Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Peugeot 307 Bolid
»
Krótki kurs wymiany żarowki w samochodzie:)
Wpis w blogu auta
Peugeot 307
Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 16583 razy
Data wydarzenia: 24.11.2010
Krótki kurs wymiany żarowki w samochodzie:)
Kategoria: inne
Jakiś czas temu (ok 3 miesięcy) spaliła mi się jedna żarówka. Jako że sama nie mam bladego pojęcia o wymianie, udałam się do warsztatu i tam panowie zamontowali mi nową żaróweczkę. No i tak sobie jeździłam, nieświadoma niczego aż do dziś.
Ponieważ po wymianie opon, kiedy odwoziłam znajomego do domu, było już ciemno. No i kolega stwierdził, że coś jest nie tak z tą żarówką. A że to człowiek znający się na samochodach w stopniu znacznie większym ode mnie, miał rację.
Okazało się, że panowie "mechanicy" w warsztacie założyli mi żarówkę nie tak jak należy... Była wciśnięta na siłę ale nie wskoczyła na swoje miejsce no i świeciła bardzo ale to bardzo nisko, oświetlała praktycznie jakieś 2 metry przed samochodem...
Po tej historii uznałam, że od tej pory jak tylko będę jeździła gdziekolwiek z moim maleństwem, będę zabierała ze sobą osobę kompetentną, a przede wszystkim zaufaną, bo jak się okazuje, to nawet w warsztacie w którym powinni pracować specjaliści, a przynajmniej ludzie którzy mają jakiekolwiek pojęcie o samochodach, potrafią tak odwalić robotę...
Biedny mój bolid, tyle się dziś nacierpiał...
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
niektóre rzeczy trzeba zamemu , np ja wiem kiedy mam wymienic cos w aucie, albo przypuszczam co to jest lub szukam na forum
No ale wtedy Ewcik39 naprawde juz by nic nie widział ...
Oferta wydaje się ciekawa i atrakcyjna cenowo. Lepiej dmuchać na zimne. Masz awarię na drodze, nie możesz odpalić auta pod blokiem, zatrzymuje Cię np. Policja bo przepaliła się żarówka. Dzwonisz, uzgadniasz szczegóły i nic Ciebie nie obchodzi.
Osoba, która ma mierne pojęcie o motoryzacji, jest leniwa, albo strój roboczy to spodnie na kant i biała koszula, powinny docenić możliwości takich ofert.
Przyznam, że jak złapałem kapcia, chciałem zadzwonić i poprosić o pomoc, z drugiej strony potraktowałem to jako przygodę i wyzwanie. Nieskromnie mówiąc, byłem w pełni przygotowany. Trochę uniosłem się ambicją.
Korzystałem z latem lawety, wezwanej z takiego assistance i w centrum Gdańska, czas oczekiwania w południe, wyniósł mniej niż godzinę. Uważam to za dobry wynik.
Cena za pakiet roczny to 199zł, można również skorzystać z opcji 60 dniowej "ochrony" za 40zł. Dobra opcja np. na urlop, czy świąteczny wyjazd na drugi koniec Polski.
Jakby ktoś chciał porozmawiać o szczegółach, nie chciałbym robić reklamy na forum, poproszę o prywatną wiadomość.