Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog kierowcy lukaszbogacz » Kilka słów o Lodgy







Prześlij sugestię
Wpis w blogu użytkownika lukaszbogacz
RJA
Jeździ: Dacia Lodgy
Wcześniej jeździł: Peugeot 407, Renault Laguna
Dodano: 7 lat temu
Blog odwiedzono 705 razy
Data wydarzenia: 10.02.2017
Kilka słów o Lodgy
Kategoria: obserwacja
Na liczniku już ponad 5000 km więc pora na pierwsze spostrzeżenia:

1. Samochód bardzo mało pali. Nie ma problemu aby nawet podczas spokojnej jazdy po mieście uzyskać wyniki około 5-5,5 l/100km. Wiadomo, przyczynia się do tego tryb ECO, zmiana biegów jak prędkościomierz zasygnalizuje. Nie jest to też ślamazarne poruszanie się po drogach.
2. S&S działa jak chce. Serio, spodziewałem się (jak każdych użytkownik nowego samochodu) że będzie on wyłączać przy każdej okazji. Prawda jest taka, że praktycznie wcale nie wyłącza silnika. Rozumiem, kiedy było -16 stopni ale teraz mamy -2 i nic. Czyli pewnie dopiero jak temperatury podskoczą to zacznie to działać i będę mógł powiedzieć, czy realnie wpływa to na spalanie.
3. Samochód jest głośny. W sensie nie że zawieszenie, lub też jakieś niezidentyfikowane dźwięki dochodzące z pojazdu. Szym powietrza podczas jazdy na autostradzie, cienka blacha, mało wygłuszeń. To wszystko wpływa na też na inną bardzo ważną rzecz czyli...
4. Zestaw audio jest strasznie cichy. Jest to spowodowane dwoma czynnikami. Napewno jest to kwestia wygłuszenia samochodu, jednak ja także skłaniałbym się aby winę zwalić na umiejscowienie głośników. Są one dość nisko, ja siedzę wysoko i ten dźwięk do mnie nie dociera. Kiedyś ustawiłem z ciekawości audio na takim poziomie abym mógł delektować się muzyką, po czym wyszedłem z samochodu. JEZU, jestem Sebą. Jest tak głośno, że wszystko słychać dokładnie na zewnątrz samochodu. Muszę coś z tym zrobić. Pewnie jakieś wygłuszenie auta, dodanie głośników... lub aparat słuchowy :mrgreen:
5. Widoczność, jest super. Do tego mam czujniki parkowania które pomagają mi dość mocno. Jedyne co mi nie pasuje to brak dodatkowego zagięcia na lusterku aby widzieć co się dzieje w martwym polu. Na początku kilka razy zdarzyło mi się nie zauważyć samochodu jadącego koło mnie. Musiałem wyrobić w sobie nawyk lekkiego obracania głowy aby upewnić się, że mogę zmienić pas.
6. Ilość miejsca jest zadowalająca. Napewno 5 osób plus dużo bagażu może spokojnie podróżować tym samochodem na długie trasy. Co do 7 to jeszcze nie znalazła się grupa śmiałków którzy chcieliby ze mną się gdzieś na jeden dzień wybrać ;)

Narazie to chyba tyle. Jakby mi coś jeszcze przyszło do głowy to dodam w tym wpisie.
Dodano: 7 lat temu
A co tu, przeciąg jaki był czy co?
Nikomu nie chce się pisać podwójnie?
Najnowsze blogi
Dodano: 11 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 18 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 26 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl