Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Renault Espace Espas » Kierunek Balaton :) opis i foty jak wrócę .....







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Renault Espace
  • przebieg 297 900 km
  • rocznik 1997
  • kupione używane w 2014
  • silnik 2.0
Dodano: 10 lat temu
Blog odwiedzono 1489 razy
Data wydarzenia: 26.09.2014
Kierunek Balaton :) opis i foty jak wrócę .....
Kategoria: podróż
Wycieczka udała się :) Pomimo ,że był to wypad praktycznie weekendowy to zobaczyłem więcej niż myśleliśmy .Wycieczka zapoczątkowana Budapesztem a zakończona Bratysławą jadąc poprzez miejscowości położone nad Balatonem takie jak Siofok i Tihany .
Espas dał radę bez problemu . Przejechaliśmy 2210 km a spalanie myślę ,że umiarkowane bo 7.1 jadąc w tamtą stronę do Budapesztu i 8 ogólnie na całej trasie ( z powrotem część na klimatyzacji no i jazda przez 2 stolice państw zrobiła swoje).Auto miało 2 kierowców także kilometry szły do przodu pomimo ,że autko raczej powolne i mało dynamiczne nikt nie narzekał na komfort jazdy. Mogę nawet stwierdzić iż auto jest stworzone do takich wypadów. Wysoka pozycja za kierą i duże szyby powodują dobrą widoczność przez to niema niepotrzebnych reakcji bez mocnego hamowania .itp itd .Z plusów jest jeszcze to ,że jest cisza jadąc nawet 120 później już głośniej ale też da się wytrzymać ...
Max zarejestrowany na A1 to 173 km/ h ,ale samochód załadowany no i z przebiegiem 300 tyś - tragedii nie ma . Najczęściej jechałem 110 km/h oczywiście.
W tamtą stronę straciłem ok 2 godz w pienknej łodzi :( a z powrotem jechałem może i wolniej ale bez większych korków poza stolicami .
Na moim pokładzie były po raz pierwszy rowery co niewiarygodnie zmieniło to postać rzeczy zwiedzania . Budapeszt wzdłuż rzeki ma mnóstwo ścieżek po prostu raj na rowery a Balaton to kosmos tam bez roweru to już wcale nie ma co jechać .... Na majówkę jadę jeszcze raz jak wszystko pójdzie zgodnie z planem .
Ostatnia aktualizacja: 30.09.2014 18:47:13
Dodano: 10 lat temu
Do KULAWY:
Trza będzie luknąć :-)
Dodano: 10 lat temu
Do autre2003: Powiem szczerze ,że jestem zadowolony ze spalania 175 litrów na 2210 km to nie dużo jak na autobus :)7.91 l/100 km dokładnie
Dodano: 10 lat temu
Do mucko1: Praga jest na równi z Budapesztem Polecam !
Dodano: 10 lat temu
Fajne zwiedzanie!
Dodano: 10 lat temu
Takie auto, po prostu stworzone na takie wyjazdy. :)
Dodano: 10 lat temu
Do KULAWY: Fakt Budapeszt piękny jest. Balaton też jest fajny, ale w sezonie jak dla mnie jest tam za gorąco. Fajny termin wybrałeś, pewnie teraz było ok. Widzę, że łódzkie korki też Ci się dały we znaki.
Zdjęcia fajne, a wypad widzę udany :) .
Renia dała radę i nawet apetyt miała umiarkowany ;)
Dodano: 10 lat temu
Do KULAWY:
Pragi nie widziałem, ale Budapesztem jestem zachwycony :-)
Dodano: 10 lat temu
Do mucko1: widziałem Rzym Paryż Berlin Warszawę Pragę Bratysławę Kijów ale zdecydowanie wygrywa właśnie Budapeszt i Praga :)
Dodano: 10 lat temu
Budapeszt piękne miasto
Dodano: 10 lat temu
Do KULAWY: Fajne fotki [up]
Dodano: 10 lat temu
Większość balatonu zwiedziłem na swoim rowerze:)ok 100km przejechałem także nudy nie było a Budapeszt i Bratysława oczywiście też zaliczone :)
Dodano: 10 lat temu
Do MarcinGP: Komarów nie było :)Widok Przepiękny . pojechałem z rowerem także było ciekawie -Raj dla rowerzystów
Dodano: 10 lat temu
A gdzie dokładnie nad ten Balaton?
Generalnie swego czasu sporo tam jeździłem, na wyprawę z dziećmi to mnie najlepiej przypadł Boglarlelle. Choć nad samym Balatonem nie bardzo jest co zwiedzać. Zahacz o Budapeszt jak nie byłeś, tam jest co oglądać i zwiedzać. Polecam przejażdżkę metrem, najfajniejsze jakim miałem okazje jechać ;).
Dodano: 10 lat temu
Do speedi: No nie wiem czy trafiałem wysyp ale zawsze byłem przy wodzie jakiejś, albo Balaton, albo Dunaj i może to ma znaczenie. W każdym razie w tym roku jechałem od strony Chorwacji od Zagrzebia całą M7 aż do Budapesztu, później przez Szentendre do Esztergom i suki były wszędzie, nawet na MOP'ach przy autostradzie.
Dodano: 10 lat temu
Do MarcinGP: Ja tego roku byłem w Hajduszoboszlo i tam był spokój, przejeżdżaliśmy także przez Tokaj z postojem i tam tez było ok. Może trafiłeś na jakiś wysyp.
Dodano: 10 lat temu
Do speedi: Byłem na Węgrzech ze cztery albo więcej razy i zawsze mnie pocięły skubańce niemiłosiernie. Nawet w tym roku. Nic się nie zmieniło. O ile w samym Budapeszcie ich nie ma to już w takim Esztergom po prostu miliony. Wieczorem nie idzie z samochodu wysiąść aby coś pozwiedzać.
Dodano: 10 lat temu
Do MarcinGP: No na odkrytych nie było może wytępili krwiopijców :)
Dodano: 10 lat temu
Do speedi: Pod warunkiem, że chodzi się na te kryte i nie wypływa na zewnątrz ;-)
Dodano: 10 lat temu
Do MarcinGP: A na basenach nie tną :)
Dodano: 10 lat temu
Tam już zimno o tej porze roku. W Balatonie raczej się nie wykąpiesz, no chyba, że jesteś "mors" ;-) Jedyny plus to taki, że nie będzie już komarów, a na Węgrzech co roku jest ich prawdziwa plaga, szczególnie przy zbiornikach wodnych. Występują w milionach i tną jak wściekłe. W lato wieczorem pójść nad Dunaj albo nad jezioro np. Balaton to samobójstwo ;-)
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl