Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Opel Corsa Biały Strucel
»
Kilka niezbędnych napraw i plany na przyszłość
Wpis w blogu auta
Opel Corsa
Dodano: 9 lat temu
Blog odwiedzono 537 razy
Kilka niezbędnych napraw i plany na przyszłość
Kategoria: serwis
Z racji zeszłotygodniowego zezłomowania Zielonej Strzały i podreperowania budżetu postanowiłem zająć się w końcu na poważnie Corsą.
Od kilku lat w tym aucie był problem z rozładowującym się akumulatorem po dłuższym postoju i nieodpalaniu auta przez więcej niż 2 dni. Ostatnio miałem w końcu trochę czasu i zajechałem Corsiną do serwisu Opla (nieautoryzowanego żeby nie było ). Po kilku dniach okazało się, że brakowało dojścia do masy od akumulatora (czy jakoś tak, nie bijcie, elektrykiem nie jestem i już nie będę :D). Dołączono czy tam wymienione zostały jakieś kable i podobno problem został już rozwiązany. Pożyjemy, zobaczymy.
Przy okazji wyszło na jaw, że stary akumulator paszoł kaput i trzeba zainwestować w nowy. 200 zł i w aucie siedzi nowa bateria Centry 44A. Oby spisywała się lepiej niż poprzednia
Ponadto od dawien dawna nie działał w aucie TID (taki wyświetlacz na konsoli środkowej pokazujący godzinę, temperaturę, datę i nazwę stacji która gra w radio) - czasem załączał się po włączeniu świateł mijania, jednak najczęściej gasł i już nie działał potem. Odczepiono kabel odpowiadający za jego przyciemnianie i teraz już działa tak jak powinien
Przy ostatnich wymianach chyba w 2013 roku pamiętam, że mechanik coś mówił o za niskich obrotach motoru na biegu jałowym. Po wymianie akumulatora ewidentnie dało się to we znaki, bo jadąc 7km z serwisu pod dom prawie kilka razy miałem stłuczkę, bo przy zatrzymaniu się (obojętnie czy na biegu, czy na luzie) auto momentalnie gasło. Jakimś cudem wróciłem się do mechaników, ci podpięli komputer diagnostyczny do gniazda i okazało się, że faktytcznie wymaga to poprawy. Parę kilknięć na komputerku i wszystko chodzi jak nowe. Motor jest dużo cichszy, o wiele szybciej się zbiera i łatwiej się rusza z miejsca (wcześniej trza było mocna deptać po gazie by w ogóle ruszyło z miejsca). Co za ulga
O takich drobiazgach jak kupno nowych wycieraczek (o dziwo w Corsie zarówno prawa i lewa ma taką samą długość - 45 cm) już rozwodzić się nie będę Tym razem wywaliłem stare i nic nie zbierające banany i zamontowałem klasyczne pióra, bo owe banany nigdy mi się nie podobały i rozwiązanie wcale nie jest lepsze niż tradycyjne wycieraczki
Koszt wymian i napraw?
200zł - akumulator Centra 44A
50zł - robocizna z elektryką i TIDem
13,99zł - wycieraczki w Carrefour
Razem: 263,99zł, nie ma tragedii, prawda?
Plany na przyszłość?
1. Dowiedzieć się kiedy był robiony rozrząd, bo nie mam obecnie o tym pojęcia.
2. Jakoś na początku lipca wymienić olej i wszystkie filtry (dawno to nie było robione, a obecnie nie mam na to czasu już, tymczasem w lipcu czeka mnie długa trasa i nie może się nic podczas niej stać).
3. W ten piątek podjechać do mechanika i wymienić pływak w baku paliwa (teraz miał zostać wymieniony razem z akumulatorem, ale dostawca nawalił i nie dowiózł na czas tej części, w piątek ma już być na pewno)
4. Wypsikać WD40 albo wymienić trzpień w zawiasie drzwi kierowcy, bowiem strzelają jak karabin przy otwieraniu i zamykaniu oraz wydaje mi się, że niespecjalnie działa ogranicznik otwierania drzwi. Do sprawdzenia jeszcze.
5. EWENTUALNIE podreperować prawe przednie drzwi, bo kilka lat temu siostrze w Krakowie jakiś imbecyl porysował drzwi gwoździem czy czymś podobnym... a dziś pozostał po tym rdzawy ślad. Zobaczę, co się da zrobić w tym temacie w domowym zakresie, bo szkoda mi pieniędzy by oddawać drzwi do lakiernika
To chyba tyle, w piątek zdam relację czy wymieniono pływak w baku paliwa, bo obecnie wskazówka poziomu wachy lata od zera do pełna w zależności, czy jedzie się w prawo, lewo, pod górkę czy z górki
Pozdrawiam, Thieru.
Ostatnia aktualizacja: 15.06.2015 16:07:16
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 25 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Robocizna za wymianę oliwy, filtrów i łożyska to 120 zł. Nadal dokuczało mi ściąganie na lewo podczas jazdy prosto, więc pojechałem do zaufanego serwisu i zrobili mi zbieżność za 80 zł. Teraz Corsina prowadzi się jak po szynach, sztywno i pewnie, jak nie to auto! Jestem bardzo zadowolony. Możliwe, że jeszcze czeka mnie wymiana ogranicznika drzwi kierowcy (mechanik mówił że mi załatwi oryginał ze szrotu) i naprawa pękniętego tylnego zderzaka, bo dowiedziałem się, że przez to można nie przejść przeglądu (bo niby w aucie nie może być ostrych krawędzi, prawda to?).
Póki co w przyszłym tygodniu mnie czeka długa trasa (minimum 700 km) więc będzie jechane, dobrze, że prosto i z właściwym smarowaniem
Ostatnio byłem Corsiną na diagnostyce ze względu na występujące ściąganie w lewo przy jeździe na wprost. Diagnosta zauważył, że rozleciało się prawe przednie łożysko, wobec czego czem prędzej zakupiłem nowe. Przy okazji dołożyłem też 5l bańkę oleju GM 10w40 oraz komplet filtrów (bez kabinowego, bo za dużo mordowania się by go wyjąć z tego co widziałem). Jutro czeka mnie wymiana tego wszystkiego plus sworznia zawiasu drzwi kierowcy, bo strasznie strzelają i jakby brakowało im ogranicznika, co bardzo przeszkadza na ciasnych parkingach.
Koszta:
diagnostyka - 30zł
Oliwa + filtry - 160zł
Łożysko - 50zł
Robocizna - ?
Update jutro
Później zaczęły okrutnie skrzypieć poruszając się po szybie , nawet wtedy jak lało jak z cebra. Więc i tak byłem zmuszony kupić markowe.
Ecoteki tak już mają że są ciche ale ich bolączką to picie oleju więc pilnuj czy nie bierze.
Zimowe czy letnie?
Zastanawiam się też nad wymianą opon, bo obecnie mam kapcie różnych rozmiarów z przodu i z tyłu (żeby nie było - identyczne na każdej osi ), mianowicie 165/70 R13 z przodu i 155/80 R13 z tyłu, podczas gdy fabrycznie powinno być 145/80 R13 na wszystkich kołach. Muszę przemyśleć, czy będę tym autem jeździł na tyle długo, żeby taki zakup mi się opłacił (koszt to minimum 420zł + wyważanie)...
Zmień olej czym prędzej bo ECOTEC tego wymaga, wypsikaj listwy boczne bo są białe.
Dobrze że wspomniałeś o tym "karabinie z drzwi: bo w astrze mam to samo.
Jak oceniasz dynamikę i spalanie tego 1.0??