Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Citroen Xantia Księżna » Księżna na wykopkach







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Citroen Xantia
  • przebieg 368 770 km
  • rocznik 1999
  • kupione używane w 2008
  • silnik 2.0 HDI
Dodano: 10 lat temu
0
like
Blog odwiedzono 1398 razy
Data wydarzenia: 26.11.2014
Księżna na wykopkach
Kategoria: podróż
Tym razem moje (i nie tylko moje) życie zawisło ... na linie i zależało od mojej X.
Olbrzymia żwirownia-piaskownia w okolicach Książnicy k. Świdnicy, ostatnie bezśnieżne dni, więc razem z "zespołem terenowym" chcieliśmy wykorzystać czas na ostatnie prace terenowe w miejscu, które w każdej chwili mogło zniknąć, a dla nas zawierało bardzo ciekawy materiał. Należało się spieszyć. Na miejsce przyjechaliśmy we 3 samochody. Tam szybkie oględziny i dyskusja jak dobrać się do kulkunastometrowej ściany, która mogła w każdej chwili się oberwać. Decyzja: liny. No tak, sprzęt wspinaczkowy jest, ale nie ma do czego się podczepić. Na górze żadnych drzew a my nie mieliśmy ze sobą żadnego żelastwa, które można by wbić na tyle solidnie, żeby bezpiecznie się do tego podczepić i zjechać. Szybkie oględziny góry odkrywki i drogi na szczyt.
Kolega: - dasz radę podjechać?
- Spróbuję - mówię, choć droga stroma, a pod koniec mnóstwo kolein i poprzecznych głębokich bruzd, a moja X ma duży rozstaw osi. Podjazd pod górę, na koniec wajcha w górę i przejeżdżam nawet tam, gdzie zwykłym resorakiem nawet nie śmiałbym próbować. W przegłębieniu lekko złapałem grunt zderzakiem, ale poszło. Parkowanie tyłem nad
najwyższą skarpą - karabińczyk do tylnego haka, dwie liny, "gacie" na tyłek i jazda w dół. Od od tej pory przez kilka godzin życie moje i kolegi wisiało "na włosku" podczepione pod zderzakiem mojej X :). Od czasu do czasu, gdy któremuś z nas wydawało się, że w sposób niekontrolowany się opuszczamy, spoglądaliśmy w górę, kiedy zobaczymy zielony znajomy tył :)
Ciągle korzystam z mojej X w terenie, ale po raz pierwszy w ten sposób. Nie tylko dała radę podjechać tam, gdzie później tylko kierownik piaskowni popisywał się jazdą swoim Jeepem (no i dał czadu i zrobił wrażenie , ale jeszcze przez kilka godzin stanowiła niezawodną, dosłowną podporę naszych prac. Swoją drogą wyjazd mojej X na górę też zrobił wrażenie na kierowniku
Ostatnia aktualizacja: 10.12.2014 09:38:25
Zgłoś nadużycie


Dodano: 10 lat temu
Do MarcinGP:
Ale chyba oficjalnie?
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 10 lat temu
Do mucko1: Raz do roku to i księdzu wolno... Podobno.
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 10 lat temu
Do MarcinGP:
A nawet Księżna Pani
Z księdzem nie grzech, a z lekarzem zdrowo
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 10 lat temu
Do mucko1: Podobno od tyłu to nie zdrada, bo nie patrzy się w oczy.
Nawet jeżeli to księżna ;-)
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 10 lat temu
Do MarcinGP:
Masz rację Marcinie, rozrywka przednia, a Księżna od tyłu
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 10 lat temu
Do Borpost:
A czego Wy tam szukacie? coś tam zakopaliście, czy co?
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 10 lat temu
Do Borpost: Dostarczyłeś nam rozrywki. Dziękujemy! [guru]
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 10 lat temu
Do MarcinGP: Panowie, widzę, że zrobił nam się kącik-poradnik blogera :). Ok, następnym razem zaproszę na taki wyjazd Wardęgę, żeby nakręcił filmik - horror z prac wykopaliskowych :)
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 10 lat temu
Do MarcinGP:
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 10 lat temu
Do mucko1: Królowie FaceTube czy innego YouBooka ;-)
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 10 lat temu
Do MarcinGP:
Dziennikarze i filmowcy
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 10 lat temu
Do mucko1: Coraz częściej jest tak, że ludzie po wypadku po odzyskaniu świadomości myślą, że są właśnie ratowani/reanimowani, a okazuje się, że to co widzą to nie sprzęt medyczny tylko las rąk z telefonami nagrywającymi zdarzenie ;-)
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 10 lat temu
Do MarcinGP:
No tak, bo relacja inaczej była by niepełna
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 10 lat temu
Do mucko1: No chyba, że kręcony z perspektywy pierwszej osoby, a kamerujący byłby wytrwały i zamiast rzucić się na ratunek filmowałby do końca ;-)
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 10 lat temu
Do MarcinGP:
Taki urwany w pewnym momencie?
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 10 lat temu
Do mucko1: Filmik z tego dopiero byłby ciekawy...
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 10 lat temu
Do MarcinGP:
Ale za to bardzo ciekawy szkoda tylko by było takiego auta :)
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 10 lat temu
Ryzykanci! [smiech2]
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 10 lat temu
No dobra, tylko po jaką cholerę Ty tam lazłeś? przecież jak widać można tam było zjechać? :)
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 10 lat temu
Zjazd w dół z Xantią na plecach mógłby być z lekka niewygodny ;-)
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 10 lat temu
Ostra jazda i nie mam na myśli auta.
0
like
Zgłoś nadużycie


Najnowsze blogi
Dodano: 1 dzień temu, przez darek-k
Przyszedł czas na serwis olejowy z filtrami robota zrób to sam jak zwykle Olej Total 5W30 filtr oleju PSA 1109CK filtr paliwa PSA 1906C0 filtr powietrza MANN filtr kabinowy Valeo 715635/ZAW ...
1 komentarz
Dodano: 3 dni temu, przez niki129
Tak jak w temacie, postanowiłem trochę przewietrzyć garaż. Audi A2 i Daihatsu Terios zostały wystawione na sprzedaż. Uwaga obydwa auta sprzedały się w ciągu 24 godzin od wystawienia. ...
13 komentarzy
Dodano: 7 dni temu, przez FranzMaurer
Marzec garncował, kwiecień do tej pory przeplatał ;) Dość powiedzieć, że jeszcze w czwartek (10/04) wracałem z Krosna przy opadzie śniegu i -1. Dzień później na tym samym kierunku deszcz i ...
42 komentarze
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl


Wyślij zaproszenie