Do CzasiU:
Nikt Ci nie broni się "jarać czym chcesz" takie Twoje prawo, inaczej świat byłby czarno biały. Jednak jakiś norm musimy się trzymać, chcesz nisko - nie przeszkadzają Ci progi zwalniające, dziurawe ulice, wysokie krawężniki, to Twój wybór. Natomiast jeśli chodzi o ciemne szyby, nie wzięły się przepisy z księżyca i tu już nie jest mi wszystko jedno, bo to nie tylko Twoje bezpieczeństwo, ale i moje. W tym przypadku mam gdzieś to, że po plażowaniu będzie robiła Ci się jajecznica na Twoich ciemnych skórach, zmień sobie na jasne, albo na welury i będzie ok. Jak będzie Ci mało zakładaj na czas postoju na szyby folię odblaskową. Ja też mam ciemne szyby, ale tam gdzie to jest dozwolone i w takim stopniu na ile pozwalają na to przepisy, doceniając ich pozytywy o których piszesz. Takie mówienie, że w razie czego zmienię sobie drzwi, do mnie jakoś nie przemawia. Pomijając już nawet to wszystko, na portalu motoryzacyjnym my "pozytywnie zakręceni" powinniśmy świecić przykładem.

A tak na marginesie, może i jestem pokoleniem 45+ a nawet jeszcze starszym i faktycznie moje pokolenie to pokolenie Warszaw, Syrenek, Trabantów, Fiatów 125. Ja miałem to "szczęście", że moje pierwsze własne auto to był Opel Rekord 1700, a drugie to "Simca Matra Bagheera" i wcale nie miało to żadnego znaczenia jaka to była marka, do tego jak podchodzę do przepisów i do tego jak wygląda moje auto. Pozdrawiam.

Do CzasiU:

Do Arturo1977: "Moje auta sa w 100 procentach legalne" no i czujesz się jakoś lepszy z tego powodu? Jakbym chciał ci jakoś dogryźć to też pewnie bym coś znalazł w twoim aucie, tylko po co.

Przepisy sa po to, zeby je przestrzegac, wiec tutaj rzeczywiscie czuje sie lepszy, przynajmniej od ciebie. I nie, nic bys nie znalazl.

"Mam takie wrażenie jakby większość osób komentujących miała 45+, albo auto służyło im tylko żeby przejechać z punktu A do B. Jesteśmy z różnych epok motoryzacyjnych, gdzie wy wychowywaliście się na Fiatach, Polonezach tak my zaczynaliśmy od Golfów, Calibry czy E36. Już nie wspomnę o jakimś tuningu, upiększeniu czy poprawieniu wyglądu auta bo w tamtych czasach takiego czegoś nie było."

Tutaj znow sie mylisz. nie mam 45+, moim piewszym autem kupionym w 100% za wlasne pieniadze byl ford probe, a roznica miedzy mna i toba polega na tym, ze ja nie jestem fanem "upiekszania", jak to nazywasz, czyli po prostu taniego, wiejskiego tuningu. no i tuningowanie gruszek mnie jakos nie bawi.

Do rekord5: Po raz kolejny mówię, sprężyny to nie jest beton (oprócz obniżenia nie widzę różnicy z serią) a wydech nie ryczy tylko chodzi normalnie bo to jest oryginalny tłumik Omegi. Pytanie komu pogarsza komfort jazdy, tobie? Omega jest na tyle komfortowym autem że ja nie zauważyłem żadnej różnicy. A w przyszłości będzie służyć jako auto do zabawy, więc tym bardziej nie będzie zależeć mi na komforcie.

Do Arturo1977: "Moje auta sa w 100 procentach legalne" no i czujesz się jakoś lepszy z tego powodu? Jakbym chciał ci jakoś dogryźć to też pewnie bym coś znalazł w twoim aucie, tylko po co.

Do mucko1: No właśnie o to chodzi. Mam takie wrażenie jakby większość osób komentujących miała 45+, albo auto służyło im tylko żeby przejechać z punktu A do B. Jesteśmy z różnych epok motoryzacyjnych, gdzie wy wychowywaliście się na Fiatach, Polonezach tak my zaczynaliśmy od Golfów, Calibry czy E36. Już nie wspomnę o jakimś tuningu, upiększeniu czy poprawieniu wyglądu auta bo w tamtych czasach takiego czegoś nie było. Może dlatego inaczej patrzymy na samochody i ogólnie na świat. Podejrzewam że ja za 30 lat też nie będę rozumiał swojego syna, gdzie będzie jarał się na widok elektrycznych samochodów.

Do Arturo1977:
Kolega od Omegi z pewnością jest jeszcze młody wiekiem i jeszcze bawią Go takie przeróbki, a respektowanie przepisów??? przecież młodzi wiedzą zawsze lepiej co jest dobre, a co złe.
Normalnie jak bym słyszał własnego 28-io letniego syna.

Do CzasiU:

owszem probowalem, na codzien jezdze kabrioletem z czarna skorzana tapicerka, wiec cos tam o tym wiem przyciemnianie folia pionowych szyb nic ci nie pomoze. moje auta sa w 100 procentach legalne, wiec ja sie nie stresuje na widok policji. czy zholuja to nie wiem, ale klopoty wynikaja koniecznosci zrobienia przegladu, sciagania folii, czy mandatu maja swoja wymierna wartosc. ale rob jak tam sobie chcesz.

Do CzasiU: Każda nawet fabryczna część zawieszenia powodująca jego utwardzenie pogarsza komfort jazdy ,każda usportowiona wersja jest gorsza w codziennym użytkowaniu dla każdego może prócz tych którzy wolą wstrząsy od bujania,ryk silnika od jego cichego mruczenia itp,itd. Za przyciemnione przednie szyby policja wystawia mandat traktując to jako jazdę niesprawnym autem czyli może to być nawet 500zł,osobiście jestem temu przeciwny bo przyciemnienie nawet 50-cio procentowe nie pogarsza widoczności a faktycznie lekko ogranicza nagrzewanie się wnętrza,za oceanem tak właśnie się robi i jest OK.

Do Arturo1977: No niestety ale klimatyzacja nie chłodzi przy wyłączonym silniku. Nie wiem czy próbowałeś kiedyś jechać w spodenkach albo w majtkach (wracając z jeziora), kiedy skórzane fotele nagrzewały się przez 4-6h w słońcu. Przed przyciemnieniem miałem założone fotele i kanapę skórzaną. Możesz mi wierzyć, możesz nie ale teraz jak wsiadam to mogę normalnie usiąść i fotele są najwyżej letnie (nawet w środku jest chłodniej) a nie rzucać się żeby dupska sobie nie oparzyć. A tak w ogóle, nie przyciemniałem tych szyb folią za 5zł z biedry. Bo auto było oddane do zakładu który się tym zajmuje i robione na dobrych foliach, a nie najtańszym kosztem.

Nie przejdę przez 5 kontrole to zabiorą mi dowód, no i co? Scholują mi auto za szyby. No chyba nie. Zabiorą dowód i pojadę dalej, więc o co chodzi?
Pomimo swojego wieku pracuję jako kierowca zawodowy, także mam nawet po 5 kontrol w miesiącu. Myślisz że walę w pieluchę jak widzę jakiegoś Policjanta czy Inspektora, nie. To jest zwykły człowiek jak ty, ja a nie jakaś czarownica która na ciebie rzuca klątwę... To że ty się stresujesz na widok Policji, ITD czy celników to nie znaczy że wszyscy robią tak samo. Pozdrawiam

Do CzasiU:
a tam, pieprzenie. przyznaj, ze chodzi ci tylko o efekt wizualny, bo twoim zdaniem tak wyglada lepiej.

od chlodzenia wnetrza sluyzy klimatyzacja. nie kazde przyciemnienie powoduje obnizenie temperatury, wieksze jest prawdopodobienstwo ze bedzie odwrotnie. musialbys miec wartwe odbijaca promieniowanie podczerwone, a tego nie zalatwi zwykla przyciemnienie. sa atermiczne (rowniez przyciemnianie) szyby oferowane przez producentow, ale nie maja one nic wspolnego z tym co zrobiles.

udalo ci sie przy 4 kontrolach, ale nie jest zagwarantowane, ze przejdziesz 5. poc co komu samochod, ktory nie daje zadnej pewnosci ze dojedziesz tam gdzie potrze4bujesz? jaki sens jest sie stresowac na widok kontroli policji albo przegladu?

Do Arturo1977: Mam drugą omegę na części w której są drzwi. Jak pisałem niżej, 4 kontrole w różnych woj. i nikt się nie doczepił. Piszesz że pies z kulawą nogą nie zwróci uwagi a tutaj każdy oburzony. Jak napisał @wektor1 gusta są różne, mi akurat przyciemnione szyby dużo pomagają, środek się nie nagrzewa itd. A w nocy wszystko idealnie widzę bo nie mam 70 lat

a te drzwi to ze soba wozisz czy jak? nie prosciej po prostu sie dostosowac do przepisow, nie kombinowac jak kon pod gore? pies z kulawa noga nie zwroci uwagi na te szyby, za wyjatkiem policji.

Cóż, gusta są różne i być może nie mnie oceniać. Dla mnie efekt, jeśli chodzi o prezencję pojazdu jest dyskusyjny, a walory użytkowe znacznie pogorszyły się. Nie bardzo wyobrażam sobie coś takiego na czymś,co pełni obowiązki naszych dróg.

Do damian88max: Spokojnie mam 2 pary drzwi w kolorze na zamianę w razie czego

Do rekord5: Nie musisz mi pisać ile mogę a ile nie mogę przyciemniać, bo znam przepisy. Otóż zdziwisz się bo miałem już 4 kontrole w różnych województwach i o dziwo nikt się nie zapytał o szyby. A jak zatrzymają dowód (nie wystawia się mandatu za szyby) to przełożę przednie drzwi i pojadę na przegląd, 5 min roboty. Chciałbym żebyś rozwinął myśl "trzęsącego grzmota". Bo oprócz szyb i obniżonych sprężyn (które nie są aż tak twarde), wszystko jest na pakietach w których wyjeżdżały seryjne Omegi. Zderzak oryginalny z pakietu Irmscher, wydech ori z pakietu Steinmetz, nawet lampy oryginalnie wyjeżdżały tak samo. Więc nie wiem o co chodzi.

Do rekord5: potwierdzam przednie szyby muszą mieć więcej niz 70% przepuszczalności. Więc lepiej to ściągnij.

Do mnie te zmiany nie przemawiają, ale w końcu to Twoje auto, Ty nim jeździsz.

Do CzasiU: Z tyłu może być nawet 5/5 a z przodu musi być 70% przepuszczalności światła więc realnie 1/5 przyciemnienia,takie są fabryczne szyby,teraz pierwszy patrol zatrzyma Ci DR i zapłacisz stówkę,folie z przodu oczywiście będziesz musiał wyrzucić do kosza.
Poza tym niestety z luksusowego,cichego kanapowozu zrobiłeś trzęsącego grzmota,cóż wielu ma takie dziwne preferencje.

Do damian88max: Dzięki za czuność. Piszę z telefonu i takie babole wychodzą, poprawione

Do CzasiU: pół miliona?

Do povagowany: można powiedzieć że używka. Kupiona od klubowicza, który przejechał na nich ok. 5 tysięcy kilometrów. Sprzedał bo rozebrał swoją na części. Amorki sprawdzane na stacji diagnostycznej ok. 80% i brak różnic między lewym a prawym kołem, także byle czego bym nie włożył

Ta nowa zawiecha to używka?

2/5 = 40% 3/5 = 60%

Do dominik1007: Heh... z lenistwa mi się nie chciało liczyć. Wszystko wyjaśnione xD