych.Winne są temu również środki masowego przekazu " walące " w nas codziennie nieszczęściami z całego świata i w ten sposób uodparniające nasze sumienia . Stajemy się niestety odporni na widok dwóch ofiar wypadku drogowego bo zaczynamy go zestawiać z widokiem 80 czy 100 tys. ofiar na Haiti.Pozdrawiam
Dodano: 14 lat temu
Do karwasz: Dobra uwaga i dobry link.
Trzymając się tematu to:
Długi weekend majowy 30.04 - 03.05.2009 (5 DNI) Zabici: 58 Ranni: 553
Boże Ciało 10 - 14.06.2009 (5 DNI) Zabici: 65 Ranni: 801
Boże Narodzenie 22 - 26.12.2008 (5 DNI) Zabici: 83 Ranni: 730

Aż się chce płakać.
Dodano: 14 lat temu
Polecam zapoznanie się ze źródłem, czyli ze statystykami policyjnymi: http://www.statystyka.policja.pl/

Ciekawe źródło do przemyśleń, nie tylko w temacie zdarzeń drogowych.
Dodano: 14 lat temu
Co do wysokich pensju w gornictwie (ale tym dolowym) to bym nie przesadzal. Do poczatku lat 90-tych tak bylo faktycznie. Jednak nie to jest przedmiotem dyskusji. Wracajac do tematu - dzisiaj w tvn24 byla dosc wyczerpujaca informacja o wypadku, w ktorym zginelo 5 uczestnikow. Napisze tak - ten material dal mi rano baaardzo duzo do myslenia o brawurze a takze o swoim stylu jazdy. Baaaardzo duzo. W tym momencie zgadzam sie, ze wypadkom na drodze powinna byc poswiecona czesc wiadomosci wieczornych.
Dodano: 14 lat temu
Do Burdoror: Rozumiem twoje stanowisko, natomiast chciał bym zwrócić uwagę na to, że ryzyko pracy w kopalni jest sowicie wynagradzane (BARDZO wczesna emerytura, wysoka pensja), więc pojęcie ryzyka w tych dwóch sytuacjach jest nieporównywalne i to znowu, niestety, na niekorzyść kierowców. Co jest tym smutniejsze, że stwierdzenie "na drogach jest niebezpiecznie i giną ludzie" przyjmuje się z zupełnym brakiem zrozumienia przekazu, bez konsekwencji. Nie będę rozwijał tematu jeśli pozwolisz.

Osobną sprawą jest sytuacja w której faktycznie codziennie jest w telewizji relacja z wypadków na drogach. Ale nie jako migawka 3 sekundowa w wiadomościach tylko regularne wiadomości. Czy coś by się zmieniło, czy dalej wszystko by wyglądało jak do tej pory.

Pozdrawiam i dziękuję za wypowiedź.
Dodano: 14 lat temu
Wlasnie przez wypadkowa codziennosc nikt nie karmi nas informacjami o zgonach na drodze. Katostrofa w kopalni - to cos, co zdarza sie stosunkowo rzadko. Mamy swiadomosc, ze na drogach ludzie gina. Ale nie wyobrazam sobie codziennych relacji z miejsc zdarzen. Taka jest nasza rzeczywistosc i musimy ja zaakceptowac. To czesc naszego zycia. Smierc na drogach jest niestety wloczona w ryzyko poruszania sie po nich. Oczywiscie - praca w kopalni tez jest ryzykowna. Ale tutaj zazwyczaj zawodza osoby trzecie (np kontrolerzy miernikow stezenia gazu), a nie bezposredni uczesnicy wypadkow.
Dodano: 14 lat temu
Myślę ,że rozumiemy , choć niestety nie wszyscy :(
Dodano: 14 lat temu
eh
Dodano: 14 lat temu
Do Galen: ups... poprawiłem.
Dodano: 14 lat temu
Mam bardzo podobne przemyślenia w tym temacie.
P.S. Ort Ci się przekradł (3 linia od końca).
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl