Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Seat Ibiza IBIZKA
»
Kilka zmian i obserwacji na przestrzeni ostatnich 6 miesięcy
Wpis w blogu auta
Seat Ibiza
Dodano: 13 lat temu
Blog odwiedzono 1050 razy
Data wydarzenia: 05.10.2011
Kilka zmian i obserwacji na przestrzeni ostatnich 6 miesięcy
Kategoria: zmiany w aucie
Od ostatniego wpisu (czyli przez jakieś 6 miesięcy) dość trochę się zmieniło no ale od początku.
I. POKROWCE SZYTE NA MAIRĘ
Pewnego dnia zauważyłem, że na tapicerce zostają plamy i to ze zwykłej wody! ;/ Na przykład odbiło się kółko z mokrego kubeczka po shake’u z McDonalda i została plama z wilgotnej butelki. Byłem przy kasie i pomyślałem o pokrowcach no ale że czasami jestem trochę skąpy to kupiłem takie za 100 zł. Kara przyszła szybko! Oczywiście sam musiałem robić w nich wszystkie dziury, poza tym były z małe… A pytałem się czy pasują to sprzedawca zarzekał się, że pasują… Teraz są „zamontowane” w Passacie.
Poszperałem więc na allegro i znalazłem pikowane pokrowce szyte na miarę. Cena szokująca – 360 zł!! No bez przesady! Nie dam tyle za pokrowce! Poczytałem ofertę tego samego użytkownika i są trochę tańsze niepikowane za 270 zł – to też trochę dużo. Jednak gdy poczytałem ofertę i pozytywne komentarze byłem prawie zdecydowany! Pokrowce porządnie uszyte, umocnione szwy, wycięte otwory obszyte dookoła (nawet na rączkę do podnoszenia foteli), komplet haczyków, nawet instrukcja na CD, wszystko jak należy! Jeszcze rodzice dołożyli mi 100 zł więc wyszło mnie to razem z przesyłką niecałe 190 zł.
Po dwóch miesiącach i przejechanych ponad 4,5 tys. km jestem zadowolony! Choć muszę przyznać, że byłem trochę sceptyczny Pokrowce idealnie dopasowały się już do foteli. Oby tak dalej!
II. PRAWO JAZDY
13 lipca minął rok odkąd mam prawko, jakiegoś poważnego świętowania nie było, ale nie obyło się bez statystyk które tak bardzo lubię Dla przypomnienia opublikuję to poprzednie ale uaktualnione na dzień 05.10.2011
- do tej pory prowadziłem: Opel Astra F, VW Passat B4, Fiat Punto I, Daewoo Matiz, Fiat Seicento i oczywiście Ibi (Punto, Matiz, Seicento i Astra zostają pod każdym względem daleko w tyle za Ibi i Paskiem)
- odkąd mam prawko zrobiłem już około 28 tys km – uważam, że dość sporo jak na początek
- liczba km przebytych Ibizą - ponad 16500 km
- najdłuższa trasa - około 400 km: Mysłowice -> Lubawka (objazdami przez Czechy)
- najdłuższa samotna trasa: około 420 km (Mysłowice -> Ostrava -> Zilina -> Mysłowice)
- największa prędkość: 170 km/h (autostrada A1 na Rybnik)
- liczba stłuczek, wypadków: 0
- liczba mandatów i punktów karnych: 0
- liczba zaliczonych dziur: @#$%^&*!!
- liczba przekleństw za kierownicą: stosunkowo niedużo choć czasem mi się coś wyrwie
- minimalne spalanie – 4,63 l/100km – paliwo z BP, jazda głównie na trasie Mysłowice – Żywiec
- maksymalne spalanie – 6,17 l/100km – paliwo z Lukoil, od razu po zakupie trzeba trochę poszaleć
III.RDZA
Wakacje = odpoczynek. Ale nie można cały czas odpoczywać, trzeba by coś zrobić dla Ibizy. Nadszedł czas na pozbycie się rdzy na tylnej klapie w okolicach uszczelki od szyby. Zrobiłem wszystko jak należy ale chyba jednak nie da rady zrobić tego porządnie bez zdejmowania tylnej szyby – rdza chyba jest za głęboko pod uszczelką. Robotę zrobiłem na początku sierpnia a teraz znowu w tym miejscu jest rdzawy nalot… Może zimę przetrzyma. Niestety nie zrobiłem zdjęć.
IV. ROZRZĄD
Aha! No i najważniejsze! Przyszedł czas na wymianę rozrządu… Zdecydowanie nie jest to miłe uczucie! Komplet rozrządu udało się kupić za 499 zł natomiast pompy wodnej tańszej jak 168 zł nie znalazłem. Plus robocizna 200 zł to wychodzi 867 zł. Mechanik kazał zgłosić się za 60 tys. km ale wszędzie jest napisane (nawet w instrukcji), że wymienia się po 90 tys km lub co 4 lata. CO O TYM SĄDZICIE? Raczej nie szarżuję swoim autem (choć czasami lubię trochę poszaleć, ale w granicach rozsądku), więc uważam że te 60 tys km to za wcześnie ale mogę się mylić dla tego proszę o opinię
V. PLANY NA PRZYSZŁOŚĆ:
Hmmm… Do Ibizki trzeba by dokupić jeszcze gumowe dywaniki i to najlepiej przed zimą. Mam teraz materiałowe i w zimę to jest horror. Widziałem na allegro za 50 zł ale z moich doświadczeń wynika, że tańsze nie zawsze jest tańsze dla tego jak już, to zainwestuję w te za 80 zł – pasują do bolców które mam u siebie na podłodze (żeby się nie ślizgały) i mają dodatkowe stopery.
Czasami łapię się też na tym, że myślę co bym zrobił gdybym miał odpowiednią ilość gotówki Marzy mi się czarny Seat Leon (ten nowy ale sprzed faceliftingu) z silnikiem w dieslu, najlepiej 1,9 TDI z małym przebiegiem i w idealnym stanie. Albo Opel Vectra, tak dobrze znany z polskich dróg z „serialu” „Uwaga Pirat!”
Nie ukrywam też, że podoba mi się Porsche Boxster (model od roku 2001 w górę) ale bardzo trudno będzie trafić na coś niezajechanego No ale to tylko marzenia, czas wrócić do nie takiej złej, ale „szarej” (a raczej „szaro-metallicznej” rzeczywistości
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
U mnie jest to np. 60 tys. km lub 5 lat.
Też nie widziały mi się pokrowce, ale w sumie wolałem je bardziej niż brudną tapicerkę. A czyścić co chwilę tapicerkę... Wrzucę na dniach fotę tych pokrowców to zobaczysz, że nawet ładnie się to komponuje
Idei pokrowców na auto/tapicerkę nie rozumiem...