Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Volkswagen Golf Sportsvan Highline 1.4 TSI 150
»
Kolejne auto, znów lepsze i bardziej na czasie
Wpis w blogu auta
Volkswagen Golf Sportsvan
Dodano: 8 lat temu
Blog odwiedzono 1414 razy
Data wydarzenia: 25.02.2016
Kolejne auto, znów lepsze i bardziej na czasie
Kategoria: obserwacja
Wymarzone auto ojca, następca Jetty. Kupione „świadomie” skonfigurowane nieco na wyrost aby za kilka lat tez było atrakcyjne (wyposażeniem).
Wersja Highline, jedyna sensowna, do niej można dużo domówić, do niższych prawie nic.
Niby jest żal że nie kolejny diesel ale chorzy ekolodzy zabili sprzedaż diesla przez filtr DPF, zrobili to na siłe i nie ma to nic wspólnego z ekologią co wielokrotnie dowiedziono. Ojciec jeździ krótkie trasy i nie robi dużych rocznych przebiegów. Opłacalność i zwrot nadpłaty za silnik diesla to sprawa drugorzędna, najważniejsze że przy swoim użytkowaniu miałby z nim kłopoty. Z filtrem DPF.
Wolał nawet zapłacić więcej ale mieć auto które mało pali, zrezygnował.
Dlaczego Sportsvan? Było raczej pewne że będzie Vw, miało się siedzieć nieco wyżej, Tiguan odpada bo to staroć, nowy model u dealerów w połowie roku, znacznie droższy.
Silnik 1.4 TSI, już poprawiony, z zebranych opinii wynika że bezproblemowy, z odbytych jazd próbnych okazało się że 125 koni to szału nie robi, bez obciążenia owszem ale to ma być auto z przyszłością. Przekonały raporty spalania że da się uzyskać między 6-8 litrów, Jetta paliła może litr mniej a ropa w cenie benzyny. Zobaczymy
Dlaczego nie DSG ? Wiele osób się dziwi. Jak ktoś jeździł całe życie manualem nie ma ochoty siedzieć na fotelu i tylko wciskać gaz i słuchać dźwięków przyspieszania „buuuu, buuuuu” jak w grze komputerowej. Kierowca ma decydować jak jedzie i na jakim biegu i jak przyspiesza.
Za pieniążki które trzeba by zapłacić za skrzynię DSG czyli ponad 8 tys. zł wybraliśmy fantastyczne wyposażenie. Rzeczy rzadko spotykane w Sportsvanach i czyniące go wyjątkowym to:
- nawigacja Discover Pro 8 cali (droga i większość osób jeśli już kupuje to tą mniejszą, tańszą). Ta ma obsługę głosową, czyta filmy i zdjęcia, posiada Car-net (usługi mobilne)
- relingi dachowe srebrne (to dla poprawienia wyglądu)
- silnik 150 koni (większość wybiera 125)
- poduszki powietrzne boczne tylne (wielu nie wie że sa oferowane)
- aktywny tempomat ACC z Front Assist (akurat nie jest drogi)
- składany przedni fotel aby przewieźć długie przedmioty (auta placowe tego nie mają)
- kamera cofania (to znak czasu i wygoda)
- składane lusterka boczne (no taki szczegół tez nie występuje seryjnie)
No i jedna sprawa, zapewne wielu dziwi się dlaczego auto jest na 16 calowych kołach. Nieco małe, wiem, nie wygląda najlepiej.
Ale po odbyciu wielu jazd próbnych (na 16 i 17 calowych kołach) okazało się że alufelgi 17 cali które są standardowo z obniżanym i usztywnianym zawieszeniem sportowym to rzecz nie do przyjęcia. Może i prowadzi się lepiej gdy jeździmy dynamicznie i szybko wchodzimy w zakręt.
Na dziurawych drogach trzęsie i dobija, totalny brak komfortu. A w Polsce takich dróg nie brakuje.
Kompromis, wygląd kosztem komfortu. Może kiedyś założy się 17 cali a zawieszenie zostanie standardowe (i tak wielowachaczowe).
Wrażenia z użytkowania, więcej zdjęć i opisów zapewne wkrótce, sezon wiosenny dopiero się zbliża.
Ostatnia aktualizacja: 25.02.2016 13:12:55
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Radio mogę Ci zastąpić i czujniki też i tak wolę Cytrynę
A koleżanka nie zamierza czasami wymienic Toyoty na nowszy model? Jak pamietam byly kiedys przymiarki.
Powodzenia w tej kwestii
Lepiej montowac smartfona na przylepiec na szybie
Kupując nowe auto, chcę mieć więcej od poprzednika. Pamiętam reno 19 z centralnym zamkiem i elektrycznymi szybami. To był szok wśród znajomych.
A ja nie zazdroszczę wolę Twoją cytrynę
Sa nawet wersje 1.6 TDI ze skrzynia 6 biegową ale tylko 4 Motion.
Idiotyczne trochę
Ten silnik to lekka modyfikacja 1.4 TSI z lat 2012-2014, zwiększono między innymi moc do 150 koni od roku modelowego 2015
Innym wyjaśnię.
Golasy kupiliśmy dwa razy, później po 2-3 latach chciało się je sprzedać bo nie miały tego i tamtego, a nowe w salonach już miały.
Bo brakowało takiego czy innego wyposażenia.
Od tej pory chociaż wiem że to kosztuje kupujemy możliwie najlepiej doposażone wersje aby przez kilka lat nie narzekać że czegoś brakuje.
Drugi powód to sprzedaż, chociaż nikt tej kasy nie odda włożonej w wyposażenie łatwiej sprzedać coś doposażonego i z navi i ksenonami niż golasa z czarnymi klamkami.
A trzeci powód to prosty, gdy auto nie będzie "dopasione" to za kilka lat nawet ja powiem że nie chce odkupić czy otrzymać byle czego, bo tez mam jakieś wymagania.
A co do kuloodpornych szyb - no w obliczu wojny której sie czasami spodziewam, kto wie, kto wie czy nie przydałyby się
A tak na marginesie zazdroszczę zakupu!
ale co do kamery cofania moze to i znak czasu ale czy komfort z tym bym się kłócił.
a wiekszym znakiem czasu jest to ze auto samo parkuje ale jak kto woli ja wole zaufać własnym zmysłom niż tej technologi
Napisałeś: Ale widać niektórzy myślą że chce aby ojciec poszedł do piachu i zagarnę furę, dziwne i głupie ale są i tacy ludzie.
Ja nic takiego nie napisałem, zbyty z Ciebie waliłem bo wróżka przepowiedziała mi,że ojciec na bank nie kupi VW a tym bardziej Golfa, a Ty już dokończyłeś po swojemu ..ale ciekawe masz podejście do tematu... nawijaj jeszcze, chętnie poczytam o czym tam głośno myślisz spoko jest Mareczek, nie miałem złych myśli, nie obrażaj się, pozdro
A starszy człowiek w głowę się nie uderzy przy wsiadaniu i wyżej siedzi.
Szkoda, że silnik taki jaki jest (vw się już poddał i z niego rezygnyje), ale w sumie nie ma wyboru - mniejsze zło.
Oby się sprawował
Każdy konfiguruje pod siebie więc niech cieszy ojca.
Co do zadbanego lakieru po 12 latach, to myjąc dzisiaj 9 letniego V plusa myślę, że do 12 będzie totalną rudą kupą złomu! Progi tego auta malowane już kilka razy mają ogniska rdzy wielkości paznokcia. Dlatego ja nie lubię przepłacać kiedy nie widać różnicy!
Wolę wersję z Biedronki
Pozdrawiam i szerokości życzę!