Wpis w blogu auta
Mercedes Sprinter
Dodano: 8 lat temu
Blog odwiedzono 772 razy
Data wydarzenia: 20.06.2016
Klima znów chłodzi
Kategoria: inne
W sobotę pojechałem na nabicie azotu do totalnego pachciarza który "nabił 8bar" w 15 sekund i kazał przyjechać jutro zobaczyć czy jest ok. Wczoraj przyjechałem i niby nic nie została więc klima nieszczelna i to na maxa.
Na szczęście istnieją jeszcze dobrzy fachowcy i dzisiaj trafiłem do warsztatu gdzie wymieniałem klimę w T4.
Szczelność sprawdzona i jest mała dziurka ale w granicach normy. Do instalacji został wpuszczony jakiś środek dostępny tylko w USA po którym jest spora szansa na całkowitą szczelność po zmieszaniu z R134a.
Za sprawdzenie szczelności, odgrzybienie, nabicie R134a, zapłaciłem 150zł.
Miły chłodek na nadchodzące upały wskazany.
Pozdrawiam
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Tak, to racja
Dobra dziurka nie jest zła, a im mniejsza tym lepsza.
a u mnie wymieniali pewnie oringi na nowe bo jedna rurke tez musiałem wymienic bo przy odkrecaniu od chłodnicy sie rozpadła no i jakis zaworek też wymienili. niby jest ok ale auto ma swoje lata jakas dziurka moze w innym miejscu wypasc
To samochód więc awaria może zdarzyć się zawsze jedyne co możemy zrobić to zminimalizować prawdopodobieństwo. W starych autach mamy coś do powiedzenia by nie stanąć na drodze ale przy nowych najczęściej nic. Włożyłem kilka tysięcy w Craftera a po wyjechaniu z warsztatu jeździł tak samo pomimo nowego dpf,turbo i kilku czujników i czułem ten sam niepokój co przed naprawą dlatego pognałem go w cholerę.
300-350 gdzies wyszlo za chłodnice plus 150 za wymiane płukanie ukladu uszczelnienie niby w 3 miejsach jak naprawde nikt nie wie plus napelnienie i ozonowanie sprawdzenie tez tej szczelnosci i razem wyszło mnie z okolo 850 hehe
przed odrazu bylo slychac skad wylatuje czyli chlodnica klimy ale pozniej okazało sie ze to nie wszystko