Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Saab 9-3 Anniversary
»
Koniec silnika - historia i plany
Wpis w blogu auta
Saab 9-3
Dodano: 11 lat temu
Blog odwiedzono 1850 razy
Data wydarzenia: 25.02.2014
Koniec silnika - historia i plany
Kategoria: awaria
ALE JAK TO?:
Udałem się saabem do Włoch na narty (było super


CO SIĘ STAŁO:
Silnik został wyciągnięty i rozebrany. W misce olejowej znaleźliśmy... panewki. Zmielone, z opiłkami - jednym słowem masakra. Wał korbowy i blok poszły do szlifierza na sprawdzenie. Okazało się, że nie ma co zbierać. Przy jednym korbowodzie na wale brakuje 1mm, a do tego cały wał bije. Biło na tyle, że blok silnika również został wybity pod panewkami głównymi. Przynajmniej głowica okazała się całkowicie sprawna...
CO ROBIĆ?:
Miałem trzy opcje:
1. Pozamiatać i zacząć szukać nowego samochodu.
2. Wymienić silnik
3. Zrobić kompletny remont.
Postanowiłem zrobić tak jak hazardzista, który nie wie kiedy odejść od stołu. Uwielbam ten samochód i przez ostatnie miesiące włożyłem w niego mnóstwo czasu, pracy i pieniędzy. Żal mi tego wkładu i postanowiłem, że pociągnę temat znacznie dalej - mimo ogromnych kosztów, które muszę teraz ponieść. Wsadzenie używanego silnika jest wg mnie najgorszą opcją bo ostatecznie dalej nie wiedziałbym na czym stoję i czy zaraz znowu nie znajdę panewek w misce.
PLAN DZIAŁANIA:
1. Wymiana bloku wraz z wałem, korbowodami i tłokami
2. Nowe pierścienie i panewki
3. Regeneracja głowicy (prowadnice, zawory, gniazda, uszczelniacze, planowanie)
4. Nowy rozrząd
5. Nowe sprzęgło
6. Renowacja pompy oleju (zestaw naprawczy)
7. Wszystkie inne duperele typu uszczelki - wiadomo.
CIEKAWOSTKA:
W związku z całą tą sytuacją mocno wszedłem w temat silników w saabach. Pogadałem z ludźmi z SaabKlubPolska, którzy chętnie doradzili i pomogli podjąć właście decyzje. Mój silnik ma oznaczenie B205 (EcoPower). Jest to kolejna i delikatniejsza wersja silnika B204 (samo Power

W miarę możliwości postaram się popstrykać trochę zdjęć z postępów prac i umieścić w dzienniku.
Mam nadzieję, że cała operacja pójdzie w miarę sprawnie i co dla mnie najważeniejsze - po prawidłowym dotarciu silnika pozwoli cieszyć się nim przez dłuuuugi czas. Trzymajcie kciuki!
Najnowsze blogi
Dodano: 14 godzin temu, przez niki129
Szukałem i szukałem , taniego dostawczaka w przyzwoitym stanie z klimatyzacją.
Nie jest to łatwe coś takiego znaleźć.
Znalazła się Dacia, bardzo fajny stan i mega dobrej cenie, nie ma co ...
6
komentarzy
Dodano: 2 dni temu, przez yatsec
I znowu stajnia się rozrosła. Trochę niekontrolowanie bo dobiłem do 13 aut a mówiłem sobie, że będę ją zmniejszać a nie zwiększać.
Życie pokazuje jednak, że łatwiej kupić niż ...
2
komentarze
Dodano: 2 dni temu, przez Egontar
Tym razem trochę o Picadorze, który powrócił na ojcowskie łono ;) Ponownie stałem się jego współwłaścicielem razem z młodszą córą Dlatego też przed przekazaniem jej do jazdy ...
2
komentarze
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych

Zgadza się, najważniejsze jest zalecenie producenta i to czy silnik jest zaprojektowany pod taki olej. Rzadko które auto cywilne jest projektowane na 10w60, z tego co wiem, to tylko BMW z serii M.
Ps. siedze jeszcze w Aso i nudzi mi sie
Problem z Mobilem mógł być taki, że był on zaniedbany przez poprzedniego właściciela, czyli nie zmieniony na czas. Jednak wg mnie lepkość 10w40 jest znacznie lepsza niż 10w60. Po prostu 10w60 jest zbyt gruby by odpowiednio chłodzić silnik.
Jak będziesz miał zalewać "nowy" silnik, to poszperaj na forum Saaba (pewnie gdzieś w necie jest, ale nie na Autocentrum) co użytkownicy zalecają do tego modelu. Zazwyczaj wątki olejowe są na każdym większym forum danej marki aut.
Właśnie obawiam się, że ten olej mógł być za ciężki. Miał za dużą lepkość by bezproblemowo przechodzić przez wąziutkie kanaliki magistrali olejowej i stąd te problemy z przegrzewaniem. Nie twierdzę na 100% że to wina tego oleju, ale jest to prawdopodobne. Kupiłeś go ze sprawdzonego źródła? Castrol jest najczęściej podrabianą marką olejową, poza tym nawet oryginał z polskiego rynku nie grzeszy jakością.
Miaem kiedyś podobną historię, stuki, puki i korba wyszła bokiem
http://www.autocentrum.pl/awc/dzienniki-pokladowe/alfa-romeo-156/strzelila-mi-polos-w-italii-mini-realacja-z-wycieczki-21989/
Jeśli chodzi o podstawowe koszty to sprawa wygląda tak, że już kupiłem słupek silnika za 1800zł. Regeneracja głowicy ok 800zł, sprzęgło 1200zł,kompletny rozrząd też 1200, robocizna jakieś 2500. Do tego dochodzi jeszcze trochę innych drobniejszych części typu zestaw naprawczy pompy oleju 200zł, panewki główne i korbowodowe 400zł, pierścienie 300zł.
Generalnie robi się z tego drugi samochód...
Pozdrawiam