Wpis w blogu auta
Kia Rio
Dodano: 13 lat temu
Blog odwiedzono 1404 razy
Data wydarzenia: 21.12.2011
KIA Rio podsumowanie po 60 tys km
Kategoria: obserwacja
Jako pierwsza rzecz pragne zaznaczyc, ze ponizej opisane opinie, zdarzenia dotycza wersji Sport CRDI na rynek angielski.
Moze zaczne od tego ze auto nabylem jako nowe a w tej chwili ma przejechane 60 tys km(40 tys mil).
Uzywam auta od sierpnia 2009 roku i pragne sie podzielic z Wami spostrzezeniami na temat Rio II. Ot taki maly przewodnik dla ewentualnego kupujacego.
Autko nabylem w sierpniu 2009 roku, wiec juz ponad dwa latka za nami: )
Auto po wyprowadzeniu z salonu odwiedzilo ASO po raz pierwszy na nastepny dzien w celu poprawienia zbierznosci kol a pozniej jeszcze raz tydzien pozniej: P
Po 10 tys mil zaraz po pierwszym przegladzie zaczelo buczec lozysko lewego kola przedniego, ktore zostalo wymienione na nowe w ramach gwarancji.
Po okolo 16 tys mil znow odwiedzilem ASO na wymiane przednich tarcz chamulcowych wraz z klockami. Przyczyna wizyty w KIA byly zwichrowane/sfalowane tarcze kol przednich.
Warto dodac ze nowozalorzone spisuja sie bez zarzutu i nie ulegly sfalowaniu.
Przy okolo 20 tys mil stala sie rzecz ktora przyprawial mnie o zawrot glowy i palpitacje serca. mianowicie odkrecil sie po urzednim zerwaniu zawleczki sworzen przedniego wahacza z prawego przedniego kola, samo kolo stanelo sobie w poprzek kierunku jazdy: P.
Kia wymienila czesc w ramach gwarancji wraz z cala zwrotnica i przegubem za co im brawa. Niesmak jednak pozostal. W sumie gdyby to stalo sie podczas jady w wieksza predkoscia moglym dzis nie chodzic po tym swiecie: (
Wszystkie te awarie mozna uznac za pewne niedociagniecia materialowe gdyz zostalo mi zapewnione ze nie zglaszano takich usterek do serwisu w innych rio jakie nastapily u mnie.
Tyle o awariach. Nie jest ich duzo ani malo ale cos tam jest. Do waszej oceny pozostawiam czy to duzo czy tez nie.
Teraz moze cos o plusach i minusach w ujeciu generalnym.
Auto napewno nalerzy uznac za przestronne w porownaniu do innych aut segmentu B.
Auto jest zdecydowanie skierowane ku jezdzie miejskiej ze wzgledu na brak 6 biegu i stosunkowo krotkie przelorzenia biegow nie sprzyjajace szybkiej jezdzie na trasie.
Auto z cala pewnoscia mozna uznac za dobrze wyposazone. Mozna bylo zamawiac wersje z automatyczna klimatyzacja 6 poduszkami szyberdachem I innymi bajerami a cena tak wyposazonego auta z silnikiem diesla wynosila w Polsce chyba wtedy okolo 52 tys zl.
Serwis KIA przynajmniej w UK dziala poprostu pierwszorzednie i nie mozna mu nic zarzucic.
Serwis i ceny czesci naleza do najtanszych na tutejszym rynku.
Materialy tapicerskie uzyte na siedzenia i boczki sa dobrej jakosci (60 tys km-jak nowe) natomiast plastiki sa co najwyzej srednie i zaczynajac pobrzekiwac gdzie niegdzie.
Plusem plastikow na desce rozdzielczej jest to ze nie odpijaja swiatla slonecznego i nie powoduja oslepiania przez slonce. Sama deska rozdzielcza jest ladna . konsola srodkowa skierowana do kierowcxy z dobrze rozplanowanym radiem posiadajacym wejscie na USB i malego jacka.
Kierownica u mnie uszyta jest z ecoskory ktora wydaje mi sie ze moze nie dotrzymac 100tys i bedzie potrzebne jej obszycie ze wzgledu na wytarcie.
.
Zawieszenie przednie tego auta oceniam jako malo trwale, zawodne , glosne i nie dajace poczucia bezpieczenstwa podczas jazdy. Tylene jest jak najbardziej ok. Ceny elementow zawieszenia sa smiesznie niskie.
Samochod generalnie sprawia wrazenie dosc solidne.
Silnik. No coz tu moge sie wypowiedziec tylko o dieslu , ktorego posiadam.
1.5 crdi – konstrukcja wlasna koncernu z Korei. 16 zaworowa glowica z podwojnym walkiem generujaca moc 110 koni mechanicznych, posiada turbine o zmiennej geometrii lopatek. Napedzana lancuchem rozrzadu z jednomasowym kolem zamachowym bez filtra dpf w ukladzie wydechowym( sporo plusow jesli idzie o koszty obslugi).
Silnik ten jest naprawde mocny jak na to autko i sprawnie wprawia je w ruch. Srednie spalanie zawsze oscyluje u mnie w granicy 5.5-6.2 l/100km bez wzgledu na styl jazdy. Powiedzialbym, ze tyle sobie bierze i juz.
Silnik nie jest za glosny ale w kabinie go wyraznie slychac, ciagnie bardzo mocno z dolu wyraznie nie lubiac wyzszych obrotow.
Generalnie wydaje mi sie ze auto jest warte swoich pieniedzy i jesli ktos zdecydowalby sie kiedys szukac sobie na rynku wtornym Rio drugier generacji nie powinien czuc sie zawiedziony
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
ale masz racje wlos sie na glowie zjezyl
pisze o tym nie po to by podwazyc kie jako marke ale o tym co mnie spotkalo, bywa
ponoc tylko mi sie to stalo
poki co od wszystkich tych bolaczek zrobilem ponad 30 tys km i nic sie (odpukac) nie dzieje
Co do szczerości innych użytkowników, to myślę że nie do końca masz rację, większość nie ma pewnie porównania z autami takimi jak Volvo S80, więc mają po prostu inny punkt odniesienia jeśli przesiądziesz się z powiedzmy Golfa III na nową Skodę Fabię to trudno mieć o niej złe zdanie, jeśli przesiądziesz się na nią z S80 na pewno powiesz co innego, podobnie pewnie ktoś kto przesiądzie się z nowego Mercedesa klasy S na S80 będzie miał raczej inne zdanie niż Ty o S80.
PS.
Chcialbym by inni czlonkowie AWC tez byli tak szczerzy , przynajmniej wtedy bylo by wiadomo co jakie auto jest warte ale niestety kazda pliszka swoj ogonek chwali.......nie ja
A ten dopisek 'sport'..to chodzi o predyspozycje właściciela..? ;-}