Wpis w blogu auta
Seat Ibiza
Dodano: 7 lat temu
Blog odwiedzono 953 razy
Data wydarzenia: 09.10.2017
Koszty, koszty, koszty
Kategoria: serwis
Najpierw wymiana rozrządu + tylne hamulce, później olej i filtry.
Na początku września doszło do tego ubezpieczenie, a dodatkowo awaria przełącznika zespolonego przy kierownicy.
Na szczęście wszystko zostało już zrobione i zapłacone, mam teraz nadzieję, że poza paliwem auto objedzie do lata. Szczególnie, że w najbliższym czasie będzie dla odmiany więcej stało, niż jeździło.
Tak więc w poniedziałek został wymieniony przełącznik zespolony przy kierownicy na oryginalny kupiony w ASO. Dodatkowo wykonano analizę sterownika silnika. Błędy znalezione:
1. Zbyt niskie napięcie na sterowniku +30V
2. Uszkodzony czujnik centralnego zamka w drzwiach kierowcy
Sprawdzono wszystkie parametry turbo i wtrysków -> OK
Świece żarowe -> OK
DPF zapełniony w 25% (popiołu), dodatkowo częściowo dotkany sadzą, a ostatnia regeneracja ponad 1200km temu i tutaj zaczynają się klocki.
Wg. mechanika filtr ma już 25% zapełnienia stałego i powinien się coraz częściej przepalać, a wg. logów działa jak nowy, teoretycznie żywotność filtra to 150 tyś, a mój ma min 160 tyś.
Dodatkowo łapie błąd, który widać tylko po przejechaniu min 5km, a po wyłączeniu silnika się kasuje. Przy czym z tym błędem nie powinien się przepalać, a mój jak widać to robi.
Pozostaje mi więc tylko częściej sprawdzać poziom oleju i kontrolować spalanie. Jeśli będzie coś nie tak, to trzeba będzie coś zrobić z DPF.
Opcje są 3:
1. Regeneracja - 600zł + czujniki jeśli się uszkodzą.
2. Wycięcie i zmiana softa - 1000 zł
3. Kupno nowego nim 5000 zł
Ja prawdopodobnie zdecyduję się na opcję 2 głównie ze względu na to, że moje auto nie ma wymaganego DPF, wg. polskiego prawa, a posiada go tylko dlatego, że pierwszy właściciel dokupił tę opcję. Dodatkowo po jego wycięciu, spadnie spalanie i będę mógł zastosować lepsze oleje - lepiej smarujące el. silnika, ale za to powodujące zaklejanie się DPF.
Na koniec wypolerowałem jeszcze jeden reflektor, ponieważ strasznie zmatowiał. Wiem, że efekt pasty polerskiej jest krótkotrwały, ale nie miałem czasu się bawić z lakierowaniem, a poza tym jeśli efekt utrzyma się chociaż 3 miesiące, to będę go po prostu ponawiał. Całe polerowanie trwało max 10 min.
P.S. Za około miesiąc podzielę się z Wami moimi wrażeniami z poruszania się samochodem po stolicy Arabii Saudyjskiej.
Najnowsze blogi
Dodano: 19 godzin temu, przez MaArek77
No wreszcie po 16 latach pozbyłem się Golfa, była 2 dniowy żal i dwutygodniowy bal ze tak powiem.
Nawet najlepsze i bezawaryjne auto w takim wieku to nic dobrego.
W każdej chwili może ...
6
komentarzy
Dodano: 3 dni temu, przez JacK
Szybko minęło. To już 2 lata od zakupu.
Przejechane 19,8 tys km więc zgodnie z zasadami serwisu pierwszy przegląd bo po 2 latach lub po 30 tys. km.
W zasadzie to w ramach tego przeglądu VW ...
9
komentarzy
Dodano: 3 dni temu, przez JacK
Auto detailing, usunięcie drobnych wgniotek, korekta lakieru, 3-letnia powłoka ceramiczna.
Po tych zabiegach samochód praktycznie wygląda z zewnątrz jak w dniu odebrania z salonu.
Środek też ...
12
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych

Zaraz wszyscy na mnie naskoczą ale jakbym o tym decydował to byłaby to pierwsza zmiana, druga to obowiązkowe badanie składu spalin i jeśli nie mieszą się w normie odsyłanie do regulacji.
A sam pamiętam doskonale takie czasy gdy podczas przeglądu najpierw wymagane było odpowiednie nagrzanie silnika potem w rurę wydechową wsadzano sondę pomiarową, kazano trzymać jakieś 2 tys. obrotów i na urządzeniu pokazywał się procent zawartości CO w spalinach. To był zawsze stres co pokaże miernik i czy się uda zmieścić w normie i w konsekwencji dostać stempelek w dowodzie.
Ale wtedy jeszcze dbano o to by samochody nie zanieczyszczały spalinami środowiska.