Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Toyota Corolla » Kolejny smutny wydatek







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Toyota Corolla
  • przebieg 283 345 km
  • rocznik 2004
  • kupione używane w 2014
  • silnik 1.4 i 16V
Dodano: 10 lat temu
Blog odwiedzono 675 razy
Data wydarzenia: 08.10.2014
Kolejny smutny wydatek
Kategoria: serwis
A więc po odebraniu samochodu z poprzedniej naprawy byłem szczęśliwy że wszystko jest ok. Niestety tylko chwilkę ;] Postanowiliśmy z żoną wybrać się nad morze. W dniu wyjazdu przywitał nas flak w jednej z opon. Wymieniłem koło, odpaliłem samochód a on zgasł. Trochę musiałem pokręcić i w końcu zaskoczył ale zaczeło coś delikatnie dzwonić. Staneliśmy przed wyborem jechać lub nie. Postanowiłem jednak jechać te 100km i w końcu nacieszyć się samochodem. Poza tym dzwonieniem nie było innych objawów i droga minęła bez problemów, powrotna również. Na następny dzień po pracy pojechałem do serwisu i czekałem na wyrok. Zadzwonił mechanik i powiedział, że napinacz łańcuszka rozrządu jest do wymiany. Poprzedni właściciel wymieniając łańcuszek zakleił silikonem kanał którym dostawał się olej do napinacza i dzięki temu napinacz nie miał smarowania. W wyniku tego rozsypał się. Przejechałem 200km bez napinacza ;] Zrobione i kolejne 800zł poszło... Ech, ciekawe co będzie następne... :)
P.S. Po odebraniu samochodu z serwisu złapałem kolejnego kapcia i jak tu się nie wkurzyć :P
Dodano: 10 lat temu
kupując samochód trochę po kosztach spodziewałem się wydatków. Ale denerwuje fakt, że właściciel zapewniał, samochód w stanie idealnym bo żona nim jeździła do pracy. Trochę byłem mało czujny i napalony na ten samochód no i to mnie niestety zgubiło. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło. Szczęście w nieszczęściu że łancuszek nie przeskoczył ani się nie zerwał :) Jest jeszcze mały problem ale to opiszę po dodaniu nagrania z objawami.
Dodano: 10 lat temu
Do marek23061: no właśnie nigdzie, grzecznie do sklepu i do domku i widać że to wystarczy na przygody ;)
Dodano: 10 lat temu
800 zł za taką naprawę to bardzo mało. Nawet w Kia jest znacznie drożej. Pociesz się, że to nie stało się w innym aucie gdzie taka naprawa kosztuje kilkanaście tys. zł ;) .
Dodano: 10 lat temu
Do luckyboy: ja spotkałem kiedyś idio.tę co uszczelkę pod głowicę na silikonie złożył w fordzie GALAXY :) nawet 300km na tym przejechał
Dodano: 10 lat temu
Jak to gadają, nieszczęścia chodzą parami! Swoją drogą wydatki na samochód to konieczność nie smutek! Smutek to jak kupuje się znicze na 1 listopada! ;)
Dodano: 10 lat temu
Kapcie kapciami ale z rozrządem to miałeś szczęście.
Dodano: 10 lat temu
Smutny wydatek to by był, gdyby łancuch strzelił... a tak jest tylko drobna zapłata za "oszczędności" poprzedniego właściciela ;)
Dodano: 10 lat temu
To miałeś w tym nieszczęściu szczęście że Ci się rozrząd nie wysypał.. a swoją droga którędy Ty sie szlajasz że tak kapcie cały czas łapiesz :P
Dodano: 10 lat temu
Takie efekty przynosi używanie silikonu zamiast uszczelek.
Najnowsze blogi
Dodano: 12 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 18 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 26 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl