Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog kierowcy Wieslav » Kolegiata w Tumie







Prześlij sugestię
Wpis w blogu użytkownika Wieslav
Dodano: 12 lat temu
Blog odwiedzono 2001 razy
Data wydarzenia: 12.11.2012
Kolegiata w Tumie
Kategoria: inne
Ostatnio byłem z wycieczką w Tumie, gdzie można zwiedzić zabytkową katedrę. Dzięki uprzejmości tamtejszego Proboszcza mieliśmy okazję wiele się dowiedzieć o tym zabytku.
Mapkę dojazdu publikuję poniżej

[IMG=]

Tum – wieś położona w powiecie łęczyckim, w gminie Góra Świętej Małgorzaty, na prawym brzegu Bzury, około 2,5 km na wschód od dzisiejszego centrum Łęczycy.
W maleńkim Tumie znajduje się potężna kamienna kolegiata z lat 1140-1161, jeden z najwspanialszych przykładów architektury romańskiej, który warto zobaczyć. Legenda głosi, że w Tumie znalazła się za sprawą diabła Boruty, który porwał ją z centrum Łęczycy i upuścił na polach nad Bzurą. Świadczyć o tym mają ślady diabelskich pazurów na ścianie wieży kościoła. Badania archeologiczne wskazują jednak, że było inaczej. Na łące w pobliżu kolegiaty zachowały się ślady słowiańskiego grodziska, zwanego Szwedzką Górą, które zapewne tętniło życiem od VI do XIII w. Prawdopodobnie właśnie ono dało początek oddalonej o 3 km Łęczycy.
Kolegiatę pw. NMP i św. Aleksego zbudowano w miejscu istniejącego tu wcześniej opactwa benedyktynów, którego relikty archeolodzy odkryli pod posadzką świątyni. Zbudowano ją z kamiennej kostki z obrabianych polnych głazów. Świątynia była świadkiem wielu dramatycznych wydarzeń. Niszczona przez najazdy wrogich wojsk i pożary, była kilkakrotnie odbudowywana i przebudowywana. Obecnie jest trójnawową, orientowaną bazyliką z dwiema absydami. Obydwie wieże świątyni z typowymi dla budowli romańskich otworami (przezroczami) w formie biforiów na niższej i triforiów na wyższej kondygnacji zwieńczone są czterospadowymi dachami. Dwie baszty od strony wschodniej przykrywają dachy stożkowe. Dobudowana w XVI w. kruchta chroni XII-wieczny romański portal prawdopodobnie wykonany w Moguncji.
Rozpoczęcie budowy romańskiej Kolegiaty pod wezwaniem Marii Panny i św. Aleksego w Tumie miało miejsce około 1141 roku. Budowlę wzorowano na II bazylice wawelskiej (ok 1130r.) Olbrzymia , wręcz monumentalna dwuchórowa budowla z ciekawą bryłą , która wraz z pięknymi rzeźbionymi portalami i z malowanymi freskami robi ogromne wrażenie.
Konsekrowano ją w 1161 roku za czasów panowania Bolesława IV. Jej obronne mury odstraszyły Tatarów w roku 1241, później Litwinów, którzy jednak po kilku nieudanych próbach zdobyli ją w roku 1293. W 1331 bezskutecznie atakowali ją Krzyżacy.


Ostatnia aktualizacja: 12.11.2012 22:34:52
Dodano: 12 lat temu
Do sajeks: A widzisz, ja godless hasać mogę do woli
Dodano: 12 lat temu
Do seba1985: Po co? i tak raz na rok otrzymuję odpust zupełny.
Dodano: 12 lat temu
Do sajeks: Albo proboszcz albo Ty poszedłeś się wyspowiadać
Dodano: 12 lat temu
Do seba1985: Jak myslisz... Kto ją doprowadził do takiego stanu[skromny]
Dodano: 12 lat temu
Do sajeks: Ha, to muszę Ci powiedzieć że masz gust [rotfl]
Ta będzie dla Ciebie w sam raz:
" alt=""/>
Dodano: 12 lat temu
Do seba1985: Zrobi to siostra zakonna.
Dodano: 12 lat temu
Do sajeks: I tak Ci proboszcz grzechów nie odpuści
Dodano: 12 lat temu
Może kiedyś sobie tam podjadę.
Dodano: 12 lat temu
Do MarcinGP: Właściwie to zawsze ledwo dajesz radę.
Dodano: 12 lat temu
Do Wieslav: Fajna wycieczka [up] ledwo dałem radę wytrwać drugi fragment do końca ;-) U góry mapy po lewo są dwie fajne miejscowości: Leszcze i Leszcze Kolonia [smiech2] Prawie o nie "zahaczyłeś" ;-)
Dodano: 12 lat temu
Sezon turystyczny w pełni [papa]
Dodano: 12 lat temu
Do kollec: Z szacunku do osoby o której piszę ( nie piszę o "stanowisku" ) - taki mój "kaprys".
POZDRAWIAM
Dodano: 12 lat temu
Jak się nie chciało przyjąć na górze, to wiedziało co robi. ;)
Dodano: 12 lat temu
Dlaczego napisałeś 'proboszcza' z dużej litery?
Dodano: 12 lat temu
Dluuuuugi,konkretny motoblog.
Dodano: 12 lat temu
dla mnie super sprawa z taką wycieczką ..
Dodano: 12 lat temu
Dodatkowo opisuję poniżej, ponieważ nie wszystko chciało się przyjąć powyżej:

W latach późniejszych w murach obiektu wykonywano wiele polichromi i malowideł które niestety spłonęły w roku 1473 razem ze skarbcem i archiwum. Później było wiele lat odbudowywania, remontowania i przerabiania bazyliki, która rosła w swej świetności aż do czasu II wojny światowej kiedy przyszli Niemcy i wszystko rozkradli jak to mieli w zwyczaju.
Kolegiata w Tumie koło Łęczycy stanowi jeden z najciekawszych przykładów sztuki romańskiej w Polsce. Wybudowana została w latach 1141-1161, na miejscu wcześniej istniejącego tu opactwa benedyktynów pod wezwaniem NMP datowanego na około 1000 rok, założonego być może przez św. Wojciecha wędrującego przez kraj na dwór Bolesława Chrobrego, a potem do Prus, lub przez osoby z jego otoczenia. Budowę zlokalizowanego centralnie w ówczesnej Polsce monumentalnego kościoła przypisuje się arcybiskupowi gnieźnieńskiemu Janikowi. Kościół został konsekrowany w 1161 roku w obecności książąt dzielnicowych hierarchów Kościoła. Był to pierwszy z ważnych zjazdów władców ówczesnej Polski, na których podejmowano decyzje w najważniejszych sprawach kraju. Kościół stał się siedzibą kapituły kanoników, kolegiatą, a później archikolegiatą. Funkcję tę sprawował aż do 1818 roku, kiedy to car Aleksander l wydał ukaz likwidujący kapitułę. W ten sposób archikolegiatą stała się kościołem parafialnym i funkcję tę pełniła do 1995 roku, tj. do wznowienia działalności kapituły. Należy wspomnieć, że w XVIII wieku zbudowano obok kolegiaty drewniany kościół p.w. św. Mikołaja, który do 1818 roku był kościołem parafialnym.
Bogata historia archikolegiaty obfitowała w dramatyczne wydarzenia. W 1294 roku, podczas uroczystej mszy z okazji Zielonych Świąt, na kolegiatę napadli Litwini, którzy złupili wszystko, co przedstawiało jakąkolwiek wartość. Księży i ludność uprowadzili w niewolę, a samą kolegiatę podpalili. Pozostawała wówczas kilkadziesiąt lat w ruinie. Kiedy przystąpiono do odbudowy, to oprócz kamienia użyto cegły do zbudowania filarów i stropów w nawach bocznych wykonanych teraz w stylu gotyckim, zmieniając w ten sposób częściowo romański charakter kościoła. XV i XVI wiek to lata świetności kolegiaty, w której odbyły się liczne prowincjonalne i diecezjalne synody. Kolejne poważne zniszczenia spowodował pożar, zaprószony przez nieuwagę użytkowników w 1473 roku. Odbudowę zakończono w 1487 roku, która to data jest uwieczniona w górnej części portalu wejścia do zakrystii. Nie uniknięto dalszych zmian w architekturze wnętrza świątyni. Konserwacje i przebudowy dokonywane w wiekach następnych wprowadziły także elementy gotyku i baroku do zewnętrznej postaci kolegiaty. Istotne zmiany w tym zakresie wprowadziła przebudowa w XVIII wieku. Kolejną wielką tragedię kolegiata przeżyła w czasie wojny 1939 roku. Najpierw polska artyleria zniszczyła wieżę kościoła, w której umieścił się niemiecki obserwator. W dniach 9-12.IX., kiedy oddziały Wojska Polskiego zajęły Tum i okolice Łęczycy, samoloty wroga zbombardowały świątynię. Ostatecznych zniszczeń dokonały wojska hitlerowskie po ponownym zajęciu Tumu, podpalając wnętrze, które paliło się kilkanaście dni. Spłonęły dachy, stropy i drewniane wyposażenie kościoła, znacznie ucierpiały mury.
Po zakończeniu wojny ówczesny proboszcz ks. Władysław Chmiel przystąpił, wraz z parafianami, do odgruzowania ruin świątyni, występując równocześnie do władz państwowych o podjęcie gruntownej odbudowy. Prace remontowe i konserwatorskie trwały kilkanaście lat, aż do ponownej konsekracji kolegiaty w 1961 roku. Sylwetce świątyni przywrócono romański charakter, a nawy boczne pozostały gotyckie. Prac konserwatorskich wnętrza nie ukończono ze względu na brak funduszy, co odbiło się na wyraźnie niewykończonym stropie nawy głównej. Na nowo kolegiatą zajęto się w 1991 roku. Znów wszakże na krótko i do tego nie unikając - jak twierdzą niektórzy specjaliści - kardynalnych błędów. Niepotrzebnie, uważa się teraz, nałożono obejmy na filary wewnątrz świątyni i dokonano w nich odwiertów, których ślady widoczne są do dzisiaj. Zniszczono też część odkrytego po wojnie fresku. Prace ruszyły pełną parą dopiero w 1995 roku, a w 1999 roku generalny konserwator zabytków podjął decyzję o ich finansowaniu. Dzięki temu odrestaurowano północną wieżę oraz elewacje i pokrycia dachowe świątyni. Teraz konserwatorzy przystąpią do prac w wieży południowej, która jest mniej zniszczona niż północna. A potem przeniosą się do środka świątyni. Tutaj w najgorszym stanie jest posadzka, utrzymująca się na skorodowanych podporach.
Obecnie świątynia jest 3-nawową, orientowaną bazyliką z dwiema apsydami na obu końcach osi wzdłużnej. Od strony zachodniej znajdują się dwie czworoboczne wieże, przykryte czterospadowymi dachami, a od strony wschodniej dwie stożkowo przykryte baszty. Kościół jest zbudowany ze starannie obrobionej kostki granitowej, natomiast naroża wież, obramowania okien i wejść wykonane są z piaskowca. Do wnętrza kolegiaty prowadzi od strony północnej kruchta, dobudowana w roku 1569 przez Trojana ze Ślesina w celu ochrony wspaniałego romańskiego portalu, stanowiącego właściwe wejście. Portal datowany jest zazwyczaj na około 1160 roku i nosi cechy warsztatu czynnego przy katedrze w Moguncji. W półkolistym tympanonie wyrzeźbiona jest postać Madonny z Dzieciątkiem, adorowana przez dwa anioły. Portal schodkowy z kolumnami o okantowanych głowicach, ozdobiony jest ponadto postaciami zwierzęcymi oraz potrójną archiwoltą z motywami roślinnymi i figuralnymi. Wnętrze katedry zawiera bardzo cenny zabytek sztuki zdobniczej XII wieku, wykazującej wpływy południowo-francuskie, tj. płaskorzeźbę przedstawiającą Chrystusa Pantokratora.
Podczas prac konserwatorskich z 1995 roku odnaleziono głowę tej rzeźby. Do tej pory znany był tylko jej tors. Pierwotne miejsce tego reliefu to prawdopodobnie kamienne antepedium ołtarzowe, a obecnie wmurowany jest on w południową ścianę prezbiterium. W czasie rekonstrukcji kolegiaty w 1952 roku odkryto w absydzie zachodniej polichromię, przedstawiającą pośrodku Chrystusa, po bolcach postacie Madonny i św. Jana oraz symboliczne postacie tetramorfów. Poniżej znajduje się pas z popiersiami apostołów. Polichromia ta, podobna do malowideł romańskich, znajdujących się w południowej i Zachodniej Europie, stanowi dzieło wybitnego artysty z XII wieku.
Na uwagę zasługują także znajdujące się we wnętrzu: romańska płyta nagrobna, przedstawiająca rycerza, czternastowieczne kamienne wsporniki sklepienne i krzyżowe, sklepienia naw bocznych, portal gotycki, prowadzący z prezbiterium do zakrystii z datą 1487 rok, płyty nagrobne kanoników łęczyckich z XV wieku, stalle gotyckie z początku XVI wieku z herbami Dębno i Sulima, fragmenty fresków gotyckich i renesansowych.
Należy zwrócić uwagę na galerie triforialne naw bocznych oraz obszerną emporę w nawie głównej po stronie zachodniej, która przeznaczona była prawdopodobnie dla panującego i jego dworu.
Podczas prac z 1995 roku odnaleziono także interesujący kamień z wyrytą schematyczną figurką leżącego człowieka. Najprawdopodobniej w ten sposób robotnicy upamiętnili śmierć jego ze swoich kolegów podczas prac budowlanych.
Archikolegiata tumska pod wezwaniem NMP i św. Aleksego jest jednym z najwspanialszych przykładów architektury romańskiej, świadkiem burzliwych dziejów Polski i Ziemi Łęczyckiej, godnym większego niż dotychczas zainteresowania.
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl